
foto: thetaXstock
Optymizm nie zawsze jest sprzymierzeńcem w biznesie. Tutaj liczy się realizm i twarde stąpanie po ziemi. Żeby prowadzić firmę, nie wystarczy być pracowitym. Trzeba być świadomym czyhających na nas zagrożeń.
1. Ogarnij się
Masz w głowie ten idealny plan, ale nie chcesz lub boisz się przyznać przed samym sobą, że to właściwie tylko zarys. To dopiero pomysł, a od idei do sprecyzowanego planu jest jeszcze daleka droga. Oszukiwanie samego siebie z pewnością w niczym nie pomoże. Przede wszystkim mierz siły na zamiary. Sprawdź warunki rynkowe interesującej cię branży, przeanalizuj ofertę konkurencji, sporządź business plan. Dobry plan to podstawa.
2. Weź zimny prysznic
3. Wyjście awaryjne
Nawet jeśli twój pomysł jest genialny i przy minimalnych nakładach miałby gwarantować szybkie zyski, nie stawiaj wszystkiego na jedną kartę. Tak postępują tylko agresywni hazardziści. Rozsądek podpowiada, żeby zawsze mieć w rękawie „plan B”. Nawet jeżeli główna działalność okaże się niewypałem, nie zostaniesz bez środków do życia mimo kredytu na następne 20 lat.
4. Nepotyzm
![]() | » ABC zakładania firmy |
Po pierwsze, podstawowym kryterium wyboru pracownika powinny być jego kwalifikacje. Po drugie zaś, jeżeli coś pójdzie nie tak jak powinno i ów „pracownik” się nie sprawdzi, możemy nabawić się wroga w najbliższym otoczeniu.
5. Bycie sknerą nie popłaca
Nikt nie mówi o szastaniu pieniędzmi na prawo i lewo. Trzeba wydawać z głową. Ale siedziba firmy w obskurnej bramie, o ile odwiedzają nas klienci, nie wzbudzi zaufania. To samo dotyczy schludnej strony internetowej, samochodu, odzieży reprezentacyjnej, a także sposobu, w jaki traktujemy partnerów biznesowych. W niektórych przypadkach warto wydać trochę więcej (i ewentualnie zaliczyć to do kosztów reprezentacji), aby pokazać klasę i prestiż.
6. Bądź konsekwentny
Aż 80 proc. firm upada po pierwszym roku działalności. Nietrudno się domyślić, dlaczego. Nie chodzi tylko o to, że na początku jesteśmy pełni wiary i nadziei, które zanikają, jeśli nie osiągamy oczekiwanych zysków. Wielu przedsiębiorców ma słomiany zapał i poddaje się, myśląc, że tak już będzie zawsze. Przeważnie trzeba pracować aż trzy lata, aby móc czerpać konkretne zyski z działalności. Do tego potrzebne są jednak determinacja i wytrwałość, a także długotrwała motywacja do ciężkiej pracy.
7. Kto pyta, nie błądzi
Wiele osób nie radzi sobie z prowadzeniem własnej firmy również dlatego, że po prostu brakuje im wiedzy i doświadczenia. Boją się jednak pytać bardziej doświadczonych. Strach ten nierzadko wynika z obawy przed wygłupieniem się bądź kradzieżą genialnego pomysłu. Tymczasem są osoby chętne do pomocy i udzielenia dobrej rady, często nawet bezpłatnie. Wiele z nich aktywnie uczestniczy na forach internetowych związanych z danym biznesem.
Warto poznać konkurencję i dogadać się w sprawie współpracy na lokalnym rynku. Z kolei organizacje zrzeszające przedsiębiorców często organizują darmowe szkolenia.
8. Biała dama tańczy sama
Przedsiębiorcom często wydaje się, że wszystko zrobią najlepiej. W praktyce rzadko można spotkać prawdziwego człowieka-orkiestrę. Robienie wszystkiego samemu nie sprawdzi się na dłuższą metę, bo po pierwsze padniemy z wyczerpania i zabraknie nam motywacji, a po drugie są ludzie, którzy na poszczególnych rzeczach znają się lepiej. W kwestii projektowania strony internetowej lub reklamy warto zdać się na specjalistów.
9. Zabezpieczenie to podstawa
![]() | »Wolimy pracować na etacie niż zakładać firmy |
Oszczędności są też istotne w przypadku planowania inwestycji w firmie. Jeżeli musimy zapłacić pracownikom, dostawcom i wszystkim urzędom, trudno bez zaciągania dodatkowego zobowiązania wydobyć kilkanaście lub kilkaset tysięcy na rozwój firmy.
10. Brak wystarczających środków
Brak wystarczających środków na założenie i prowadzenie firmy to przeważnie kluczowy problem każdego przedsiębiorcy.
Znajdź nas na Twitterze |
Obserwuj @Bankier_News |
Justyna Niedbał
Bankier.pl
[email protected]
