Blisko 10 tys. wadliwych pojazdów zarejestrowanych w Polsce wykryło w ostatnich dniach sześciu producentów. Usterki dotyczą pękających wahaczy, nietrwałych elementów holowniczych oraz siedzeń.
Usterki w wyprodukowanych przez siebie autach do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zgłosił Volkswagen, Skoda, Audi, Toyota, Mitsubishi i Ford. Wady wykryto w sumie w 12 modelach.
Kampania naprawcza Volkswagena
Najwięcej wadliwych aut do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zgłosił Volkswagen. To przede wszystkim modele polo i up! (typ: 6R, AA), wyprodukowane w Niemczech pomiędzy 1 października 2015 r. a 27 lipca 2017 r.
Jak informuje producent, w autach ucho służące do holowania mogło zostać nieprawidłowo zespawane, co może skutkować brakiem odpowiedniej wytrzymałości na naprężenia powstające podczas holowania i w konsekwencji jego pęknięcie. W takim przypadku przyczepiona do ucha lina holownicza może uderzyć osoby znajdujące się w pobliżu.
Na polskim rynku kampania naprawcza objęła 7806 samochodów, których właściciele będą zapraszani listownie do autoryzowanych serwisów obsługi Volkswagena.
Na liście usterek Volkswagena znalazło się także 715 zarejestrowanych w Polsce egzemplarzy modelu caddy (typ: 2K), wyprodukowanych w Niemczech pomiędzy 10 lipca a 29 listopada 2018 r. W autach włóknina tapicerki mogła zostać zamontowana odwrotną stroną. Wada w razie wypadku może wpłynąć na niewłaściwe działanie – nierozwinięcie się – poduszki powietrznej.
Właściciele felernych modeli zostaną będą wzywani do ASO, gdzie mechanicy wymienią tapicerkę.
Skoda wzywa do serwisu
Do serwisu wzywa także należąca do koncernu Volkswagena Skoda. W tym przypadku wadliwe okazały się modele: karoq i kodiaq (typ: NU i NS), wyprodukowane w Czechach. W 71 autach zarejestrowanych w Polsce nieprawidłowo zamontowano ramę przedniego lewego siedzenia. Może ona pęknąć, co podczas wypadku może spowodować rozłożenie oparcia, które nie będzie spełniało swojej funkcji ochronnej.
Usterki w modelach Audi
Pozostając przy koncernie Volkswagena, usterki wykryto także w modelach marki Audi: a4, a6 i a7 (typ: B8 i F2), wyprodukowanych w Niemczech pomiędzy lutym a październikiem 2018 r. W 51 pojazdach zarejestrowanych w Polsce mógł zostać nieprawidłowo zamontowany zaczep holowniczy. Blokujący go sworzeń holowniczy może pęknąć, skutkując utratą połączenia z pojazdem holowanym.
Wadliwy element zaczepu będzie wymieniany w ASO Audi.
Dodatkowo, w 356 egzemplarzach modeli a6 i a7 (typ: 4G) wyprodukowanych w Niemczech pomiędzy lipcem a październikiem 2014 r., wykryto usterkę wtyczki elementu grzejnego. Została ona niepoprawnie podłączona, co może spowodować zwiększone rezystancje i prowadzić do nadtopienia jej elementów, a nawet pożaru.
Kampania naprawcza Toyoty
Wady w wyprodukowanych przez siebie autach wykryła także Toyota, która do UOKiK-u zgłosiła 39 egzemplarzy modelu proace, które zostały wyprodukowane we Francji pomiędzy 19 listopada a 3 grudnia 2019 r.
W wadliwych egzemplarzach może nie działać uzupełniający system bezpieczeństwa biernego SRS. Powodem możliwej usterki jest nieprawidłowy montaż blokady szyny fotela tylnego.
Mitsubishi – wadliwe modele
Wśród japońskich marek usterki dotknęły także auta wyprodukowane przez Mitsubishi. To model pajero (V88W, V98W) z rocznika modelowego 2017-2018.
Prawe przednie wahacze mogły zostać zamontowane z nieprawidłowo wykonanymi połączeniami spawanymi. Wada może skutkować pęknięciem wahacza podczas jazdy, prowadząc do niestabilności pojazdu i zwiększając ryzyko wypadku.
Na polskim rynku kampanią naprawczą zostały objęte 143 egzemplarze.
Kampania naprawcza Forda
Kampanię naprawczą przeprowadza również Ford. Wadliwe okazały się modele dostawcze: transit i transit custom, wyprodukowane w Kocaeli (Turcja) pomiędzy 2 czerwca a 15 września 2020 r.
W pojazdach mogły zostać zamontowane niezgodne ze specyfikacją lewe dolne wahacze zawieszenia, co może skutkować pojawianiem się na nich pęknięć, zwiększając tym samym ryzyko wypadku.
Na polskim rynku kampanią zostało objętych 197 pojazdów.
