![]() |
M.Ś.: Korzystają Państwo z synergii z Getin Holding. Ponad miesiąc temu na rynku pojawiły się plotki o tym, że Getin zamierza wystawić TU Europę na sprzedaż. Czy taki scenariusz mógł w jakiś konkretny sposób wpłynąć na Państwa przychody?
J.P: Nie komentuję doniesień prasowych. Ważne jednak, abym wyjaśnił, na jakiej podstawie prowadzimy relacje z firmami z grupy Getin Holding, w tym między innymi z Getin Noble Bankiem. Do dzisiaj nie ma żadnej instytucji bankowej czy pośrednictwa finansowego, która oferowałaby i gwarantowałaby nam relację biznesową na wyłączność czy też na preferowanych zasadach. To dotyczy również Getin Noble Banku, jak i innych podmiotów z Getin Holdingu. Za każdym razem przy wprowadzeniu nowego produktu musimy się wykazać ofertą, która dla danego partnera jest najlepsza ze względu na kryteria ekonomiczne, ale również szybkość jej wdrożenia i jakość współpracy. Tak długo, jak pozostaniemy innowacyjni, konkurencyjni cenowo oraz będziemy oferować atrakcyjny dla klienta produkt, instytucje będą z nami współpracować.
M.Ś: Czy Pana zdaniem sektor ubezpieczeniowy w Polsce jest odporny na kryzys? Ostatnio obserwujemy bardzo niepokojącą sytuację na światowych, w tym przede wszystkim europejskich, rynkach - czy w tych okolicznościach inwestycje w sektor ubezpieczeniowy są bezpieczne?
J.P : Nie obserwujemy bezpośredniego wpływu dzisiejszej sytuacji kryzysowej na nasz portfel. Oczywiście jesteśmy powiązani z tym, co się dzieje na świecie, w tym również dotyka nas spowolnienie dynamik w niektórych obszarach działalności banków. Trwające jednak już kilka lat spowolnienie gospodarcze nie spowodowało do tej pory istotnych zagrożeń dla firm z sektora ubezpieczeniowego w Polsce.
M.Ś: Jak prezentuje się przyszłość Grupy Europa? W którym kierunku chcecie się Państwo rozwijać i w jakim tempie?

M.Ś: Czy zamierzają Państwo nadal prowadzić politykę dywidendową, czy postawić na intensywny rozwój?
J.P: Jedno drugiego nie wyklucza. Już kilkakrotnie wypłaciliśmy dywidendę, co nie przeszkodziło nam w żaden sposób w podtrzymaniu bardzo dynamicznego rozwoju. Ogłosiliśmy politykę dywidendową przy okazji podnoszenia kapitału w ramach publicznej oferty w 2010 roku i tej deklaracji nie zamierzamy zmieniać. Mówiliśmy wówczas, że zarząd będzie rekomendować wypłatę dywidendy na poziomie 50-70% swoich zysków.
M.Ś: Jak Pan ocenia potencjał wzrostowy branży ubezpieczeń w Polsce?
J.P: Branża ma duży potencjał wzrostu, który wynika z wielu uwarunkowań. Po pierwsze, nasze społeczeństwo znacznie mniej się ubezpiecza i korzysta z produktów finansowych w porównaniu z krajami na przykład Unii Europejskiej. Stosunek pozyskiwanej składki do PKB jest u nas istotnie niższy niż w innych krajach. Po drugie, sektor ubezpieczeniowy i bankowy sprzedaje coraz więcej wspólnych produktów. Europa jest częścią tego rynku. Jeżeli chodzi o perspektywy wzrostu, to opinie są jednoznaczne - rynek ubezpieczeniowy będzie rósł. A sytuacja Grupy Europa jest o tyle szczególna, że działamy nie tylko na rynku samych ubezpieczeń, ale również w obszarze bankowym.
M.Ś: Dziękuję serdecznie za rozmowę
J.P : Dziękuję.
Rozmawiał Marcin Świerkot, Bankier.pl