|
Jeszcze mocniej stracił indeks małych i średnich spółek - 1,37 proc., natomiast co dość zaskakujące na tym tle, zyskały najmniejsze spółki i to aż 3,81 proc. Indeks szerokiego rynku w styczniu pozostał praktycznie bez zmian, notując wzrost o zaledwie 0,18 proc. Pod względem sektorowym najmocniej zyskały spółki budowlane oraz z branży spożywczej (5,18 i 4,74 proc.), a stracili deweloperzy (aż - 8,15 proc.)
Szczyty rankingu popularności niezmiennie okupują trzy spółki. Są to KGHM, PGE i Petrolinvest. KGHM obecny na szczycie rankingu dziwić nie może - zwłaszcza, że zainteresowanie nim potęguje sytuacja na rynku miedzi, gdzie ryzyko gwałtownej korekty wydaje się coraz poważniejsze. PGE z kolei od momentu debiutu pozostaje w centrum uwagi inwestorów, mimo że jej kurs od tamtej pory systematycznie spada.

Największy skokowy wzrost popularności styczeń przyniósł spółce Orzeł, która przeprowadzała scalanie akcji. W wyniku tej operacji każde 34 akcje spółki o wartości nominalnej 0,10 zł zostały zamienione na 1 akcję o wartości nominalnej 3,40 zł. W notowaniach giełdowych spółka nominalnie "podrożała" więc 34-krotnie w czasie jednej sesji, co przykuło uwagę inwestorów. Jak widać na wykresie zainteresowanie utrzymywało się jeszcze przez następne kilka sesji, lecz jak się okazuje, nie przełożyło się na wzrost obrotów na tym papierze.

Interesująco toczyły się w styczniu losy spółki ZNTK Łapy, której kurs pod koniec stycznia wzrósł na fali spekulacji o możliwej zamianie przez sąd upadłości likwidacyjnej na układową. Po złożeniu przez zarząd spółki takiego wniosku do sądu, kurs Łap wystrzelił do poziomu najwyższego od pół roku. Jednakże optymizm szybko wyparował, a wraz z nim wzrost wartości z końca stycznia. Przedwczoraj giełda poinformowała, że do czasu rozstrzygnięcia przez sąd dalszych losów spółki, jej notowania zostają zawieszone. W odpowiedzi na to, na ostatniej sesji przed zawieszeniem handlu kurs Łap spadł o 23 proc.

Do grona bankrutów dołączyła również Kolastyna. 20 stycznia poinformowała, że jej zarząd złożył wniosek o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu. Negatywne informacje od tego producenta i dystrybutora kosmetyków od dawna ciążyły na kursie. Tylko w styczniu Kolastyna straciła w giełdowych notowaniach ponad 24 proc.
Podobnie pesymistyczna atmosfera panuje w PolRescie, gdzie wypowiedzenie przez PKO BP umowy kredytowej o wartości 21,6 mln zł może doprowadzić do upadłości tą gastronomiczną firmę. O tym, że istnieje ryzyko zakończenia działalności PolRestu poinformował sam bank. Ostatecznie w styczniu PolRest potaniał o 37,2 proc. i była to najmocniejsza przecena giełdowej spółki w tym okresie.

W styczniu zainteresowaniem większym niż zwykle, cieszyły się również akcje Ganta. W przypadku tego dewelopera zaważył na tym spadek kursu, który w styczniu przecenił walory tej spółki o 23 proc. Dodatkowo zainteresowanie Gantem wzmaga emisja akcji, która właśnie trwa, a obecnie na giełdzie notowane są prawa poboru wrocławskiej spółki.
Aktualizowany na żywo ranking popularności spółek giełdowych na stronach Bankier.pl można znaleźć pod adresem: https://www.bankier.pl/inwestowanie/profile/ranking.html
Jarosław Ryba / Bankier.pl
Zobacz również: Najpopularniejsze spółki giełdowe w 2009 r.


























































