

Sklepy Intermarche z miejscowości Lipno oraz Cieszyn postanowiły otworzyć swoje placówki w niedziele niehandlowe jako… czytelnia oraz dworzec. W przypadku drugiego sklepu interweniowała policja.
Od początku lutego obowiązują nowe przepisy w zakresie ograniczenia handlu w niedziele i święta. Miały one na celu zamknąć furtkę, która umożliwiała funkcjonowanie sklepom, które uzyskały status placówki pocztowej. Po nowelizacji prawa sklepy, które nadal chcą otwierać się w drugi dzień weekendu z wykorzystaniem usług pocztowych, muszą wykazać, że osiągają zyski z tych usług odpowiadające 40 proc. wszystkich przychodów. Jednak gdy jedne drzwi się zamykają, mogą się otworzyć drugie.
Już w pierwszą niedzielę od wejścia w życie nowych przepisów kreatywnością popisał się sklep Intermarche. Placówka mieszcząca się w miejscowości Lipno postanowiła rozszerzyć swoje usługi o klub czytelnika. Poza zakupami standardowych jak na sklep spożywczy produktów klienci również mogli wypożyczyć, kupić lub po prostu przeczytać na miejscu książkę. Tym samym sklep postanowił skorzystać z zapisu umożliwiającego działanie w ostatnim dniu tygodnia placówkom prowadzącym jednocześnie działalność w zakresie kultury, sportu, oświaty, turystyki i wypoczynku.

Jaką formę opodatkowania wybrać?
Własna działalność gospodarcza a podatki
Założyłeś własną firmę? Kolejnym krokiem w jest wybór sposobu rozliczania się ze skarbówką z tytułu osiąganych dochodów. Odpowiednia formy opodatkowania, dopasowana do potrzeb przedsiębiorcy, niesie ze sobą korzyści finansowe. Warto o nich wiedzieć!<BR>
Pobierz e-booka zostawiając zgody, albo zapłać 20 zł
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
Drugi oddział francuskiej sieci dyskontów z Cieszyna postanowił wykorzystać bliskość przystanku autobusowego i zaczął funkcjonować jako dworzec. Tuż nad wejściem do sklepu zawisły informacje, że w tym miejscu mieści się “dworzec autobusowy” oraz “poczekalnia”.
Jak obejść przepis Zakaz Handlu w Niedzielę 🤔🤔
— PaweL 😎😎😎 (@TorPeda_L) February 4, 2022
A no otworzyć Dworzec Autobusowy A w środku zrobić poczekalnie
Polska to piękny kraj
😂😂😂😂😂😂 pic.twitter.com/QOQwxW9rae
Przypadek ten jednak zakończył się wizytą policji. Jak informuje portal dlahandlu.pl, stróże prawa przyjechali na miejsce na wniosek członków “Solidarności”. Wszystko z uwagi na to, że w sklepie sprzedawany był alkohol, na co dowody mieli związkowcy będący na miejscu. Natomiast zgodnie z treścią ustawy umożliwiającej działalność handlową w niedziele “kasom biletowym” oraz “punktom informacyjnym”, sprzedaż alkoholu jest zabroniona. Interwencja policji może zakończyć się utratą przez sklep koncesji na sprzedaż alkoholu.
AB