Wartość portfela zamówień grupy Mirbud do wypracowania do 2025 r. wynosi ok. 5 mld zł - poinformowała spółka w raporcie rocznym. Zarząd spodziewa się w 2022 r. obniżenia rentowności części kontraktów, ale ten rok powinien być co najmniej porównywalny do 2021 r. pod względem przychodów.


"Z końcem 2021 roku wartość portfela zamówień Grupy Kapitałowej Mirbud wyniosła ok. 5 mld złotych netto z przeważającą ekspozycją (ok. 85 proc.) na kontrakty budownictwa infrastruktury drogowej, stąd też dla dalszego rozwoju grupy istotnymi są perspektywy tego rynku w Polsce" - napisano w sprawozdaniu zarządu.
Prezes Jerzy Mirgos napisał w liście do akcjonariuszy, że celem Mirbudu pozostaje utrzymanie wielkości portfela zamówień powyżej 5 mld zł.
"Rok 2022 przyniesie wyniki finansowe pod względem przychodów co najmniej porównywalne do roku 2021 oraz spodziewane obniżenie rentowności części kontraktów" - dodał prezes.
W 2021 r. przychody grupy wyniosły 2,5 mld zł, a zysk netto 128 mln zł.
W ocenie prezesa inflacja, utrudnienia w dostępności niektórych surowców i materiałów, a także kolejne podwyżki wysokości stóp procentowych nie pozostaną bez wpływu na rentowność realizowanych kontraktów.
"Zjawisko to jest szczególnie dotkliwe w przypadku długoterminowych kontraktów zamówień publicznych, a przede wszystkim – infrastruktury drogowej. Aktualnie obserwujemy nieznaczną stabilizację cen, jednak nadal na bardzo wysokich poziomach. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podniosła wprawdzie poziom waloryzacji nowo ogłaszanych kontraktów z 5 do 10 proc. i prowadzi stały dialog z branżą budowlaną, jednakże wydaje się, iż koniecznym będzie wprowadzenie nowych rozwiązań ustawodawczych w odpowiedzi na konsekwencje gospodarcze przedłużającego się stanu wojny za naszą wschodnią granicą" - napisał Mirgos. (PAP Biznes)
doa/ ana/


























































