REKLAMA

Polscy klienci nadal odczuwają brak terminali płatniczych

2016-10-07 06:01
publikacja
2016-10-07 06:01

Obecnie w Polsce jest zainstalowanych tylko blisko 500 tys. terminali płatniczych. Kartą możemy zapłacić jedynie w co czwartym punkcie handlowo-usługowym. Największy problem jest w małych miastach i we wsiach. Winę ponoszą zarówno przedsiębiorcy, jak i konsumenci.

Polscy klienci nadal odczuwają brak terminali płatniczych
Polscy klienci nadal odczuwają brak terminali płatniczych
fot. stockyimages / / YAY Foto

Do niedawna barierą utrudniającą rozwój sieci terminali były wysokie koszty, które ponosili przedsiębiorcy w związku z przyjmowaniem kart płatniczych. Obecnie nie jest to już problemem. Opłaty interchange są niskie wynoszą 0,2% dla kart debetowych i 0,3% dla kart kredytowych.

- Koszty ponoszone przez przedsiębiorców z tytułu przyjmowania płatności kartowych są już na poziomie akceptowalnym. Są również porównywalne do kosztów obsługi gotówki. Nie ma więc już bariery kosztowej. To bardzo istotne z punktu widzenia przedsiębiorcy, który podejmuje decyzję o rozpoczęciu przyjmowania płatności kartowych - mówi w wywiadzie dla agencji informacyjnej infoWire.pl Robert Łaniewski, prezes zarządu Fundacji Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego. Wydaje się, że kolejne obniżenie kosztów akceptacji kart nie byłoby czynnikiem, który miałby wpływ na rozwój sieci terminali dodaje ekspert.

Pamiętajmy jednak, że powszechność terminali płatniczych zależy nie tylko od przedsiębiorców, lecz także samych konsumentów i tego, czy będą oni coraz częściej płacili kartą. Tymczasem, jak zauważa rozmówca: 22% Polaków nadal nie ma rachunków bankowych, a kolejne kilkanaście procent wydanych do nich kart płatniczych.

Źródło:
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (6)

dodaj komentarz
~mhm
A na wsiach to jest o tyle głupie, że tam też nie często ma bankomatów (względnie są tylko lokalnego banku spółdzielczego, często drogie dla klientów innych), wydaje się, że jeśli są np. 2 sklepiki, to ten wprowadzający płatności kartowe wyraźnie zwiększyłby przewagę konkurencyjną... a jeszcze mógłby zarabiać na cash-backu (wypłatach).A na wsiach to jest o tyle głupie, że tam też nie często ma bankomatów (względnie są tylko lokalnego banku spółdzielczego, często drogie dla klientów innych), wydaje się, że jeśli są np. 2 sklepiki, to ten wprowadzający płatności kartowe wyraźnie zwiększyłby przewagę konkurencyjną... a jeszcze mógłby zarabiać na cash-backu (wypłatach).. Ale co ja tam wiem ;)
~aasdas
Tak, wszyscy są winni tylko nie pasożyty które przez ostatnie lata darły niebotyczne prowizje.
~Marcin
Inwigilujcie sobie innych. Ja płacę gotówką!
~len
Zwolennicy PiSu nie wiedza co to terminale płatnicze, a ich guru tylko raz w zyciu był w sklepie i to na pokaz w TV.
~pppx
Za to nowoczesny Rysiek nie potrafi zrobić prostego przelewu, w przeciwieństwie do Jarka, który ma to opanowane (PIS nigdy w swojej historii nie stracił dotacji).
~JacyZwolennicy
Zwolennicy PISu przestaną być zwolennikami, kiedy banksterzy od Morawieckiego zaczną im na siłę wmuszać elektroniczne dowody osobiste, bankowość elektroniczną, przymusowe płatności kartami i bzdury typu e-paragony.

Powiązane: Karty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki