REKLAMA

Paliwowa panika ustąpiła. Polacy wrócili do normalnego tankowania

2022-03-06 06:57
publikacja
2022-03-06 06:57

W pierwszym dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę o ponad 36 proc. wzrosła liczba wizyt na polskich stacjach benzynowych w porównaniu do poprzedniego dnia - wynika ze specjalnej analizy ekspertów Proxi.cloud i UCE Research. Wzmożony ruch utrzymał się przez trzy dni.

Paliwowa panika ustąpiła. Polacy wrócili do normalnego tankowania
Paliwowa panika ustąpiła. Polacy wrócili do normalnego tankowania
fot. Włodzimierz Wasyluk / / FORUM

Jak podali eksperci firmy Proxi.cloud i platformy badawczej UCE Research, 24 lutego br., czyli w dniu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę, nastąpił gwałtowny wzrost wizyt na polskich stacjach benzynowych. W porównaniu do poprzedniego dnia wyniósł aż ponad 36 proc. Wzmożony ruch utrzymał się przez trzy dni, tj. do 26 lutego br.

"Obecnie można zaobserwować ruch podobny do tego, jaki był notowany przed najazdem wojsk rosyjskich na Ukrainę, a nawet nieco mniejszy. To może wskazywać na opanowanie paniki wśród Polaków" - ocenił Adam Grochowski z firmy technologicznej Proxi.cloud. Jak zaznaczył, pierwszych dwóch dniach ruch był zdecydowanie powyżej średnich wartości odnotowywanych przed atakiem Rosji, aczkolwiek już czwartego dnia od tego momentu widać było zdecydowany spadek.

Z analizy wynika, że 28 lutego br. w wyraźnie zmniejszyła się aktywność klientów stacji benzynowych w porównaniu do poniedziałku 21 lutego. Według Mateusza Chołuja z Proxi.cloud, kierowcy nie zaczęli tankować częściej, lecz w obliczu wojny u naszych sąsiadów pojechali na stację szybciej, bo woleli się upewnić, że ich samochody mają pełne baki. "Obecnie sytuacja na stacjach paliw jest stabilna i nie ma pod tym względem powodów do niepokoju" - wskazał.

Dodał, że porównując dane z pierwszych dni wojny (24-28 lutego) do analogicznych dni tydzień wcześniej o (17 do 21 lutego br.), liczba wizyt na stacjach paliw wzrosła o blisko 13 proc. Od 24 do 27 lutego br. wynik ten jest znacznie większy, lecz panika okazała się na tyle krótka, że ogólny wzrost liczby wizyt w badanych obiektach z każdym dniem trwania konfliktu wraca do normy - ocenił.

Według Krzysztofa Zycha z UCE Research można zauważyć różnice w obłożeniu na stacjach w poszczególnych częściach Polski w pierwszych czterech dniach wojny. Największy wzrost zanotowano w woj. łódzkim – o 23 proc., lubelskim – o 20 proc., a także zachodniopomorskim – o 19 proc. Z kolei najmniejsza różnica wystąpiła na południu kraju, tj. w woj. opolskim – 10 proc., śląskim i małopolskim po 8 proc. - podał.

Jak ocenił Chołuj, panika przeszła przez Polskę w miarę równo. "Wzrost ruchu na stacjach znajdujących się na wschodzie kraju był jedynie o 0,5 p.p. wyższy od usytuowanych w zachodniej części" - podał.

Jak zaznaczył, zbliżone wyniki dotyczą również wielkości miast. "W miastach powyżej 100 tys. mieszkańców, średni ruch po rozpoczęciu inwazji wzrósł o 13,6 proc. tydzień do tygodnia, to tylko o 1 p.p. więcej niż w miastach poniżej 100 tys. ludności. Świadczy to o podobnym zachowaniu Polaków" – podał.

Firma Proxi.cloud i platforma UCE Research podały, że monitoringiem objęto 3 798 stacji benzynowych oraz 178 417 konsumentów na terenie 16 województw. Dane zostały zebrane w dniach 14-28 lutego 2022 r. za pośrednictwem tzw. geofencingów, czyli wirtualnych punktów na mapie. Ujednolicono je do jednej wartości, jaką jest średni ruch notowany przed ww. inwazją, który został obliczony w dniach 14-23 lutego 2022 r.

autorka: Longina Grzegórska-Szpyt

Źródło:PAP
Tematy
MINI pełne przygód.

MINI pełne przygód.

Komentarze (16)

dodaj komentarz
qart
Miejmy nadzieję, że Iran ruszy z dostawami od przyszłego tygodnia. I czerwoni ekoterroryści w USA też pozwolą na powrót do poszukiwań łupków i zezwolą na rurociąg z Kanady.
prywaciasz
Polacy nie martwcie się! Zanim w tym kraju zabraknie paliwa, wczesniej i tak zabraknie wam pieniędzy XD
itso_zbanowany_jupi
inflacja czyni cuda niepotrzebna głupich tarcz
jpelerj
Jak paliwo po 7 zeta, to panika ustąpiła zawartości portfela. Po tej cenie to nikt nie robi zapasów.
xiven
za tanio, poczekają na 9,99 to wtedy sie rzucą
kaczyslaw_ odpowiada xiven
No drożej na pewno nie będzie, wszak pylony mają tylko 3-cyfrowe wyświetlacze :)
jkl777 odpowiada kaczyslaw_
Beda sprzedawac w USD
tymon_skrzydlo
NO i co? Kto zatankował w "panice", ten zatankował tanio! Kto nie uległ panice ten zatankował drogo! kto miał racje? Ci co ulegli panice, czy ci którzy jej nie ulegli?

Jak zwykle rząd swoje, rzeczywistość swoje. Już wkrótce benzyna po 10 zł, cukier po 5 zł chleb po 5 zł a telewizor po 5 tys. Jak zwykle winny będzie
NO i co? Kto zatankował w "panice", ten zatankował tanio! Kto nie uległ panice ten zatankował drogo! kto miał racje? Ci co ulegli panice, czy ci którzy jej nie ulegli?

Jak zwykle rząd swoje, rzeczywistość swoje. Już wkrótce benzyna po 10 zł, cukier po 5 zł chleb po 5 zł a telewizor po 5 tys. Jak zwykle winny będzie Putin i UE a nie rząd. Budżetówka, i spółki skarbu panstwa jak zwykle podwyzki dostaną i to wstecz za pół roku, a wy? Którzy utrzymują ten system dostaniecie 50% podwyżki?

RZĄD I JEGO RODZINA WYZYWIĄ SIĘ SAMI, A WASZEJ BIEDZIE WINNY BĘDZIE PUTIN!
adam314
Łooo. Masz zbiorniki pod swoim domem i siedzisz na bombie? Zatankowałeś 70 litrów po 50 gr taniej i cieszysz się że zaoszczędziłeś 35 zł które spaliłeś czekając w kolejce na stacji?
warszawyak odpowiada adam314
Nie zupełenie . W ub. tygodniu ON zdrożał 1 zł /l . Jeśli zatankowałeś 60 l to nie straciłeś 60 zł . W tym tyg. będzie kolejne 1 zł drożej aż dojdzie do 10 zł co było już widać . Ale to nic gdy nie będziesz mógł się zatankować a do granicy zachodniej potrzeba min 60 litrów ! Dobrze mieć jakąś rezerwę nawet po 10 zł za litr.

Powiązane: Paliwa

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki