REKLAMA
BADANIE

BADANIEPieniądze za szczepienie? Takie zachęty mogą zwiększyć liczbę chętnych

2023-02-05 14:00
publikacja
2023-02-05 14:00

Ludzie, którzy otrzymają niewielką kwotę za przyjęcie szczepionki, chętniej korzystają z takiej ochrony przeciw zakażeniom - dowodzą naukowcy z Uniwersytetu w Lozannie. Wyniki dwóch eksperymentów przeprowadzonych w Szwecji i Stanach Zjednoczonych nie wykazały negatywnych skutków takiej polityki. Jak twierdzą autorzy badania, ich praca może ułatwić decydentom podejmowanie decyzji co do stosowania zachęt finansowych w programach szczepień.

Pieniądze za szczepienie? Takie zachęty mogą zwiększyć liczbę chętnych
Pieniądze za szczepienie? Takie zachęty mogą zwiększyć liczbę chętnych
fot. CHRISTIAN HARTMANN / / Reuters

- Zwykle obserwujemy, że zachęty finansowe przyczyniają się do zwiększenia odsetka podejmowania pozytywnych działań. Rzadko zdarza się, że odnoszą one odwrotny skutek. W kontekście szczepień na COVID-19 widzimy, że zachęty zwiększają poziom wyszczepienia wśród uczestników - informuje w wywiadzie dla agencji Newseria Innowacje Armando N. Meier, starszy pracownik naukowy na Uniwersytecie w Lozannie, zajmujący się badaniami z dziedziny ekonomii i zdrowia publicznego.

Zachęty finansowe

W badaniu, którego wyniki zostały opublikowane w styczniu na łamach czasopisma „Nature”, zostały przeprowadzone dwa eksperymenty mające ocenić konsekwencje oferowania zachęt finansowych za przyjęcie pierwszej dawki szczepionki przeciwko COVID-19.

- Pierwszy z nich realizowaliśmy w Szwecji, gdzie jednej grupie osób zaoferowaliśmy równowartość około 24 dol. za przyjęcie szczepionki na COVID-19. Następnie za pomocą danych administracyjnych i ankietowych mogliśmy obserwować, czy te osoby faktycznie się zaszczepiły i jakie były ich dalsze losy. W drugim eksperymencie prowadzonym w Stanach Zjednoczonych poinformowaliśmy niektórych uczestników o amerykańskich programach zachęt, a innym nie przekazaliśmy tej informacji. Następnie porównaliśmy te dwie grupy pod kątem intencji zaszczepienia się i innych wskaźników - wyjaśnia Armando N. Meier.

Co ustalili naukowcy

Dowody pozyskane w obu eksperymentach wskazują, że dane te uzupełniają się nawzajem. Naukowcy ustalili, że ​​zachęty finansowe do szczepień przeciwko COVID-19 nie mają negatywnych niezamierzonych konsekwencji. Wyniki badania mają ułatwić decydentom podejmowanie decyzji co do tego, czy i w jakim zakresie wprowadzać zachęty finansowe do szczepień. Wokół tego tematu rodzi się bowiem wiele kontrowersji.

- Niektórym aspektom tego zagadnienia przyglądamy się w naszym badaniu. Jednym z jego celów było właśnie sprawdzenie, czy należy martwić się o płacenie ludziom za szczepienie, bo może wywoływać to w nich presję lub prowadzić do nieświadomych decyzji. Zbadaliśmy, czy taka sytuacja rzeczywiście występuje, i nie trafiliśmy na nic, co wskazywałoby, że gdy zaoferowaliśmy płatność za pierwszą dawkę szczepionki na COVID-19, ludzie czuli się zobowiązani do szczepienia lub podejmowali decyzje w sposób nieświadomy. Oczywiście jednak pod względem etycznym można rozpatrywać tę sprawę z wielu punktów widzenia i nie wszystkie wątpliwości można rozwiać za pomocą dowodów empirycznych - podkreśla badacz Uniwersytetu w Lozannie.

Autorzy badania zwrócili w artykule opublikowanym w „Nature” uwagę na to, że podczas pandemii COVID-19 rządy i organizacje na całym świecie wykazywały skrajnie odmienny stosunek do wprowadzania zachęt. Niektóre oferują lub oferowały zachęty finansowe do szczepień, podczas gdy inne się wstrzymywały, martwiąc się poważnymi, niezamierzonymi konsekwencjami.

- Dokładnie ten aspekt analizowaliśmy w naszych dwóch badaniach. Ich wyniki wskazują, że poziom wyszczepienia na COVID-19 można zwiększyć dzięki zachętom finansowym i nie niesie to ze sobą niekorzystnych skutków na dłuższą metę. Analizowaliśmy szereg różnych wskaźników, na które zachęty finansowe mogłyby mieć niekorzystny wpływ, i w całym badaniu nie zaobserwowaliśmy żadnych negatywnych skutków ubocznych. Nie oznacza to, że zmierzyliśmy wszystkie potencjalne niekorzystne konsekwencje, ale zajęliśmy się większością obaw wygłaszanych przez decydentów i środowiska akademickie. Jest to oczywiście jedno z pierwszych badań, w których przyglądamy się wielu wskaźnikom. Mamy nadzieję, że dalsze badania uwzględnią również inne wskaźniki lub przeanalizują te same w innych kontekstach - dodaje Armando N. Meier.

Źródło:
Tematy
Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Advertisement

Komentarze (5)

dodaj komentarz
mararok
"Ludzie, którzy otrzymają niewielką kwotę za przyjęcie szczepionki, chętniej korzystają z takiej ochrony przeciw zakażeniom - dowodzą naukowcy" ... w tym zdaniu jest błąd nie "Ludzie" tylko małpy i nie "naukowcy" tylko nie wiem kto... Bo ludzie to kierują się rozumem by przetrwać, tak są stworzeni.
Jeśli
"Ludzie, którzy otrzymają niewielką kwotę za przyjęcie szczepionki, chętniej korzystają z takiej ochrony przeciw zakażeniom - dowodzą naukowcy" ... w tym zdaniu jest błąd nie "Ludzie" tylko małpy i nie "naukowcy" tylko nie wiem kto... Bo ludzie to kierują się rozumem by przetrwać, tak są stworzeni.
Jeśli chodzi o przetrwanie i brakuje wystarczająco racjonalnego wytłumaczenia wykorzystania czegoś co niby zwiększy szanse przeżycia to człowiek jako istota rozumna poszuka alternatyw. Dzięki temu przetrwał tyle czasu na tej planecie.
samsza
Tak, świadczy o tym facet co szczepił się 38x na kovid, żeby ktoś dostał paszport szczepionkowy, a on prowizję.
endes
Skończcie już z tym!!!… zamiast tego pora na prawdę o gigantycznych skutkach ubocznych tych psedoszczepionek!!!
faramir_z_gondoru
Aż dziwię się, że za ten komentarz nie zwyzywano Cię od ruskich onuc, płaskoziemców i takich tam.
taki-ktos-jak-ja odpowiada faramir_z_gondoru
Trudno przykryć szambo które wybija. Nawet szczepany są już tego świadome.

Powiązane: Zdrowie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki