REKLAMA
ZASADY PROMOCJI

Konsolidacja chińskiego wydobycia złota

2011-11-29 10:45
publikacja
2011-11-29 10:45
Podczas wczorajszej sesji na rynkach towarowych dominował kolor zielony. Indeks CRB zakończył dzień wzrostem o 0,82% do poziomu 307, 96 pkt. Inwestorom udzieliły się dobre nastroje dotyczące m.in. większej wiary w europejskie próby pokonania kryzysu zadłużeniowego, które przyczyniły się także do zwyżek na rynkach akcji. Dodatkowo, wzrostom cen towarów sprzyjał osłabiający się dolar - US Dollar Index stracił na wartości 0,53%.

Notowania kontraktów na ropę gatunku West Texas Intermediate zakończyły dzień stosunkowo niewielką zwyżką - o 0,40% do poziomu 97,75 USD za baryłkę. Strona popytowa nie poradziła sobie tym samym z technicznym oporem w okolicach 100 USD za baryłkę. Dodatkowo, rynek spodziewa się, że pojawią się wyliczenia dotyczące wzrostu zapasów ropy w minionym tygodniu. Według analityków ankietowanych przez Bloomberg, zwyżka ta wyniosła 1 mln baryłek. Dziś te oczekiwania zostaną po części zweryfikowane - wieczorem raport dotyczący zmiany zapasów ropy przedstawi Amerykański Instytut Paliw (API), natomiast jutro dokładniejsze wyliczenia zostaną opublikowane przez Departament Energii.

Mocniej wzrosły wczoraj notowania kontraktów na miedź - nowojorskie futures na ten metal podrożały o 2,47%. Zwyżka ta wynikała m.in. z ogólnego optymizmu w gospodarce (zwłaszcza że notowania miedzi są bardzo wrażliwe na wahania nastrojów i oczekiwań dotyczących koniunktury). Jednak czynnikiem podtrzymującym wzrost cen był strajk, który wczoraj rozpoczął się w kopalni miedzi Collahuasi w Chile (drugiej pod względem wielkości kopalni miedzi na świecie). Reakcja na niego nie była jednak bardzo nerwowa, ponieważ sytuacja i tak jest lepsza niż w przypadku należącej do Freeport-McMoRan kopalni Grasberg w Indonezji (trzeciej na świecie), gdzie strajk trwa od połowy września.

Wczoraj wyraźnie zwyżkowały także ceny metali szlachetnych (złoto: +1,86%, srebro: +3,47%, platyna: +0,80%, pallad: +2,61%). Ich wysokie ceny zachęcały w tym roku do zwiększenia wydobycia - tak było m.in. w Chinach, gdzie w 2010 r. produkcja złota wzrosła o 8,6% rdr, a w pierwszych ośmiu miesiącach bieżącego roku - już o kolejne 4% rdr. Jednak szybki wzrost produkcji jest dla władz Chin także kłopotem. Ze względu na brak narzuconych na kopalnie limitów wydobycia, kruszec zaczęto wydobywać w szybkim tempie i za wszelką cenę, doprowadzając do ogromnego zanieczyszczenia środowiska i wzrostu umieralności w niektórych rejonach tego kraju. Ukrócenie górniczej samowolki zapowiedział chiński Minister Przemysłu i Technologii Informatycznych. Według dzisiejszych Shanghai Securities News, nakazał on zamknięcie kopalń małych, których zdolność wytwórcza nie przekracza 50 ton. Ten krok ma rozpoczynać proces konsolidacji i regulacji chińskiego przemysłu wydobywczego (zwłaszcza dot. złota).

Dziś rano strona popytowa na rynku kukurydzy i pszenicy nadal jest w przewadze. Nie dotyczy to jednak większości pozostałych towarów, które po wczorajszych wzrostach dziś są w fazie odreagowania. Wydaje się jednak, że dla większości z nich szanse na utrzymanie dynamicznych wzrostów są niewielkie. Optymizm na rynkach nie jest na tyle duży, żeby notowaniom towarów udało się pokonać ważne poziomy oporu.

Ropa: Długi górny cień wczorajszej świecy zasygnalizował, że strona podażowa nie ma trudności z odparciem siły kupujących. Silną barierą dla byków okazał się psychologiczny poziom 100 USD za baryłkę, którego nie udało się pokonać stronie popytowej w połowie listopada br. Jednocześnie notowania ropy powróciły pod linię 14-sesyjnej średniej ruchomej.

Miedź: Podobnie jak w przypadku ropy naftowej - także na wykresie miedzi strona popytowa uległa presji podaży w okolicach ważnego poziomu oporu. Tu są nim okolice 3,35-3,38 USD za funt metalu. Stochastic wygenerował sygnał kupna, jednak nie współgra on z pozostałymi wskaźnikami. Poza tym, notowania miedzi nadal poruszają się poniżej linii krótkoterminowego trendu spadkowego.

Złoto: Wczoraj notowania złota zanotowały sporą zwyżkę, jednak nie zmieniła ona sytuacji technicznej na wykresie tego kruszcu. Nadal ważnym oporem pozostają linie średnich ruchomych oraz krótkoterminowego trendu wzrostowego. Najbliższe sesje prawdopodobnie zmienią się w próbę sił popytu i podaży, bo chociaż Stochastic wygenerował sygnał kupna, to wskaźniki średnio- i długoterminowe sugerują przewagę podaży (ADX/DMI, MACD).

Srebro: Wczorajszy wzrost notowań srebra wpisał się w trwający ponad tydzień wąski ruch konsolidacyjny. Notowania srebra obecnie poruszają się poniżej linii 14-sesyjnej średniej ruchomej, która jest najbliższym oporem. Wskaźniki w większości przemawiają na korzyść podaży - linie średnich ruchomych, MACD, RSI i Stochastic poruszają się w dół.

Kukurydza: Strona popytowa na rynku kukurydzy kontynuuje próbę powrotu ponad wcześniejsze wsparcie, a obecny opór w okolicach 606 USD za 100 buszli. Jednak na razie nie widać powodów do optymizmu - wczoraj w/w poziom skutecznie zmobilizował podaż, a wskaźniki nadal sprzyjają niedźwiedziom (opadające linie średnich ruchomych, MACD, RSI).

Pszenica: Powrót do wzrostów notowań pszenicy jest coraz bardziej wątpliwy. Notowaniom tego zboża nie udało się powrócić ponad opór w okolicach 600-603 USD za 100 buszli, a siłę podaży podkreśla długi górny cień wczorajszej świecy. Zwiększa się więc prawdopodobieństwo wybicia dołem po obecnym okresie konsolidacji.

Dorota Sierakowska

Analityk DM BOŚ SA
Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: pknorlen

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki