REKLAMA
TYLKO U NAS

Czy czeka nas era coworkingu?

Barbara Sielicka2009-10-30 06:02
publikacja
2009-10-30 06:02

Nowa społeczność wspomagająca wzajemnie swoje działania, złożona z ludzi z nowym stylem pracy. O czym mowa? O biurach coworkingowych, których z miesiąca na miesiąc powstaje coraz więcej. Tzw. „biura na godziny” gromadzą freelancerów, którzy mają dość pracy w domowym czterech ścianach.

Kim jest freelancer? To zazwyczaj młoda osoba z głową pełną pomysłów, która sparzyła się pracą na etacie lub też postanowiła wziąć los w swoje ręce, a o założeniu firmy jeszcze nie myśli. Oferuje ona więc swoje usługi i nie podlega żadnemu pracodawcy. Szacuje się, że w zależności od branży nawet co piąte zlecenie wykonują wolni strzelcy. Również pracodawcy chętniej podejmą współpracę z tymi, którzy nie pytają o posadę.

Do profesji szczególnie popularnych wśród wolnych strzelców należą: fotografia, dziennikarstwo, pisarstwo, tłumaczenie, programowanie, malarstwo, grafika czy też doradztwo. Lista tych zawodów z roku na rok wydłuża się. Przybywa bowiem osób, które po stracie pracy postanawiają zostać wolnymi strzelcami. Wykształcenie i doświadczenie pozwala im na bycie samodzielnymi i niezależnymi.

W związku z coraz większą liczbą wolnych strzelców, firma usług personalnych Ideo HR oraz agencja marketingowa Rubikom Strategy & Creation, która specjalizuje się w obsłudze małych i średnich firm, postanowiły stworzyć kodeks dobrych praktyk freelancera uwzględniający plusy i minusy zatrudnienia na takich zasadach. Kodeks ten ma usystematyzować zasady działania na linii zleceniodawca- freelancer. Ideo HR oraz Rubikom przeprowadziły więc ankietę dotyczącą rynku freelance w Polsce, w której udział wzięło prawie 400 agencji reklamowych.

Wynika z niej, że agencje bardzo często korzystają z usług freelancerów. 40 proc. z nich korzysta z usług wolnych strzelców przy większych projektach, natomiast 20 proc. nawiązuje stałą współpracę.


Pytanie: Jak często korzysta Pani/Pan z usług freelancera?

Źródło: Firma usług personalnych Ideo HR, Agencja marketingowa Rubikom Strategy & Creation


Dlaczego więc warto zostać wolnym strzelcem? Zaletą są przede wszystkim wysokie zarobki. Rocznie średnie obroty dobrego specjalisty mogą sięgać ok. 150-200 tys. zł przy najkorzystniejszym z możliwych opodatkowaniu, które  wynosi 10 proc. od zlecenia.

Również koszty działania freelancera są mniejsze. Pracuje on w domu, nie ponosi zatem chociażby kosztów wynajmu biura. Nie zatrudnia pracowników, w związku z tym nie opłaca za nich składek i nie obciążają go koszty ich wynagrodzeń. Sam wykonuje określone zlecenie. Może więc oferować firmom nawet o połowę niższe stawki, zachowując przy tym wysoką jakość świadczonych usług.

Freelancerzy w początkowym stadium swojej działalności najbardziej cenią sobie swoją niezależność, samodzielność oraz wolność w działaniu. Sami decydują o swoim losie zawodowym, wybierając kierunek, w którym zamierzają się rozwijać. Mają również możliwość elastycznego kształtowania godzin pracy. Nie jest on bowiem ograniczony sztywnymi ramami czasu pracy typowego etatowca. Jest on rozliczany z wykonanego zlecenia.

Potrzebujesz więcej firmowych informacji? Chcesz rozwjać swoje wątpliwości? Wejdź na zakładkę Firma
Wolni strzelcy cenią sobie także równość i partnerstwo w stosunkach z klientami. Nie mają szefa, nikt im zatem nie narzuca sposobu wykonania określonej rzeczy. Poza tym końcowy efekt nie jest markowany nazwiskiem pracodawcy. Freelancer reklamuje swoje pomysły własnym nazwiskiem. W ten sposób wyrabia sobie opinię, zapadając w pamięci klientów.

Warto jednak dodać, że zostanie freelancerem to zazwyczaj pierwszy krok do późniejszego założenia własnej działalności gospodarczej. Z czasem wzrasta bowiem świadomość klientów odnośnie jego usług. Chce więc, aby wykonywane przez niego rzeczy były sygnowane marką. Prestiż sprawia, że były freelancer dostaje coraz więcej zleceń, zaczyna także zatrudniać pracowników. Zwiększają się również jego zarobki, ponieważ przedsiębiorstwom płaci się więcej.

Również przedsiębiorstwa chętniej z nim współpracują, ponieważ oznacza to dla nich większą kreatywność i skuteczność przy niższych kosztach. Jako główne zalety współpracy z freelancerami, agencje wskazują na: czynnik ekonomiczny (62 proc.), optymalizacje zespołu zadaniowego (70 proc.) oraz na wysoką jakość (24 proc.)

Pytanie: Jakie są zalety pracy z freelancerami?

Źródło: Firma usług personalnych Ideo HR, Agencja marketingowa Rubikom Strategy & Creation


Freelancer postrzegany jest przez większość agencji jako specjalista. W taki sposób odbiera go 66 proc. agencji reklamowych. 38 proc. uważa, że jest on jedynie rzemieślnikiem od czarnej roboty, natomiast 5 proc. uznaje kwalifikacje freelancera za eksperckie.

Pytanie: Jak postrzegany jest w agencji freelancer?

Źródło: Firma usług personalnych Ideo HR, Agencja marketingowa Rubikom Strategy & Creation


Warto jednak pamiętać, że z omawianą pracą wiążą się nie tylko zalety, ale także i wady. Wolność freelancera nierzadko objawia się pracą w wymiarze 12h dziennie oraz w weekendy. Destabilizuje to życie nie tylko danej osoby, ale również jego otoczenia. Problemem są także jego dochody. Są wysokie, lecz cechuje je niestałość. Zachwiane zostaje więc bezpieczeństwo finansowe podmiotu.

Część przedsiębiorców korzystający z usług freelancera, obawiają się natomiast niższej jakości świadczonych przez nich usług, a także nieuczciwości z ich strony. Zdają sobie bowiem sprawę, że trudniej będzie rozliczyć wolnego strzelca w wykonywanej dla niego pracy. Powodem takiego spostrzeżenia jest także fakt, iż freelancer działa zazwyczaj co najmniej na granicy szarej strefy, starając się nie oddać fiskusowi ciężko zarobionych pieniędzy.

Trudności, na jakie napotykają agencje we współpracy z wolnymi strzelcami to m. in. brak dotrzymywania terminów – wskazuje na to aż 61 proc. agencji. Na brak zrozumienia briefu narzeka 50 proc., natomiast 45 proc. ankietowanych przeszkadza brak kontaktu bezpośredniego.

Pytanie: Jakie są główne problemy w pracy z freelancerami?

Źródło: Firma usług personalnych Ideo HR, Agencja marketingowa Rubikom Strategy & Creation


Z kolei sami zainteresowani wskazują, że równie często utrudnieniem dla nich jest praca w domu, gdzie trudno im się skupić. W związku z tym część z nich postanowiła pracować wspólnie. Dlatego właśnie powstały pierwsze biura coworkingowe, które są wynikiem wspólnej idei freelancerów. Poza możliwością pracy w biurze razem z innymi wolnymi strzelcami, mają oni  zapewnioną wygodę i elastyczność. Nie muszą robić planów na kilka miesięcy na przód, gdy chcą wynająć w takim biurze własny kąt. Nie ma okresów wypowiedzenia ani kaucji.

Koszt wynajmu stanowiska w biurze coworkingowym: 300 - 450 zł

Za miesięczny abonament dostają w biurze dostęp do zaplecza, w tym do internetu, oraz drukarkę, faks, skaner, rzutniki i salę konferencyjną, a także kuchnię z kawą i herbatą. Niektóre biura oferują też za dodatkową opłatą obsługę sekretarską wraz z odrębną końcówką numeru telefonu oraz wirtualny adres.

Godzina pracy w biurze coworkingowym: ok. 5 zł

Miejsca te są pełne inspirującej atmosfery. Praca z innymi freelancerami sprzyja bowiem wymianie kontaktów i doświadczeń oraz kreowaniu nowych pomysłów. Nie ulega wątpliwości, że wolne zawody stają się coraz bardziej popularne. Będąc wolnym strzelcem, łatwiej jest szukać kompromisów pomiędzy tym, co trzeba robić, aby zarobić na życie, a tym, co bardziej pociągające, ale trudniejsze do osiągnięcia.

BS
Źródło:
Tematy
Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Komentarze (4)

dodaj komentarz
~Ewa
Coworking to doskonałe rozwiązanie dla osób, którym brakuję trochę samodyscypliny by efektywnie pracować w domu. Wynajęcie i stałe utrzymywanie biura jest sporym wydatkiem.Biuro na własność nie jest mi potrzebne dlatego wybrałam opcje wynajęcia samego biurka na godziny. Korzystam z usług firmy REGATIO. Ofertę znalazłam na regatio.Coworking to doskonałe rozwiązanie dla osób, którym brakuję trochę samodyscypliny by efektywnie pracować w domu. Wynajęcie i stałe utrzymywanie biura jest sporym wydatkiem.Biuro na własność nie jest mi potrzebne dlatego wybrałam opcje wynajęcia samego biurka na godziny. Korzystam z usług firmy REGATIO. Ofertę znalazłam na regatio.pl. Polecam to rozwiązanie!
~CONT pracy
Witam :) pomóżcie kochani ... może powstać studencki projekt wystarczy ze wejdziecie na http://www.centrumaktywnych.pl/konkurs a tam "zobacz zgloszenia innychi" i oddacie glos na coworking z goryyy bardzo dziekuje :))))))
~CONT pracy
Witam :) pomóżcie kochani ... może powstać studencki projekt wystarczy ze wejdziecie na http://www.centrumaktywnych.pl/konkurs a tam "zobacz zgloszenia innychi" i oddacie glos na coworking z goryyy bardzo dziekuje :))))))
~xyz
Prawidłowo i równomiernie rozwijająca się gospodarka powinna polegać na rozwoju całego systemu gospodarczego co oznacza, że nie powinna skupiać się wyłącznie na rozwoju wysoko efektywnych, zyskownych branż kosztem innych gdyż to jest prosta droga do kryzysów gospodarczych i tzw. baniek spekulacyjnych. Natomiast rozwój wszelkich Prawidłowo i równomiernie rozwijająca się gospodarka powinna polegać na rozwoju całego systemu gospodarczego co oznacza, że nie powinna skupiać się wyłącznie na rozwoju wysoko efektywnych, zyskownych branż kosztem innych gdyż to jest prosta droga do kryzysów gospodarczych i tzw. baniek spekulacyjnych. Natomiast rozwój wszelkich form samozatrudnienia w miejsce umów o pracę oznacza , że właściwego, odpornego na spekulacje i kryzysy systemu gospodarczego albo nie ma, albo nie jest rozwijany bądź jest likwidowany gdyż może jest zbyt kosztowny. Gospodarka, firmy i pracownicy nie powinni być przerzucani z miejsca na miejsce w pogoni wyłącznie za niskimi kosztami gdyż takie działanie niszczy bądź uniemożliwia rozwijanie się spójnego systemu gospodarczego w każdym kraju. Dopóki ceny i popyt na surowce, materiały, energię, żywność itd. będą kształtowane na wolnych i spekulacyjnych rynkach przez fundusze zamiast wyłącznie przez przemysł i rolnictwo to całe bieganie po świecie w pogoni za niskimi kosztami i wysokim zyskiem nie będzie niczemu innemu służyć jak tylko niszczeniu rozwoju spójnego systemu gospodarczego każdego kraju, gdyż termin gospodarka globalna oczywiście jest nam znany, natomiast nie ma czegoś takiego jak gospodarka globalna gdyż to jest kompletnie niemożliwe do wykonania. Na przykład - dzisiaj wszystkie firmy przeniosą się z Europy do Chin, za dziesięć lat przeniosą się z Chin do Indii a za następne 10 lat do Afryki by po upływie kolejnych 10 lat wrócić do Europy - to chyba jest dobry przepis na kryzysy i maksymalną eksploatację naturalnych zasobów surowcowych na całym globie ziemskim.

Powiązane: Praca

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki