REKLAMA
ZASADY PROMOCJI

Co zrobić, gdy przydarzył się wypadek samochodowy?

2005-03-11 06:04
publikacja
2005-03-11 06:04

Jeżdżąc samochodem w sposób ostrożny i bezpieczny możemy w znacznym stopniu ograniczyć ryzyko wystąpienia wypadku, nigdy jednak nie jesteśmy w stanie całkowicie go wyeliminować. Nieustannie wzrastająca liczba pojazdów w połączeniu z brawurą, a czasem zwykłym brakiem umiejętności kierowców oraz dalekim od doskonałego stanem naszych dróg sprawiają, że coraz łatwiej stać się ofiarą wypadku drogowego. Statystyki są nieubłagane, corocznie na naszych drogach dochodzi do tysięcy kolizji, w niektórych z nich giną ludzie, natomiast niemal we wszystkich dochodzi do uszkodzenia mienia. Skoro nie sposób uniknąć wypadków warto wiedzieć jak sobie poradzić, gdy już się przydarzą.

Jak zachować się bezpośrednio po wypadku?

Udział w wypadku samochodowym niewątpliwie wiąże się z ogromnym stresem. Pierwsze co należy zrobić, to postarać się go opanować i jak najszybciej przystąpić do działania. W ten sposób znacznie ułatwimy sobie późniejsze dochodzenie odszkodowania, a w skrajnych przypadkach możemy ocalić komuś zdrowie czy nawet życie. Warto zaznaczyć, iż zgodnie z obowiązującymi przepisami osoba uczestnicząca w wypadku jest obowiązana w pierwszym rzędzie do podjęcia wszystkich środków w celu zapewnienia bezpieczeństwa w miejscu zdarzenia, starania się o złagodzenie skutków zdarzenia oraz zapewnienia pomocy lekarskiej poszkodowanym, jak również w miarę możliwości zabezpieczenia ich mienia. Trzeba koniecznie zabezpieczyć miejsce wypadku stawiając trójkąt ostrzegawczy i włączając światła awaryjne. Ponadto należy sprawdzić, czy uczestnicy wypadku nie odnieśli obrażeń, a w razie konieczności należy udzielić im pierwszej pomocy. Warto pamiętać o uzupełnianiu samochodowej apteczki, w której znajdują się np. bandaże pozwalające zatrzymać krwawienie. Następnym krokiem w takiej sytuacji powinno być wezwanie karetki pogotowia. Należy pamiętać, że nieudzielenie w takiej sytuacji pomocy jest przestępstwem i może nieść za sobą poważne konsekwencje. Jeżeli w wyniku wypadku nikt nie ucierpiał i nie ma wątpliwości co do winnego należy następnie jak najszybciej usunąć pojazd z jezdni, tak aby nie stanowił zagrożenia dla innych uczestników ruchu, jeżeli natomiast są jakieś ofiary nie wolno niczego ruszać aż do przyjazdu na miejsce zdarzenia policji. Bezpośrednio po wypadku warto również jak najszybciej zanotować sobie numer rejestracyjny drugiego pojazdu. Zabezpieczamy w ten sposób swoje interesy w sytuacji, gdyby jego kierowca postanowił uciec z miejsca wypadku.

Kiedy wzywamy policję?

Na początku zeszłego roku powstało spore zamieszanie. Zgodnie ze zmienionymi wówczas przepisami trzeba było zawiadamiać policję o każdej, nawet najmniejszej kolizji. Wywołało to ogromne komplikacje i kontrowersyjny przepis został bardzo szybko zmieniony. W chwili obecnej obowiązek zawiadomienia policji o zaistniałym wypadku występuje tylko w dwóch przypadkach. Po pierwsze jeżeli są zabici albo ranni. Ogólna zasada jest taka, że policję wzywamy zawsze wtedy, kiedy zachodzi konieczność wezwania karetki. W takiej sytuacji aż do przyjazdu policji na miejsce zdarzenia nie wolno niczego ruszać, ponieważ mogłoby to uniemożliwić przybyłym funkcjonariuszom prawidłowe ustalenie przebiegu zdarzenia. Drugi przypadek w którym należy zadzwonić po policję ma miejsce, gdy zachodzi podejrzenie, że mogło zostać popełnione przestępstwo (np. drugi uczestnik sprawia wrażenie nietrzeźwego, ucieka z miejsca wypadku albo na przykład odmawia okazania dokumentów). Jeżeli więc nie ma ofiar w ludziach ani nie doszło do popełnienia przestępstwa nie mamy obowiązku wzywać policji. Niekiedy jednak warto to zrobić, na przykład wtedy, gdy nie możemy dojść do porozumienia z drugim uczestnikiem odnośnie okoliczności wypadku, albo gdy jechaliśmy nie swoim, tylko służbowym samochodem i będziemy musieli później wytłumaczyć skąd wzięły się uszkodzenia. W takiej sytuacji niewątpliwie bardzo przydatne będzie zaświadczenie od policji, potwierdzające naszą wersję zdarzenia. Poza tym policyjna notatka z miejsca zdarzenia uniemożliwi sprawcy wypadku wycofanie się ze złożonego oświadczenia, czego w innym przypadku nie można nigdy wykluczyć. Warto jednocześnie pokreślić, że policja nigdy nie może odmówić przyjazdu na miejsce zdarzenia i zawsze musi się zjawić na wezwanie, chociaż czasami przyjdzie nam dłuższą chwilę poczekać.

Spisujemy oświadczenie

Co w sytuacji, gdy uszkodzenia nie są znaczne, nikt nie ucierpiał, a nie uśmiecha się nam nieraz kilkugodzinne oczekiwanie na przyjazd radiowozu? Możemy wszystkie formalności załatwić samodzielnie. Warto od razu zaznaczyć, że nie należy przyjmować żadnych pieniędzy w zamian za "zapomnienie o całej sprawie". Często może się okazać, że uszkodzenia samochodu są dużo poważniejsze niż się to początkowo wydawało i trzeba będzie do takiego "interesu" sporo dopłacić. Załatwiając sprawę bez udziału policji przede wszystkim oszczędza się sporo czasu na miejscu zdarzenia. Może się bowiem zdarzyć, że na przyjazd radiowozu trzeba czekać nawet do kilku godzin. Po drugie, policja po przybyciu na miejsce i ustaleniu przebiegu zdarzenia najczęściej wręczy jednemu z kierowców mandat, co w sposób oczywisty zwiększa związane z wypadkiem koszty. Jeżeli więc wolimy samodzielnie załatwić sprawę to należy przystąpić wraz z drugim kierowcą do spisania specjalnego oświadczenia. Zamiast oświadczenia można też wypełnić odpowiedni formularz powypadkowy, który można otrzymać od swojego ubezpieczyciela. W oświadczeniu przede wszystkim należy podać datę oraz godzinę zdarzenia, dokładne dane uczestników kolizji, takie jak nazwisko, adres, numer rejestracyjny samochodu, numer polisy ubezpieczeniowej oraz nazwę zakładu ubezpieczeń. Warto zaznaczyć, że kierujący pojazdami mają obowiązek podać sobie swoje dane, a okazanie dokumentów nie oznacza wcale przyznania się do winy.

Ponadto w oświadczeniu powinien znaleźć się w miarę dokładny opis przebiegu zdarzenia, najlepiej razem ze szkicem, opis uszkodzeń obu pojazdów oraz określenie, który z kierowców ponosi winę za wypadek. Idealnie, jeżeli mamy przy sobie aparat fotograficzny, wówczas można wszystko jeszcze utrwalić na zdjęciach i dołączyć do przygotowanego oświadczenia. Warto jeszcze spisać dane ewentualnych świadków zdarzenia, na wypadek gdyby drugi uczestnik chciał się później wycofać ze złożonego oświadczenia. Tak przygotowane oświadczenie musi zostać koniecznie podpisane przez obu kierowców, bez tego nie będzie miało jakiegokolwiek znaczenia. Trzeba jeszcze raz podkreślić, że jeżeli pomiędzy kierowcami nie ma zgody odnośnie okoliczności wypadku jedynym rozwiązaniem będzie wezwanie na miejsce policji.

Dochodzenie odszkodowania

W celu uzyskania stosownego odszkodowania trzeba przede wszystkim zgłosić szkodę w zakładzie ubezpieczeń. Zgłoszenia należy dokonać w możliwie jak najszybszym terminie po wypadku, w formie pisemnej, najlepiej wysyłając je do zakładu ubezpieczeń listem za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Poza tym należy udzielić zakładowi ubezpieczeń wszelkich możliwych wyjaśnień odnośnie okoliczności zdarzenia, przedstawić posiadane dowody, takie jak choćby opisane powyżej oświadczenie czy też policyjny protokół. Jednym słowem należy w jak największym stopniu ułatwić zakładowi ubezpieczeń ustalenie okoliczności wypadku i rozmiaru szkód. Następnie zakład ubezpieczeń przeprowadza swoje własne postępowanie wyjaśniające mające za zadanie ustalić stan faktyczny, rozmiar szkody i wreszcie zasadność zgłaszanych roszczeń. Wypłata odszkodowania powinna nastąpić w ciągu 30 dni od dnia zgłoszenia wypadku. W praktyce jednak postępowanie z reguły się przedłuża, tylko w wyjątkowo oczywistych przypadkach można liczyć na pieniądze w tak krótkim terminie. Może zdarzyć się, że zakład ubezpieczeń odmówi wypłaty żądanego odszkodowania. Powinien jednak wówczas pisemnie to uzasadnić, wskazując powody dla których nie uznał roszczenia, albo uznał je w niższej od zgłoszonej wysokości. Od takiej decyzji można się oczywiście odwoływać, jednakże zakłady ubezpieczeń niezwykle rzadko zmieniają zdanie na swoją niekorzyść i nieodzowne może okazać się skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego.

Podstawa prawna:

  • art. 14-17 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. nr 124, poz. 1152 ze zm.),

  • art. 362, 817, 826 ustawy z dnia 23.04.1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. nr 16, poz. 93 ze zm.).


autor: Krzysztof Czyżewski
Gazeta Podatkowa Nr 122 z dnia 2005-03-10

Źródło:
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (8)

dodaj komentarz
bartex90
Trzeba pomyśleć o odszkodowaniu, z którego uzyskaniem mogą być problemy. Warto zgłosić się do profesjonalnej kancelarii, takiej jak np. Advoco.
rafal861
Zaniżone Odszkodowanie

Szybka analiza szkody...

Potrzebujesz pomocy?
Dostałeś odszkodowanie z OC sprawcy,ale nie pokryło kosztów naprawy? Napisałeś odwołanie,ale bez skutku? A Ty nadal uważasz, że wypłata była zaniżona?
Zostaw to nam,do 24h bezpłatnie przeliczymy szkodę na podstawie kosztorysu i jeśli szkoda
Zaniżone Odszkodowanie

Szybka analiza szkody...

Potrzebujesz pomocy?
Dostałeś odszkodowanie z OC sprawcy,ale nie pokryło kosztów naprawy? Napisałeś odwołanie,ale bez skutku? A Ty nadal uważasz, że wypłata była zaniżona?
Zostaw to nam,do 24h bezpłatnie przeliczymy szkodę na podstawie kosztorysu i jeśli szkoda została zaniżona dopłacimy gotówkę.
Nie ponosisz kosztów występowania na drogę sądową. My odkupimy szkodę i wystąpimy do Towarzystwa.
Same plusy. Przekonaj sie,gdyż wiekszość szkód jest zaniżana. 517-110-106
~grzegorz30
Ten artykuł także może być dla was pomocny http://zakierownica.blogujacy.pl/ . Natknąłem się na niego szukając pomocy. Pamiętajce, by w takich sytuacjach zabezpieczyć koniecznie miejsce wypadku i spisywać oświadczenie, żeby się później nie przyczepili ;)
~Ala
Witam. Pomagam w wywalczeniu odszkodowania. Odkupujemy kosztorysy. Analiza sprawdzenia czy odszkodowanie za wypadek nie jest zanizone jest bezplatna. W razie zainteresowania prosze o kontakt rudaruda245@gmail.com
~TeresaR
Witam

Zajmując się sprawami z dziedziny odszkodowań bardzo często napotykam na problem związany z brakiem wypłaty kwoty odszkodowania adekwatnej do szkody.
Drodzy Państwo każdy z Nas ma prawo nie zgodzić się z kosztorysem lecz często tego nie wiemy lub Towarzystwa odmawiając wypłaty większej kwoty informują, że możemy
Witam

Zajmując się sprawami z dziedziny odszkodowań bardzo często napotykam na problem związany z brakiem wypłaty kwoty odszkodowania adekwatnej do szkody.
Drodzy Państwo każdy z Nas ma prawo nie zgodzić się z kosztorysem lecz często tego nie wiemy lub Towarzystwa odmawiając wypłaty większej kwoty informują, że możemy iść do Sadu. Większość z moich klientów nie poszło do Sądu bojąc się kosztów i nie mając wiedzy ile mogą otrzymać odszkodowania a poza tym myślą , że koszty przerosną kwotę, którą mogą otrzymać. Otóż jest sposób na sprawdzenie czy kwota otrzymana jest właściwa. Dokumentami potrzebnymi do weryfikacji są kosztorys, decyzja Towarzystwa o przyznanej kwocie, oświadczenie sprawcy kolizji ub notatka policyjna. Jestem wstanie zweryfikować Państwa szkody bez ponoszenia kosztów po weryfikacji otrzymacie Państwo możliwość podjęcia decyzji co dalej. Ciekawe jest to, że możemy się cofnąć do spraw do trzech lat wstecz nie posiadając już samochodu. Zapraszam do zadawania pytań na maila odszkodowaniem@o2.pl

Pozdrawiam TeresaR
~DuzeOdszkodowania
Bezpłatne porady prawne w sprawach odszkodowawczych, wybitna kadra, wysokie wygrane- www.DuzeOdszkodowania.com
~Iza76
Dobry artykuł. Polecam przeczytać.

Warto także skorzystać z pomocy jakiegoś adwokata. Nam (mi i bratu) bardzo pomógł przy sprawie o odszkodowanie za śmierć ojca w wypadku mecenas Robert Ofiara.

Życzę powodzenia w walce z ubezpieczycielem!
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki