Ostatnio wprowadzony zakaz importu produktów rolnych z Ukrainy do Polski nie zagrozi przychodom Astarty Holding, ponieważ spółka chce eksportować swoje towary do krajów Europy Zachodniej – poinformowali przedstawiciele zarządu spółki podczas konferencji online.
Spółka poinformowała ponadto, że nie zamierza wypłacić dywidendy z zysku za rok 2022.
15 kwietnia Polska zakazała, do 30 czerwca br., przywozu z Ukrainy produktów rolnych, m.in. zboża, cukru, jaj. Po decyzji Polski, również Węgry i Słowacja tymczasowo zablokowały import ukraińskiego zboża, nasion roślin oleistych i niektórych innych produktów rolnych, aby chronić swój rynek wewnętrzny.
„Wciąż mamy zezwolenie na tranzyt przez te kraje. Naszym celem eksportowym są raczej kraje Europy Zachodniej, np. Hiszpania, Włochy, Grecja, Chorwacja. Nie widzimy dużego ryzyka dla naszych przychodów” – powiedział Viacheslav Chuk, dyrektor handlowy Astarty podczas wtorkowej konferencji.
Zdaniem Yulii Bereshchenko, dyrektor ds. relacji inwestorskich, Astarcie sprzyjać będzie spodziewany deficyt cukru w UE oraz na rynku globalnym.
„Spodziewany jest deficyt cukru nie tylko w UE ale i globalnie, ponieważ najwięksi producenci cukru na świecie, jak Brazylia i Indie zaczynają wykorzystywać cukier do produkcji etanolu. To może potencjalnie zmniejszyć eksport tych krajów” - powiedziała Yulia Bereshchenko.
Przedstawiciele Astarty poinformowali, że spółka nie zamierza wypłacić dywidendy z zysku za ubiegły rok.
„Otoczenie na Ukrainie jest trudne, naszym priorytetem jest przeznaczenie wydatków na projekty, które mają na celu zwiększenie wartości spółki” – powiedziała Yulia Bereshchenko.
„Zaczęliśmy wypłacać dywidendę rok przez rozpoczęciem wojny, z intencją by kontynuować tę politykę, ale wojna zniweczyła te plany. W obecnych okolicznościach nie jest planowana dywidenda w tym roku” – dodała.
W 2021 roku Astarta wypłaciła 0,5 euro dywidendy na akcję, przeznaczając na ten cel 12,5 mln euro.
Astarta opublikowała w poniedziałek raport roczny, w którym informowała, że w ubiegłym roku spółce udało się zebrać 839 tys. ton zbóż i nasion oleistych oraz 1,8 mln ton buraków cukrowych, co dało ponad 282 tys. ton produkcji cukru. Produkcja soi wyniosła 211 tys. ton, a mleka wzrosła 102 tys. ton.
Spółka poinformowała w raporcie, że jej przychody wyniosły w 2022 roku 510 mln euro, czyli były wyższe o 4 proc. rdr. Wartość eksportu wyniosła 278 mln euro, co stanowiło 54 proc. przychodów, podczas gdy rok wcześniej udział ten wynosił 44 proc.
Zysk brutto osiągnął 207 mln euro, co oznacza spadek o 5 proc. rdr. Jak podała spółka, powodem spadku były wyższe koszty oraz niższe ceny w sprzedaży.
Marża brutto wyniosła w 2022 r. 41 proc. wobec 45 proc. w 2021 r. EBITDA osiągnęła 154,8 mln euro wobec 201,4 mln euro rok wcześniej. Zysk netto w 2022 roku wyniósł 65,2 mln euro wobec 122,5 w 2021 roku.
Zadłużenie finansowe netto (z wyłączeniem zobowiązań leasingowych) wzrosło z 27 mln euro w 2021 r. do 43 mln euro w 2022 r. (PAP Biznes)
pam/ ana/
