
Amica chce utrzymać w IV kwartale tendencje wyników grupy osiągnięte po III kwartałach 2020 roku - poinformował podczas telekonferencji członek zarządu spółki Michał Rakowski. Dodał, że sprzedaż w październiku i listopadzie jest zadowalająca.
"Chcemy utrzymać te tendencje wyników pokazane na koniec trzeciego kwartału w stosunku do wyników czwartego kwartału. Czwarty kwartał jest niezwykle dla nas ważny. W dotychczasowej historii pod względem wyników był kwartałem najlepszym w ramach historii grupy, liczymy zatem na dobre wyniki w czwartym kwartale 2020 roku. Dzisiaj jesteśmy po zamknięciu dwóch miesięcy, czyli października oraz listopada, i wyniki przychodowe są zadowalające" - powiedział Rakowski.
Grupa Amica zanotowała w trzech kwartałach 2020 roku spadek przychodów o 0,4 proc. do 2,13 mld zł. Zysk operacyjny grupy zwiększył się o 26,3 proc. do 136,8 mln zł. EBITDA wzrosła o 21,6 proc. do 181,1 mln zł.
Po trzech kwartałach zysk netto grupy przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej wzrósł do 102,1 mln zł z 70,5 mln zł przed rokiem.
Członek zarządu Amiki podkreślił, że poprawa marży zysku na sprzedaży w okresie trzech kwartałów br. o 0,7 pkt proc. była możliwa dzięki wzrostowi rentowności sprzedaży towarów w ślad za zmianą ich portfolio we Francji i Polsce oraz dzięki niższym cenom zakupu. Znaczenie miały również niższe ceny zakupu komponentów do produkcji.
Rakowski wskazał, że z kolei niższe koszty sprzedaży dotyczą głównie kosztów logistyki, a istotny spadek kosztów ogólnego zarządu to w główniej mierze efekt działań oszczędnościowych, podjętych w związku z COVID-19. Złożyły się na to niższe koszty działań marketingowych i komunikacyjnych oraz niższe koszty administracyjne.
Marża zysku brutto na sprzedaży grupy wzrosła po trzech kwartałach 2020 roku do 27 proc. z 26,3 proc. rok wcześniej.
Po trzech kwartałach sprzedaż towarów, czyli produktów kupowanych u innych producentów w celu ich dalszej sprzedaży, stanowiła 54 proc. przychodów grupy. Pozostałe 23 proc. to sprzedaż sprzętu grzejnego wolnostojącego, 14 proc. to sprzęt grzejny do zabudowy, a 8 proc. sprzęt grzejny pozostały.(PAP Biznes)
epo/ gor/