2 600 zł brutto otrzyma kasjer-sprzedawca z co najmniej trzyletnim stażem pracy. Biedronka ogłosiła kolejną falę podwyżek dla swoich pracowników. W kwietniu informowaliśmy o tym, że Jeronimo Martins podniesie swojej załodze pensję z 2 250 zł do 2 450 zł brutto, kolejny wzrost płac tym razem nie ominie zatrudnionych w centrach dystrybucyjnych.
Na październikowe podwyżki Jeronimo Martins Polska przeznaczy 100 mln złotych – dowiedział się Portal Spożywczy. Drugą falę podwyżek poprzedziła ta z kwietnia, podczas której pracownicy otrzymali o 22 proc. wyższe pensje. Jedynym warunkiem otrzymania podwyżki pozostaje brak nieplanowanych nieobecności w pracy.
Osoby, które dopiero zaczynają pracę w sieci marketów otrzymają na start 2 300 zł brutto, a po trzech latach o 300 zł więcej. Podwyżki nie ominęły również pracowników zatrudnionych w centrach dystrybucyjnych Biedronki. Magazynierzy otrzymają na start 2 700 zł brutto, a po trzech latach otrzymają podwyżkę o 450 zł brutto.
Przypomnijmy, że jeszcze pół roku temu pracownik Biedronki, który dopiero co został zatrudniony, otrzymywał pensję w wysokości 2 000 zł brutto. W tej chwili nowo zatrudnieni kasjerzy otrzymają 1773,83 złotych na rękę, a osoby z trzyletnim stażem 1877,62 złote.
Weronika Szkwarek


























































