REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Radziwiłł: Marihuana jest niebezpieczna i nie może być dostępna jak witamina C

2016-09-02 13:42
publikacja
2016-09-02 13:42

Marihuana jest środkiem niebezpiecznym i nie może być udostępniana na zasadach takich, jak witamina C - powiedział w piątek minister zdrowia Konstanty Radziwiłł. Wyraził opinię, że zainteresowanie wykorzystywaniem marihuany w medycynie jest rodzajem promocji tego narkotyku.

fot. Marek Kuwak / / FORUM

"Marihuana jest środkiem niebezpiecznym i nie może być mowy, aby była udostępniona na zasadach takich jak witamina C. Nie może być tak, bo będziemy zbierać dramatyczne żniwo. To jest środek, który jest narkotykiem, który uzależnia, który jest niebezpieczny" - podkreślił Radziwiłł.

Zaznaczył, że leki, które zawierają marihuanę, zanim trafią do pacjentów, powinny przejść odpowiednie procedury i badania.

Przypomniał, że już teraz część pacjentów może korzystać z leków, które zawierają marihuanę. "Jest grupa pacjentów, którzy mają zapewniony indywidualny import produktów na bazie marihuany i są to leki, które dostarczane są tej grupie za darmo przez ministra zdrowia. Nie ma takiego problemu, który by polegał na jakiejś blokadzie, niedostępności" - ocenił minister.

Zgodnie z ustawą refundacyjną minister zdrowia na wniosek pacjenta może wydać zgodę na refundację leku sprowadzanego w ramach tzw. importu docelowego. Wcześniej zapotrzebowanie na taki lek wystawia lekarz, a potwierdza je - krajowy lub wojewódzki konsultant z danej dziedziny medycyny.

Dotychczas minister wydał zgody na refundację leków zawierających kannabinoidy dla pacjentów leczonych z powodu lekoopornych napadów padaczkowych, u których wszystkie dostępne w Polsce alternatywne metody leczenia (farmakologiczne i dietetyczne) nie wpływają na poprawę stanu klinicznego.

Radziwiłł sprzeciwił się także używaniu sformułowania "medyczna marihuana", wskazał że właściwsze jest określenie "marihuana wykorzystywana w medycynie". "Nie ma marihuany medycznej i niemedycznej. To jest pojęcie, które weszło w obieg i bardzo mocno chciałbym z tym polemizować. To tworzy wrażenie, że mamy do czynienia z jakąś substancją szczególną, która powinna w oczywisty sposób mieć swoje miejsce i regulacje" - przekonywał minister.

Według Radziwiłła, istnieje wiele kontrowersji wokół grup, które chcą szerszej dostępności leków z wykorzystaniem marihuany. "Są tacy ludzie, którzy po prostu mówią o marihuanie medycznej, niezgodnie z rzeczywistością albo o konieczności szerokiego udostępnienia marihuany pacjentom w zasadzie bez zastanawiania się nad jej skutecznością, bezpieczeństwem, kosztami, a także w ogóle nad wskazaniami medycznymi" - wyliczał.

"Ja mam nieodparte wrażenie, jako obywatel, że zainteresowanie właśnie tymi substancjami ma drugie dno. I jest rodzajem, nie boję się tego - mówię wprost, promocji tego miękkiego narkotyku, który jest śmiertelnie niebezpieczny" - dodał szef resortu zdrowia.

Jedynym produktem leczniczym zawierającym kannabinoidy i dopuszczonym do obrotu w Polsce jest Sativex. Pod koniec sierpnia resort zdrowia informował PAP, że Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych obecnie nie proceduje żadnych wniosków o dopuszczenie do obrotu leków zawierających kannabinoidy.

W ostatnich tygodniach ponowną dyskusję na temat leczniczej marihuany wywołał b. rzecznik SLD Tomasz Kalita, który zmaga się ze złośliwym guzem mózgu. Polityk napisał na portalu społecznościowym, że być może pomóc mógłby olej z marihuany, który jednak w Polsce nie jest dopuszczony do obrotu.

Pod koniec sierpnia Obywatelski Komitet Medycznej Marihuany rozpoczął zbiórkę podpisów pod projektem ustawy, która zakłada m.in. że po uzyskaniu odpowiedniego zezwolenia pacjenci mogliby samodzielnie uprawiać konopie i sporządzać przetwory na potrzeby terapii. Projekt, z wyłączeniem jednego przepisu, jest kopią projektu złożonego w lutym przez klub Kukiz'15.

Na początku marca sejmowa komisja ustawodawcza uznała, że projekt może być dalej procedowany, jednak od tamtej pory prace nad nim nie były kontynuowane. W ubiegłym tygodniu Kancelaria Sejmu poinformowała, że prace nad projektem zostały wstrzymane ze względu na wątpliwości co do jego zgodności z prawem unijnym oraz konieczność jego notyfikacji. Wcześniej przedstawiciele wszystkich klubów w rozmowie z dziennikarzami opowiedzieli się za dalszymi pracami nad tym projektem.

Z kolei politycy SLD złożyli do Sejmu petycję, w której apelują do posłów o szybką zmianę przepisów, by umożliwić leczenie marihuaną oraz substancjami zawierającymi olej konopny. Do petycji dołączono, dopuszczający takie leczenie, projekt tzw. "ustawy Kality".

pż/ ozk/ malk/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (38)

dodaj komentarz
~pisoff
Głupich nie sieją, sami się rodzą...pasuje jak ulal do tego Ministra Eutanazji bo nie Zdrowia.
~Saszaladojcz
A alkohol , nikotyna , pseudo "leki" ??? Idioto ...
~Logiczne
Integrowanie w życie obywateli też jest niebezpieczne. Trzeba to tępić tak samo jak terroryzm.
~ana
Zmieni punkt widzenia, jak dostanie guz na mózgu albo będzie miał bóle rakowe/kręgosłupowe, na które nawet legalny transtec z opium nie pomaga. Gratuluje brtaku wyobraxni.
~antykomuch
spożycie kilograma soli na raz jest również niebezpieczne, powinniście też coś z tym zrobić regulatorki
~qu
panie panie pan i pana koleśie jesteście bardziej toksyczni mimo to nikt nie zakazał waszej obecności,DLACZEGO???/
~ciekawy
"Marihuana jest środkiem niebezpiecznym i nie może być udostępniana na zasadach takich, jak witamina C" . Kochany ministerku a co z alkoholem , papieroskami , dopalaczami , denaturatem [ ogólnie dostepny ] płynem do spryskiwaczy i chłodnic itd.?
~ZORRO
BARON NARKOTYKOWY Z PIS K. RADZIWIŁŁ broni swojego biznesu
~obużony
Przecież lecznicza marihuana nie jest narkotykiem. Ilość thc w takiej marihuanie jest obniżona do minimum. Poza tym minister powinien podać konkretne badania które stoją za jego opinią a nie przytaczać własne widzimisie.
~JeszczeWolnyOdTytoni
Tak "terapeutycznej marihuany" nie ma, ale "terapeutyczna nikotyna" w APTECE (!) w plasterka, gumkach, cukiereczkach, spraikach i innych jest! Za to elektroniczne inhalatory nikotyny (popularne e-papierosy, chociaż z papierosami nie mają więcej wspólnego niż te plasterki czy spraiki z apteki) wyrzuciliście w błoto!Tak "terapeutycznej marihuany" nie ma, ale "terapeutyczna nikotyna" w APTECE (!) w plasterka, gumkach, cukiereczkach, spraikach i innych jest! Za to elektroniczne inhalatory nikotyny (popularne e-papierosy, chociaż z papierosami nie mają więcej wspólnego niż te plasterki czy spraiki z apteki) wyrzuciliście w błoto!
Skazujesz mnie teraz ministerku na niedostępność produktu, dzięki któremu jestem wolny od smół i związków rakotwórczych - bo w Internecie już nie kupię, a do sklepu mam ponad 50km!
I jeszcze kazałeś mi znowu wdychać dym tytoniowy, bo gdy będę chciał się zinhalować nikotyną, to muszę iść do palarni pełnej dymu!
Minister Zdrowia?
HIPOKRYTA!!! Co z przysięgą Hipokratesa?

Powiązane: Zdrowie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki