Po zaciętym starciu w poniedziałek wtorkowa sesja przyniosła miażdżące zwycięstwo obozu byków. Silne odbicie na Wall Street było równie zaskakujące jak zeszłotygodniowe spadki.
Po silnych i chyba dość niespodziewanej przecenie amerykańskich akcji, jaka rozgrywała się przez większość zeszłego tygodnia mieliśmy odreagowanie w piątek i brak zdecydowania w poniedziałek. Ale wtorek to już zupełnie inna historia.
S&P 500 szedł w górę przez całą sesję, finiszując z wynikiem 2809,92 pkt., co oznacza zwyżkę o 2,15 proc. Dow Jones urósł o prawie 550 punktów, czyli 2,17 proc. Nasdaq odnotował wzrost o 2,89 proc. To spektakularne odbicie pozwoliło odrobić straty z zeszłego czwartku, ale już nie ze środy.
Najmocniej w górę szło to, co w ostatnim czasie zostało najmocniej przecenione - czyli mocno "wygrzane" spółki technologiczne będące motorem hossy na Wall Street. "To w znacznej mierze odbicie wyprzedanego rynku" - skomentował Willie Delwiche, strateg inwestycyjny cytowany przez agencję Reuters. Mimo to zwyżka miała sporą "głębokość": na NYSE spółek rosnących było 5,5 razy więcej niż spadających. Na Nasdaqu stosunek ten wyniósł 3,8 do 1.
Na nowojorskich parkietach niedawno rozpoczął się sezon wyników za trzeci kwartał. Analitycy spodziewają się, że podobnie jak w poprzednich dwóch kwartałach zyski spółek przypadające na indeks S&P 500 wzrosły o ok. 22 proc. rdr.
W dobrych humorach inwestorów utwierdziły raporty kwartalne kilku blue chipów. Akcje banku inwestycyjnego Morgan Stanley podrożały o 6 proc. po tym, jak zysk netto wzrósł o 20 proc. rdr. Wyższe od konsensusu okazały się także wyniki Goldman Sachs. Walory konsumenckiego potentata Johnson&Johnson podrożały o 1,4 proc. po publikacji wyników wyższych od oczekiwań analityków. O blisko 4 proc. wzrosła kapitalizacja UnitedHealth Group - także wyniki tego giganta z sektora ubezpieczeń zdrowotnych przebiły oczekiwania rynku.
Względem początku roku Dow Jones do dziś zyskał 4,4 proc. S&P 500 zarobił 5,1 proc. Ale to przeładowany technologicznymi gigantami Nasdaq zakasował konkurencję, rosnąc o blisko 11 proc. YTD.
Wyniki Netfliksa mocno powyżej oczekiwań
Wyniki trzeciego kwartału internetowej wypożyczalni filmów Netflix okazały się zdecydowaniu powyżej oczekiwań na poziomie zysku netto na akcję. Wyniósł on 89 centów wobec konsensusu w wysokości 68 centów na akcję. W efekcie w handlu pozasesyjnym akcje Netflix drożeją ponad 15 proc.
Zgodne z oczekiwaniami okazały się przychody Netflix w trzecim kwartale. Wyniosły one 4 mld USD.
W trzecim kwartale Netflix pozyskał 6,96 mln abonentów, a na czwarty kwartał spółka zakłada pozyskanie netto 9,4 mln nowych subskrybentów.
Liczba nowych abonentów na rynku amerykańskim wyniosła w ostatnim kwartale 1,09 mln, podczas gdy analitycy oczekiwali przyrostu o 674 tys.
Z kolei poza granicami USA Netflix pozyskał 5,87 mln abonentów, a rynek szacował tę liczbę na 4,46 mln.
Bankier.pl KK/ PAP Biznes pr/
