Gaz-System podpisał umowę z BGK na 2,2 mld zł pożyczki z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę lądowej części pływającego terminala LNG w Gdańsku (FSRU). Finansowanie będzie przeznaczone na budowę 250 km gazociągów z terminala, a prezes Gaz-Systemu Sławomir Hinc nie wykluczył budowy kolejnej jednostki FSRU.
"Umowa dotyczy ponad 2 mld zł środków na realizację programu budowy terminala FSRU. Inwestycje w bezpieczeństwo energetyczne są kluczowe do tego, żeby zapewnić stabilizację i bezpieczeństwo (...) dostaw gazu. Te środki są przeznaczone na finansowanie jednej z największych strategicznych inwestycji" - powiedział na uroczystości podpisania umowy prezes Gaz-Systemu Sławomir Hinc.
Jak zaznaczył inwestycja FSRU to nie tylko terminal pływający do odbioru gazu LNG, ale również sieć lądowych gazociągów rozprowadzających gaz i finansowanie z KPO będzie przeznaczone właśnie na 250 km gazociągów z Gdańska do Gustorzyna koło Włocławka.
"Planujemy zakończyć budowę części lądowej gazociągów w ramach programu FSRU w końcu 2026 r. (...), chociaż dopiero rok później w momencie, kiedy zostanie zacumowany terminal FSRU, zacznie płynąć tym gazociągiem gaz rzeczywiście sprowadzany w postaci skroplonej przez terminal w Gdańsku" - powiedział prezes Gaz-Systemu dziennikarzom.
Dodał, że terminal FSRU to trzecia strategiczna inwestycja, która domyka program rozbudowy kierunków dywersyfikacji dostaw gazu do Polski.
"Dzięki niemu od strony Bałtyku, zarówno połączeniem gazociągowym Baltic Pipe jak i dwoma terminalami (w Świnoujściu i Gdańsku - PAP) będziemy mogli sprowadzić ponad 24 mld metrów sześciennych gazu, co z naddatkiem pokrywa polskie zapotrzebowanie (...) na import" - powiedział Hinc, zaznaczając, że obecnie zapotrzebowanie to wynosi ok. 18 mld m sześc. gazu i częściowo jest pokrywane z polskiego wydobycia.
Dodał, że ta infrastruktura gazowa umożliwi także uczynienie z Polski regionalnego rynku gazu.
"Dzięki temu polski system będzie mógł ten gaz transportować także do krajów sąsiednich, szczególnie mam tu na myśli Ukrainę, Słowację, Czechy" - wymienił Hinc.
Szef Gaz-Systemu nie wykluczył realizacji kolejnej jednostki FSRU.
"Nie wykluczam, że Gaz-System podejmie prace do przygotowania się do open season na kolejną jednostkę FSRU, jesteśmy w kontakcie z rynkiem, zobaczymy, jak będzie wyglądało zainteresowanie. Na dzień dzisiejszy jesteśmy skupieni, żeby wybudować tę pierwszą jednostkę FSRU" - podkreślił Hinc.
Na początku marca prezes Gaz-Systemu Sławomir Hinc zapowiedział, że spółka zawrze umowę z BGK na ponad 2 mld zł dofinansowania z KPO na część lądową gazociągów od przyszłego pływającego terminala LNG w Gdańsku (FSRU).
BGK udziela preferencyjnych pożyczek z KPO m.in. na inwestycje energetyczne. W przypadku umowy z Gaz-Systemem oprocentowanie to 0,5 punktu procentowego rocznie z możliwością 2-letniego okresu karencji.
Według harmonogramu, umiejscowienie w Zatoce Gdańskiej pływającego terminala LNG (FSRU) ma się zakończyć na przełomie 2027 i 2028 r.
Terminal FSRU ma być przystosowany do odbioru co najmniej 6,1 mld m sześc. gazu rocznie.
Program FSRU to inwestycja operatora gazociągów przesyłowych Gaz-System. (PAP Biznes)
jz/ asa/
