Zła prasa kelnerów trwa. Wychodzą na jaw ich nieuczciwe praktyki podatkowe. W branży gastronomicznej obserwujemy zjawisko wydawania tzw. paragonów kelnerskich, powiedziała gazecie wiceminister finansów Izabela Leszczyna.



Jak informuje "Gazeta Wyborcza", wyglądem przypominają paragony fiskalne. Ale nimi nie są. Na prawdziwych figuruje nazwa "paragon fiskalny". Do tego nazwa wydawcy, jego NIP, adres, logo i numer unikatowy kasy fiskalnej.
Jeśli dostaliśmy taki paragon, mamy pewność, że transakcja została wbita na kasę fiskalną, a podatek trafi do budżetu, mówi Leszczyna. Poprzestanie tylko na paragonie kelnerskim najczęściej oznacza, że transakcja nie została zarejestrowana w kasie fiskalnej, a podatki nie trafiły do budżetu, lecz najpewniej zostały w kieszeni nieuczciwego sprzedawcy. (PAP)
mp/