REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

MdM już nie tylko dla młodych

Bogusław Półtorak2015-03-03 21:35
publikacja
2015-03-03 21:35

Zmiany w rządowym programie "Mieszkanie dla młodych" po jego ubiegłorocznym fiasku – zaledwie 30 proc. wykorzystanych środków na ten cel – idą w kierunku promowania polityki prorodzinnej. Zniesione zostają limity wiekowe, a dodana premia w wysokości aż 30 proc. wartości mieszkania przede wszystkim dla rodzin wielodzietnych. Ktoś złośliwy mógłby powiedzieć, że po "Rodzinie na swoim" (pieszczotliwie nazywanej "Bankiem na swoim" a później "Deweloperem na swoim"), "Mieszkanie dla młodych" to kolejny program zbliżający coraz bardziej politykę mieszkaniową w Polsce do realiów greckich.

MdM już nie tylko dla młodych
MdM już nie tylko dla młodych
/ Materiały dla mediów

Warto sobie przypomnieć, że przed kryzysem właśnie w Grecji rozdawano za darmo mieszkania rodzinom wielodzietnym, ale jak się później okazało, przy okazji również np. córkom wojskowych z uwagi na ich trudne położenie życiowe ze względu na utrudnione zamążpójście.

W polskiej polityce mieszkaniowej póki co nie zmienia się jednak jedno - program, tak jak RnS, jest znów przeznaczony dla tych nielicznych, których już nie tylko, że stać na własne mieszkanie, ale teraz nawet dla tych mających już jakieś własne M. Pomaganie rodzinom wielodzietnym to pewnie dobry kierunek w stronę budowania polityki prorodzinnej, ale już samo pomaganie osobom mającym już jakieś mieszkanie w kraju, gdzie problem bezdomności przymusowej jest ciągle realny, a politycy przerzucają odpowiedzialność za mieszkalnictwo socjalne na samorządy i właścicieli mieszkań prywatnych, to już  musi budzić wątpliwości.


Co do jednego nie ma bowiem wątpliwości, że dla najsłabiej zarabiających, w tym przede wszystkim rodzin wielodzietnych, nadal realnym ograniczeniem będzie posiadanie pozytywnej zdolności kredytowej. Nie jest to więc na pewno pomoc dla najbiedniejszych w zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych. Nie rozwiąże też jak już się przekonaliśmy problemu głodu mieszkaniowego młodych osób o ograniczonej zdolności kredytowej. Może kilka osób zachęci do posiadania większej liczby potomstwa, ale współcześnie trudno spodziewać się, że kilka mkw. więcej będzie decydującym czynnikiem o wychowaniu kolejnego dziecka.  

Do gry wejdą osoby, które posiadają już własne mieszkania, a teraz za pieniądze podatnika będą chciały poprawić sobie komfort mieszkaniowy. Może kilka tysięcy osób skorzysta z oferty spółdzielni mieszkaniowych, ale te, jeśli jeszcze działają na rynku pierwotnym, to raczej częściej już jako deweloperzy. Słabe spółdzielnie, z gruntami o nieuregulowanym statusie i wizją ograniczonego prawa rzeczowego do mieszkania, teoretycznie z tańszą ofertą,  to niezbyt wiarygodny partner dla poszukujących własnego kąta. Dlatego limity cenowe nadal egalitarnie wypychać będą wszystkich zainteresowanych MdM-em na peryferia miast i aglomeracji.

Młodzi powiedzieli w ubiegłym roku "nie" takim pomysłom. Ci którzy mieli zdolność kredytową, woleli wybierać mieszkania bliżej centrów miast. Woleliby być może prostą ulgę odsetkową, jeśli już ktoś chciałby im pomagać, by w przyszłości tarczą podatkową ochronić ich przed wzrostem stóp procentowych, aby nie podzielili losu frankowiczów.  A tak mamy kolejny eksperyment na fali "tu, teraz, trzeba coś zrobić".


No to sprawdzimy, czy po młodych, którzy nie chcieli, to rodziny przeniosą się na peryferia miast. Dodajmy - zwykle peryferia o ograniczonej infrastrukturze społecznej, bez dróg, szkół, bez warunków dla rozwoju dzieci. Z udoskonaleń MdM-u ucieszą się nieliczni, najbardziej chyba deweloperzy. I to tylko ci, którzy w słabych lokalizacjach pobudowali stojące od lat pustostany w szczerym polu, a dziś mają (kolejną) szansę, aby wreszcie je upłynnić kolejny raz przy współudziale pieniędzy podatników.

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (44)

dodaj komentarz
~LM3762
Teraz polityka mieszkaniowa zbliżająca się do realiów Greckich, następnie gospodarka. PO RULEZ.
~mk123
No i mamy socjalistycznego potworka. Pchanie ludzi tylko w jeden model bank - kredyt na 20-25 lat. Szczególnie mlodzi ludzie 'przyspawani' do mieszkań przez kredyt ponoszą negatywne skutki w postaci braku mobilności, kurczowego trzymania się jednej posady bo jej strata to tragedia bo kredyt na głowie... z drugiej strony regulacje No i mamy socjalistycznego potworka. Pchanie ludzi tylko w jeden model bank - kredyt na 20-25 lat. Szczególnie mlodzi ludzie 'przyspawani' do mieszkań przez kredyt ponoszą negatywne skutki w postaci braku mobilności, kurczowego trzymania się jednej posady bo jej strata to tragedia bo kredyt na głowie... z drugiej strony regulacje prawne skutecznie odstraszające od inwestowania na dużą skalę w mieszkania na wynajem. Socjalistyczna chołota w Sejmie od PiS przez SLD, PSL (cwaniaki) po PO konserwuje stare jeszcze SLD UnioPracyjne prawo ochrony lokatorów, którzy nie płacą czynszów ale z drugiej strony b skutecznie powstrzymane jest budownictwo na wynajem na dużą skalę. A to powinno być wiodącym modelem. Miszkań przybywa i bedzie przybywać, ludzi w Polsce ubywa czyli no no? tak ceny mieszkan będą spadać. Przeświadczenie, że mieszkanie jest lokatą kapitału jest poniekąd głupie bo jest to lokata z ujemną stopą zwrotu. Biorąc pod uwage startę mozliwości związanych z ograniczoną mobilnością to stopa zwrotu jest jeszcze gorsza. No i jeszcze jedno banalne pytanie: skąd rząd bierze pieniądze na dopłaty dla mieszkań no no? zgaduj zgadula w której rece złota kula... tak! z podatków! Brawo. Najpierw zabiera nam a potem w glorii dobroczyńcy doplaca do mieszkań.
Chyba juz czas aby zakończyć traktowanie nas jak bezwolnego bydła, które można pędzić z kąta w kąt. Idą wybory i to jest jedyny moment w tym systemie politycznym w którym żyjemy aby coś zmienić. Ci co nam coś dają i obiecuja, że dają muszą wcześniej z nas to zedrzeć. Chwila refleksji przy urnie wyborczej wiele może zmienić!!!
~wyborca
na szczęście lud nie wierzy od lat takim szczekaczomn jak ty i twoi idole. Mieli całe dekady aby zrobić coś sensownego i nic nie potrafili zmajstrować
~itylewtemacie
II Rzeczpospolita[edytuj kod]

Karę śmierci przez rostrzelanie przewidywały ustawy z roku 1920 i 1921 o odpowiedzialności urzędników za przestępstwa popełnione z chęci zysku[1]. Kara śmierci przewidziana była równeż w kodeksie karnym Makarewicza i kodeksie karnym wojskowym z 1932. Stosowana była za najcięższe przestępstwa,
II Rzeczpospolita[edytuj kod]

Karę śmierci przez rostrzelanie przewidywały ustawy z roku 1920 i 1921 o odpowiedzialności urzędników za przestępstwa popełnione z chęci zysku[1]. Kara śmierci przewidziana była równeż w kodeksie karnym Makarewicza i kodeksie karnym wojskowym z 1932. Stosowana była za najcięższe przestępstwa, tj. morderstwo, zdradę stanu oraz korupcję popełnioną przez urzędników państwowych, jak i wobec osób korumpujących urzędnika.
~miazga
pamiętaj też że nie było wtedy internetu DDDDD
~niegrecji
Scandal jesli z Togo skorzystaja juz posiadajacy mieszkanie
~dsa
haha znam taki przypadek, że rodzinka kupiła sobie dom w bloku na jakimś polu.. Dziś załują jak cholera...
Każdemu dajmy dofinansowanie i kredyty na mieszkanie bez zdolności kredytowej..
Robi się bieda i próbuje się zatkać dziurę wszystkim czym się ma.
~asd
To jest zgroza aby dawać kredyty na 30 lat! Przecież 1/3 na pewno nigdy nie zostanie spłacona. Kredyty powinny być dawane na góra 10 lat!
~Pedro
Polityka państwa w sprawie mieszkań to układ w stronę:
1) banków
2) firm deweloperskich

To nie polityka nie jest prorodzinna. Naprwdę potrzebujący nie mają szans na wlasne M.

Gdzie rynek tanich mieszkań na wynajem?
Dlaczego nie korzystamy ze wzorów europejskich np. niemieckich?
~Pyra54
Redaktor chyba nie do końca zrozumiał program MdM. Akurat jestem szczęśliwie po podpisaniu umowy kredytowej z dofinansowaniem i jestem niezmiernie zadowolony z dodatku który zaoferował ww. program. Bez tego razem z żoną nie dostalibyśmy kredytu na mieszkanie 3 pokojowe w Poznaniu. Dzięki MdM zwiększyła się nasza zdolność bez narażania Redaktor chyba nie do końca zrozumiał program MdM. Akurat jestem szczęśliwie po podpisaniu umowy kredytowej z dofinansowaniem i jestem niezmiernie zadowolony z dodatku który zaoferował ww. program. Bez tego razem z żoną nie dostalibyśmy kredytu na mieszkanie 3 pokojowe w Poznaniu. Dzięki MdM zwiększyła się nasza zdolność bez narażania nas na konsekwencje w przyszłości tj. państwo dołożyło do wkładu własnego - zmniejszyło tym cenę mieszkania, a my mogliśmy wziąć mniejszy kredyt. Wg mnie dużo lepszego programu być nie może, który nie obciąży ani kupującego, ani mocno państwa, ani nie narazi na ryzyko "niemożności" spłaty kredytu w kolejnych latach jak to ma miejsce z RnS.

Powiązane: Mieszkanie dla młodych

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki