Podatnik składający deklarację podatkową zaniżając zobowiązania podatkowe lub zawierające fałszywe dane może być podejrzany o popełnienie przestępstwa skarbowego - podaje "Gazeta Prawna". Zdaniem prof. dr hab. Witolda Modzelewskiego, prezesa Instytutu Studiów Podatkowych interpretacja nie chroni podatnika przed ewentualnym zarzutem popełnienia przestępstwa lub wykroczenia karnego skarbowego.
Organ ścigania jest zobowiązany do wszczęcia postępowania, w celu sprawdzenia, czy miał miejsce czyn zabroniony i czy został on popełniony umyślnie. Jeśli dojedzie do stwierdzenia, że ktoś umyślnie naraził podatek na zmniejszenie, podając nieprawdę, zachodzi podejrzenie popełnienia przestępstwa. Profesor Modzelewski podkreśla, że "Nie ma w związku z tym żadnego przepisu w procedurze karnej lub w kodeksie karnym skarbowym, który w tym przypadku nakazywałby umorzenie postępowania czy zaniechanie dalszych czynności śledczych."
Do stwierdzenia, że ktoś stosując się do interpretacji popełnił czyn zabroniony konieczne jest postępowanie. Dopiero w postępowaniu osoba fizyczna może się powołać na przepisy Ordynacji podatkowej, że stosując się do interpretacji ma korzystać z przywileju niekaralności. Jednak niewiadomą jest fakt, czy skorzysta ona z tego przywileju. "Przepisy kodeksu karnego skarbowego nie zawierają zapisu mówiącego o tym, że nie podlega karze ten kto stosuje się do interpretacji organów podatkowych popełnił czyn zabroniony. Sąd nie musi w tym przypadku odstąpić od kary przez sam fakt zastosowania się do interpretacji" - wyjaśnia prof. Witold Modzelewski.
Natomiast doradca podatkowy, Krzysztof Komorniczak z Europejskie Centrum Doradztwa i Dokumentacji Podatkowej stwierdza: "Wprawdzie nie ma przepisu prawnomaterialnego, ale moim zdaniem takiej osobie nie da się udowodnić winy. Podatnik może łatwo wykazać, że nie ponosi winy stosując wskazany przez organ odpowiedni sposób zachowania." Specjaliści zgadzają się, co do tego, że w kodeksie karnym skarbowym brakuje bezpośredniego odwołania. Dariusz Malinowski z KPMG podkreśla, że nie może być sytuacji, w których podatnik stosujący się do interpretacji musi ponieść konsekwencje skarbowe. Jednak projekt przedstawiony przez Ministerstwo Finansów nie zawiera żadnych zmian w tym zakresie.
AR
Na podstawie: "Gazeta Prawna"
Agnieszka Pokojska, "Interpretacja nie chroni"
