W 2023 r., w przypadku spowolnienia gospodarczego i kryzysu, Pracuj .pl może nie być głównym motorem wzrostu, ale w trudniejszych czasach rosnąć są w stanie biznesy SaaS - ocenił prezes Grupy Pracuj Przemysław Gacek podczas GPW Innovation Day. Dodał, że po przejęciu w tym roku softgarden, z potencjalnymi akwizycjami Grupa Pracuj chce poczekać na urealnienie wycen.


Prezes odpowiadając na pytanie, czy po przejęciu softgarden w krajach DACH są jeszcze inne komplementarne cele akwizycyjne poinformował, że z kolejnymi potencjalnymi transakcjami Grupa Pracuj prawdopodobnie poczeka.
"Naszym DNA nie są akwizycje (...). Przyglądamy się innym organizacjom, mamy niezły ogląd rynku, możliwości. (...) Trafia do nas mnóstwo projektów, ale zdziwiłbym się gdybyśmy zrobili jakąś inwestycję w przyszłym roku (...). Wydaje się, że powinniśmy poczekać, by kwoty związane z takimi zakupami się urealniły" - powiedział Gacek.
Przejęta w tym roku spółka softgarden należy do grona dostawców rozwiązań HR tech wspierających innowacyjną rekrutację (tzw. Talent Aquisition Systems). Softgarden jest aktywne w regionie DACH, jak również na innych rynkach europejskich, takich jak Polska, Hiszpania i Francja.
"Jesteśmy w ciekawym momencie, kiedy nie do końca wiemy jak rynek dalej będzie podążał. Nadchodzi spowolnienie gospodarcze. (...) gdy następuje kryzys, czy mocne spowolnienie gospodarcze serwisy rekrutacyjne odnotowują spadek przychodów - jest wtedy mniej ogłoszeń i mniejsze zapotrzebowanie na pracowników. Tak było historycznie i pewnie może być podobnie w przyszłym roku. Pytanie, jaka to będzie skala. (...) Widzimy zarówno w Polsce, jak i Niemczech, że wpływ na ogłoszenia rekrutacyjne jest, natomiast pracodawcy nie chcą zwalniać ludzi" - powiedział prezes.
"Więcej będziemy wiedzieć na początku roku, ale raczej w przyszłym roku Pracuj .pl nie będzie głównym motorem wzrostu. W latach trudniejszych biznesy SaaS (ang. software as a service, czyli oprogramowanie jako usługa - PAP), jak eRecruiter, czy softgarden pokazały, że są w stanie rosnąć. Są bardziej przewidywalne. Rosną swoim tempem z roku na rok (...). Nawet jeśli okaże się, że w naszej podstawowej działalności te przychody mogą być trochę niższe to one te zmiany wypłaszczą" - dodał.
Gacek pytany o rynek ogłoszeń rekrutacyjnych w ostatnich tygodniach ocenił, że grudzień zwykle jest okresem, gdy ogłoszeń jest mniej.
"Widzimy w miarę stałą liczbę ogłoszeń teraz w porównaniu do tego co było w listopadzie, czy październiku. Olbrzymich zmian nie widzimy" - dodał. (PAP Biznes)
doa/ ana/