REKLAMA
WAKACJE NA GIEŁDZIE

Trzy miesiące aresztu dla Piotra B., podejrzanego ws. GetBacku

2018-06-19 16:13
publikacja
2018-06-19 16:13
Trzy miesiące aresztu dla Piotra B., podejrzanego ws. GetBacku
Trzy miesiące aresztu dla Piotra B., podejrzanego ws. GetBacku
fot. Mateusz Szymański / / Bankier.pl

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie zdecydował o aresztowaniu na okres trzech miesięcy Piotra B., podejrzanego ws. GetBacku - poinformowała we wtorek PAP rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Warszawie prok. Agnieszka Zabłocka-Konopka.

Wcześniej we wtorek sąd orzekł o zastosowaniu trzymiesięczego aresztu wobec byłego prezesa GetBacku Konrada K.

Piotr B. i Konrad K. usłyszeli zarzuty w sprawie dotyczącej nieprawidłowości w spółce GetBack. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

W poniedziałek prokuratura zdecydowała o wystąpieniu do sądu z wnioskiem o zastosowanie trzymiesięcznego aresztu wobec b. prezesa GetBacku Konrada K. i współpracującego z nim Piotra B. "W ocenie prokuratury, jedynie środek zapobiegawczy o charakterze izolacyjnym zabezpieczy prawidłowy tok dalszych działań procesowych podejmowanych w śledztwie" - mówiła wówczas rzeczniczka warszawskiej prokuratury regionalnej.

W niedzielę Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro przekazał, że b. prezes GetBacku Konrad K., usłyszał zarzuty: usiłowania wyłudzenia 250 mln zł z Polskiego Funduszu Rozwoju w kwietniu 2018 r., "wyrządzenia szkody majątkowej w wielkich rozmiarach" spółce GetBack w łącznej kwocie 23 mln zł, z której ponad 15 mln zł zostało przywłaszczonych przez podejrzanego, a także podania nieprawdy w raporcie giełdowym z 16 kwietnia 2018 r.

Z kolei Piotr B., jest podejrzany o działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i wyrządzenia tym szkody na kwotę co najmniej 7 mln zł.

Śledztwo Prokuratury Regionalnej w Warszawie zostało podjęte 24 kwietnia br. w ramach zespołu prokuratorów, który został powołany w prokuratorze regionalnej przez Prokuraturę Krajową po zawiadomieniach przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego w tej sprawie. Postępowanie dotyczy wyrządzenia szkody majątkowej o wielkich rozmiarach, prowadzenie ksiąg rachunkowych wbrew przepisom i podawanie nieprawdziwych informacji.

KNF zarzuciła byłemu kierownictwu spółki przeprowadzanie operacji finansowych, mających na celu uniknięcie realnej wyceny posiadanych przez spółkę pakietów wierzytelności.

Spółka GetBack zajmuje się zarządzaniem wierzytelnościami. Powstała w 2012 r., a w lipcu 2017 r. jej akcje zadebiutowały na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie w ramach przeprowadzonej pierwszej oferty publicznej.

W kwietniu GPW, na wniosek KNF, zawiesiła obrót akcjami GetBacku. Stało się to po tym, gdy 16 kwietnia rano firma podała, że prowadzi negocjacje z PKO BP oraz Polskim Funduszem Rozwoju ws. finansowania o charakterze mieszanym kredytowo-inwestycyjnym w wysokości do 250 mln zł. Z komunikatu spółki wynikało, że informację uzgodniono "ze wszystkimi zaangażowanymi stronami". PKO BP i PFR zdementowały informacje, że prowadzą takie rozmowy. To wywołało reakcję KNF. W efekcie rada nadzorcza GetBacku odwołała ze skutkiem natychmiastowym Konrada K. ze stanowiska prezesa spółki.

autor: Mateusz Mikowski

mm/ par/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (1)

dodaj komentarz
pytek21
Powinno być dożywocie!!!

Powiązane: Afera GetBack

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki