REKLAMA
TYLKO U NAS

Protest przed przejściem w Dorohusku. Sąd podjął decyzję

2023-12-15 15:26
publikacja
2023-12-15 15:26

Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił w piątek decyzję wójta zakazującą zgromadzenia przewoźników przed przejściem z Ukrainą w Dorohusku (Lubelskie). To oznacza, że od poniedziałku przewoźnicy mogą ponownie zacząć protest. Wójt nie podjął jeszcze decyzji o złożeniu zażalenia.

Protest przed przejściem w Dorohusku. Sąd podjął decyzję
Protest przed przejściem w Dorohusku. Sąd podjął decyzję
fot. Attila Husejnow / / FORUM

Trwający od 6 listopada br. protest przewoźników przed przejściem w Dorohusku został rozwiązany w miniony poniedziałek przez wójta gminy Wojciecha Sawę. Sąd Okręgowy w Lublinie ma 30 dni na rozpatrzenie odwołania protestujących w tej sprawie. Z kolei w piątek Sąd Okręgowy rozpatrzył zażalenie przewoźników na decyzję wójta zakazującą nowego zgromadzenia - od 18 grudnia do 8 marca - o które zawnioskowali we wtorek.

„Sąd postanowił uchylić decyzję wójta gminy Dorohusk z dnia 13 grudnia 2023 r.” - poinformował sędzia Piotr Ryng.

Sąd nie podzielił argumentacji wójta, według którego przebieg protestu miałby zagrażać mieniu w znacznych rozmiarach – jak podał - chodzi m.in. o straty finansowe po stronie przedsiębiorców przewozowych oraz spowodować zakłócenie porządku publicznego.

„Przedmiotowe zgromadzenie nie ma na celu uniemożliwienia dokonywania odpraw na przejściu granicznym; spowodowania, że ruch kołowy przestanie tam funkcjonować, ale ma doprowadzić przede wszystkim do jego spowolnienia i zakłada przepuszczanie w pierwszej kolejności pojazdów uprzywilejowanych, z ładunkiem szybko psującym się, pojazdów wojskowych, z pomocą humanitarną” – wyjaśnił sędzia.

Zwrócił również uwagę, że tego rodzaju protest jest jedyną, dopuszczalną prawnie formą presji na władze państwowe. „Zwłaszcza w takich przypadkach, gdy mechanizmy dialogu władz państwowych z obywatelami szwankują (…) Być może problem zostanie rozwiązany przez nową władzę, ale jak dotychczas nie przedstawiono żadnego rozwiązania protestującym” – uzasadnił sędzia Piotr Ryng.

Piątkowe orzeczenie sądu podlega natychmiastowej wykonalności. Wójt ma 24 godziny na złożenie zażalenia do Sądu Apelacyjnego w Lublinie. Wojciech Sawa powiedział PAP, że jeszcze nie podjął decyzji w tej sprawie.

Podczas rozmowy z dziennikarzami przewodnicząca protestu w Dorohusku Edyta Ozygała wyraziła zadowolenie z decyzji sądu. „Krótko mówiąc, Dorohusk nie padł; wracamy na granicę” – podkreśliła precyzując, że protest rozpocznie się ponownie w poniedziałek, najpóźniej we wtorek.

Jeden z organizatorów protestu przewoźników na granicy z Ukrainą i polityk Konfederacji Rafał Mekler powiedział, że protestujący są w stałym kontakcie z nowym ministrem infrastruktury Dariuszem Klimczakiem. „Próbujemy wypracować jakiś kompromis, który pozwoli nam wszystkim wrócić do domów” – powiedział Mekler zaznaczając, że na ten moment również w święta zamierzają kontynuować protest na granicy.

Według danych policji, w 45-kilometrowej kolejce do odprawy przez Dorohusk oczekuje w piątek ok. 1,7 tys. tirów. Sznur aut sięga do miejscowości Chojno Nowe Pierwsze na dk nr 12. Czas oczekiwania na przekroczenie granicy wynosi 55 godzin.

Przedsiębiorcy kontynuują trwającą od 6 listopada manifestację przed przejściami granicznymi w Hrebennem (woj. lubelskie) i Korczowej (woj. podkarpackie).

Przewoźnicy domagają się m.in. wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego; zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenia ich kontroli. Jest też postulat dotyczący likwidacji tzw. elektronicznej kolejki po stronie ukraińskiej.(PAP)

autorka: Gabriela Bogaczyk

gab/ apiech/

Źródło:PAP
Tematy
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Advertisement

Komentarze (2)

dodaj komentarz
itso_live_and_let_die_
pisowcy strzelili fochy na koniec a koalicjanci udają ze nie ma problemu bo nie mają w tym interesu być może nie poczuwają sie w ogóle do obowiązku wiec protestujący niech zmarzną zbiednieją win win dla jelit

ale nie narzekam czy coś naród już udowodnił ze w tak delikatnej sprawie jest bardziej kompetentny niż rządzący
jaroslawzbigniew
Powinni dostać zakaz wjazdu na Ukrainę i problem sam się rozwiąże. Szeryfowie z Tirów myślą, że drogi są ich.

Powiązane: Ukraina

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki