REKLAMA

Prezes ARiMR: Do końca maja wypłacone będzie 14 mld zł

2016-04-27 18:10
publikacja
2016-04-27 18:10

Do końca maja Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wypłaci w ramach dopłat bezpośrednich 14 mld zł - poinformował w środę podczas posiedzenia senackiej komisji rolnictwa prezes Agencji Daniel Obajtek. Dotychczas - dopłaty dostało już 92 proc. beneficjentów.

fot. / / YAY Foto

Obajtek przypomniał, że gdy został prezesem ARiMR tj. pod koniec listopada u.br. system informatyczny nie działał i groziło niewypłaceniem pieniędzy rolnikom do końca czerwca, o czym - jak mówił - poprzednia ekipa rządząca wiedziała. Program został zamówiony za późno. Trzeba było więc podjęć "ryzykowną" decyzję i odbierać program po kawałkach - podkreślił.

W ramach płatności bezpośrednich (łącznie z zaliczkami) do końca kwietnia ARiMR wypłaci ok. 11 mld zł, a jest naliczone ok. 12 mld zł. Stanowi to 73 proc. koperty finansowej dla 1,24 mln - rolników, tj. ok. 92 proc. rolników, którzy złożyli w roku 2015 wnioski o przyznanie tych płatności. Jak mówił szef Agencji zostało wdrożone ostatnie zadania systemu, co pozwoli naliczyć i wypłacić w maju kwotę 3 mld zł. Na koniec maja będzie wypłacone w sumie 14 mld zł.

"Trzeba już skończyć z tym tańcem-opętańcem, procedowaniem umów bez przetargu, ponieważ nie ma czasu na wdrażanie procedur przetargowych, bo pieniądze muszą być wypłacone do końca czerwca" - podkreślił Obajtek. Poinformował, że podjął decyzję o utworzeniu zamiejscowego oddziału informatyki w Lublinie. Dlatego w Lublinie, bo koszty pozyskania informatyków są tam niższe - wyjaśnił.

Oddział w Lublinie będzie modyfikował system dopłat bezpośrednich i odpowiadał, za jego utrzymanie. Tworzenie tego oddziału będzie trwało rok, w tym roku będzie zatrudnione 40 osób, a w następnym 70. nie zwiększając liczby etatów w Agencji - tłumaczył.

Jak wynika z informacji przedstawionej przez ARiMR, Agencja kilka dni temu dokonała wyboru oferty firmy KPMG na wykonanie ekspertyzy określającej procesy, zasoby i podział odpowiedzialności w powyższym zakresie.

Trwa przyjmowanie wniosków o dopłaty bezpośrednie za 2016 r. Wnioski spersonalizowane wysłano do 1 mln 347 tys. rolników. Dotychczas dokumenty złożyło 400 tys. osób tj. tyle samo co w ubiegłym roku. Termin składania wniosków upływa 16 maja. Jeżeli Komisja Europejska nie przedłuży terminu ich składania o miesiąc, o co wnioskowała Polska (decyzji jeszcze nie ma), to tydzień przed końcem tej akcji biura powiatowe będą pracowały na dwie zmiany - poinformował Obajtek.

W marcu br. zatwierdzony został roczny plan kontroli na rok 2016, zgodnie z którym w bieżącym roku zaplanowano do przeprowadzenia ponad 124 tys. kontroli. Obecnie w ARiMR trwa postępowanie na udzielenie zamówienia publicznego na kontrole metodą FOTO na terenie 16 województw. Liczba gospodarstw planowanych do objęcia metodą FOTO wynosi 78 700. Jeżeli chodzi o kontrolę na miejscu zastanawiamy się nad innym systemem np. nad weryfikacją z wykorzystaniem dronów, było by to taniej - wyjaśnił szef Agencji.

Obajtek mówił także o usprawnieniu funkcjonowania Agencji. Powołane zostały trzy zespoły. Ich zadanie to uproszczenie wniosków o dopłaty bezpośrednie, wniosków składanych w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich oraz procedur wewnętrznych.

Połączone zostały niektóre departamenty. Część z nich wydawało sprzeczne decyzje, co powodowało blokowanie decyzji - zaznaczył prezes. Dodał, że w Agencji zostały wprowadzone oszczędności, które dotyczą m.in. nagród, wydatków na szkolenia, promocję, gadżety itp. W sumie przyniosło to oszczędności rzędu 17 mln zł.

Obajtek zaznaczył, że w Agencji został zażegnany spór zbiorowy ze związkami zawodowymi. Chodziło o nierówność płac. Na tym samym stanowisku jedni zarabiali poniżej 2 tys. zł brutto, a inni 3-4 tys. zł. Najniższe płace miało 4300 pracowników, podczas gdy dyrektorzy dostawali wysokie premie. Ponadto nie płacono za nadgodziny dając w zamian dzień wolny. Teraz za nadgodziny należy się płaca - podkreślił prezes ARiMR. (PAP)

awy/ par/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (7)

dodaj komentarz
~dark
PiS pogarsza stosunki z Unia. Gdy ta ograniczy dopłaty, to wiejska ciemnota, która na nich glosuje, zacznie się oswiecac.
~miro
tej "wiejskiej ciemnocie" do pięt niedorastasz, Polska wies doskonale sobie radzila bez eurokołchozu
~ech
A w tle znowu majaczyć będzie ten rolnik nieudacznik jak to chętnie opowiadający przed kamerami, że on to od lat dokłada do interesu, nic nie zarabia i ma wieczną stratę. Czyli to baaardzo bogaty rolnik, bo normalnego człowieka to by nie było stać tak na stracie jechać
~Maciek
Obajtek to były wójt Pcimia- kwalifikacje to ma dobre ale do kabaretu !!!! Bez przetargu UE zetnie trochę tej forsy a co tam te kilkadziesiąt milionów euro.
~aaaa
Tu 14 do krus 16 i jak tu żyć pani premier
~Dżejms
Ponieważ ciągle na bankierze widzę nagonkę na rolników to ponawiam (bo już wielokrotnie prosiłem) moją prośbę abyście pokusili się o wytłumaczenie dlaczego ludzie siedzą w miastach skoro tak luksusowo jest na wsi? Bardzo proszę o rzeczowe argumenty bo to wygląda na jakiś fenomen. Rolnicy mają tak dobrze a ludzie nie wyprowadzają Ponieważ ciągle na bankierze widzę nagonkę na rolników to ponawiam (bo już wielokrotnie prosiłem) moją prośbę abyście pokusili się o wytłumaczenie dlaczego ludzie siedzą w miastach skoro tak luksusowo jest na wsi? Bardzo proszę o rzeczowe argumenty bo to wygląda na jakiś fenomen. Rolnicy mają tak dobrze a ludzie nie wyprowadzają się na wieś aby tam pracować. Wytłumaczcie mi dlaczego?
~Antonio
Z moich obserwacji innych ludzi mogę stwierdzić iż problemem jest mentalność. "Zarobić żeby się nie narobić" jak to wielu dzisiaj mówi. Dlatego dzisiaj słyszymy o różnych kradzieżach, wyzyskach i innych aferach. Każdy kombinuje jak możę. Fakt, że są dzisiaj maszyny i automatyka, ale tylko ci najwięksi mogą sobie na to pozwolić.Z moich obserwacji innych ludzi mogę stwierdzić iż problemem jest mentalność. "Zarobić żeby się nie narobić" jak to wielu dzisiaj mówi. Dlatego dzisiaj słyszymy o różnych kradzieżach, wyzyskach i innych aferach. Każdy kombinuje jak możę. Fakt, że są dzisiaj maszyny i automatyka, ale tylko ci najwięksi mogą sobie na to pozwolić. Ludzie uogólniają. Usłyszeli o kilku bardzo dużych rolnikach z setkami lub tysiącami hektarów i myślą że wszyscy tak mają. Poza tym uważają wieś za coś gorszego niż miasto. A to właśnie dzięki wsi i rolnikom mogą napełnić swoje żołądki, co jest najbardziej potrzebne do życia. Uważają, że mają bardzo wysokie IQ a tymczasem nie widzą podstaw, bo im to IQ wszystko zasłania. Niestety ludzkość trochę się zapomniała...

Powiązane: Rolnictwo

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki