REKLAMA

Polska elektrownia jądrowa coraz bliżej. Umowa pomostowa podpisana

2025-04-28 10:56, akt.2025-04-28 12:04
publikacja
2025-04-28 10:56
aktualizacja
2025-04-28 12:04

Spółka Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) i konsorcjum Westinghouse-Bechtel podpisały w poniedziałek, w obecności premiera Donalda Tuska i sekretarza energii USA Chrisa Wrighta, umowę pomostową EDA, ustalającą ramy dalszej współpracy przy budowie elektrowni jądrowej na Pomorzu.

Polska elektrownia jądrowa coraz bliżej. Umowa pomostowa podpisana
Polska elektrownia jądrowa coraz bliżej. Umowa pomostowa podpisana
fot. Vladimir Mulder / / Shutterstock

EDA (Engineering Development Agreement0 obejmuje kontynuację sprecyzowanych prac projektowych, związanych m.in. z uzyskaniem niezbędnych decyzji administracyjnych, licencji i pozwoleń, jak również dalszy etap pogłębionych badań geologicznych na terenie inwestycji. Podpisanie umowy było konieczne w związku z wygaśnięciem na początku kwietnia kontraktu na usługi projektowe ESC (Engineering Service Contract).

Jak oświadczył przed podpisaniem umowy premier Donald Tusk, jest ona lepsza od poprzedniej. "Strona polska starała się, aby ta umowa była lepsza z punktu widzenia interesów i Polski, i naszych partnerów.(...) Zmieniliśmy w 16 obszarach wiele kluczowych kwestii, dzięki temu inwestycja staje się pewniejsza" - stwierdził Tusk. "Można z przyjaciółmi negocjować każdy szczegół twardo i bardzo solidnie" - dodał szef rządu.

Polsce bardzo zależało na tym, aby inwestycja była opłacalna dla obu stron w równym stopniu, i aby obie strony były usatysfakcjonowane nie tylko treścią umowy, ale i "wielką robotą", która nas czeka - powiedział Tusk.

Kancelaria Premiera

Jak dodał, z sekretarzem energii USA rozmawiał także o przyszłości małych reaktorów jądrowych i o skroplonym gazie ziemnym (LNG), "gdzie Polska jest wielkim importerem gazu amerykańskiego". Według niego, dziś dzięki polsko-amerykańskiej współpracy w obszarze gazu "być może uda się także zabezpieczyć gazowo Ukrainę" i do tego nie dopłacać. Orlen podpisał ostatnio z ukraińskim Naftogazem trzy kontrakty na dostawę 100 mln m sześc. gazu każdy. Gaz ten jako LNG ma przypłynąć do Polski z USA.

"Uważam, że to (budowa elektrowni jądrowej w Polsce - PAP) będzie również początek wieloletniej współpracy w tym obszarze między Polską a Stanami Zjednoczonymi i będziemy budować więcej takich reaktorów jądrowych, zarówno w Polsce, jak i w innych państwach w całej Europie, ponieważ mamy odpowiednie umiejętności, które zyskają polscy pracownicy dzięki współpracy z amerykańskimi partnerami" - powiedział Wright.

"Bardzo dziękuję także Polkom i Polakom. Dziękuję także prezydentowi Dudzie. Przez lata pracowaliśmy nad tym, by zbliżyć do siebie Polskę i Amerykę" - zaznaczył Chris Wright.

Umowę podpisali p.o. prezes Polskich Elektrowni Jądrowych Piotr Piela, prezes i dyrektor operacyjny Bechtel Craig Albert oraz prezes Westinghouse Energy Systems Dan Lipman.

"Umowa zmienia nasze zasady biznesowe i zmienia trochę podział odpowiedzialności.(...) W mojej ocenie te wszystkie zmiany poprawiają nasz komfort jako inwestora, poprawiają interes państwa" - poinformował Piela. Jak dodał, zmianie uległa m.in. odpowiedzialność strony amerykańskiej za integrację produktów. Chodzi o to, żebyśmy mieli przekonanie graniczące z pewnością, że produkt, który otrzymamy na koniec będzie w pełni funkcjonalny - wyjaśnił.

Jak dodał, na podstawie EDA dopracowywany będzie projekt budowlany elektrowni. "Zaczynamy budować zaufanie, które jest o niebo bardziej istotne, niż sama umowa" - dodał szef PEJ. Jak podkreślił, spółka przygotowuje się do negocjacji kontraktu wykonawczego EPC, ale nie ma jeszcze kompetencji, "by tak potężną umowę negocjować", dlatego poszukuje partnerów, którzy wesprą PEJ w negocjacjach. "Tu nie chodzi o to, by wygrać negocjacje z Amerykanami. Chodzi o to, by być dla nich równoprawnym, merytorycznym partnerem" - zaznaczył Piela.

Jak podkreślił Albert, od maja 2024 r. Bechtel jest aktywny na terenie lokalizacji, prowadząc m.in. odwierty geologiczne o całkowitej głębokości niemal 20 km, przy udziale m.in. polskich wykonawców. "Projekt ten ma kluczowe znaczenie dla wzmocnienia niezależności energetycznej Polski, napędzania zrównoważonego wzrostu gospodarczego, wspierania lokalnych przedsiębiorstw i tworzenia wysokiej jakości miejsc pracy" - dodał prezes Bechtela.

Lipman zwrócił uwagę, że dzięki podpisaniu EDA konsorcjum może kontynuować ścisłą współpracę z Polskimi Elektrowniami Jądrowymi. "Ten projekt nie tylko zapewni Polsce niezawodne źródło czystej energii w przystępnej cenie na długie lata, ale także wygeneruje miliardy złotych w inwestycjach, pozytywnie wpływając na produkt krajowy brutto Polski i tworząc tysiące miejsc pracy podczas realizacji inwestycji oraz przez wiele dziesięcioleci w okresie eksploatacji elektrowni" - dodał.

PEJ to należący w 100 proc. do państwa inwestor i przyszły operator pierwszej polskiej elektrowni jądrowej, która ma powstać w technologii AP1000 Westinghouse w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu.

Zgodnie z obecnym harmonogramem wylanie tzw. pierwszego betonu jądrowego pod pierwszy reaktor ma nastąpić w 2028 r. Początek komercyjnej eksploatacji pierwszego bloku planuje się na 2036 r.(PAP)

wkr/ pad/ lm/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (20)

dodaj komentarz
itso_egg
kowalskiemu pozostawanie tylko fotowoltaika i baterie, budują to tylko żeby sprzedawać zagranicy
itso_egg
ryzyko poniesie naród a zyski już przytuli rządowa mafia
cure1978
Czemu Bankier straszy zdjęciem sterowni ruskiego WWER'a (chyba elektowni Kursk o ile się nie mylę)? Czyzbyśmy zmienili dostawcę technologii?
invvest
Tusku dopnij to! Takie osiągnięcie dla Polski bardzo przydało by ci się na liście dokonań.
talmudd
€100 ze rosja-chiny wybuduje elektrownie na księżycu szybciej......
polonu
Obecnie Westinghouse-Bechtel nie prowadzi żadnych projektów , energetyki atomowej , wiadomo że rząd musi brać te elektrownie od Amerykanów takie wiatry , jak się to skończy zobaczymy wcześniej i taniej postawią elektrownie atomową Ruskie z Chinami na księżycu ,
yypan
Elektrownia atomowa pod rządami niemieckiego słupa?! Nigdy w życiu!
tomitomi
https://www.money.pl/gospodarka/kryzys-na-rynku-fotowoltaiki-w-hiszpanii-farmy-sloneczne-ida-pod-mlotek-7150902776580864a.html
tomitomi
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Blackout-w-Hiszpanii-i-Portugalii-Nie-dziala-sygnalizacja-stoi-metro-i-caly-ruch-8932202.html

men24a odpowiada tomitomi
Świetny artykuł. Czyli Hiszpanie kroją podobnie jak Polacy przedsiębiorców. To jak ten co kilofem rozwalił licznik tauronu. Tauron sprzedawał mu energię po 7 zł a odbierał z fotowoltaiki po 40 gr. To się nazywa złodziejstwo albo zdzierstwo.

O ile średnia cena energii na hiszpańskim rynku hurtowym w 2024 roku wynosiła 63,04
Świetny artykuł. Czyli Hiszpanie kroją podobnie jak Polacy przedsiębiorców. To jak ten co kilofem rozwalił licznik tauronu. Tauron sprzedawał mu energię po 7 zł a odbierał z fotowoltaiki po 40 gr. To się nazywa złodziejstwo albo zdzierstwo.

O ile średnia cena energii na hiszpańskim rynku hurtowym w 2024 roku wynosiła 63,04 euro za megawatogodzinę, to energia z fotowoltaiki sprzedawana była za około 35 euro za megawatogodzinę. Historyczne minimum osiągnęła w kwietniu 2024 roku - zaledwie 5,50 euro za megawatogodzinę.

Powiązane: Polska elektrownia jądrowa

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki