REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Kandydaci na prezydenta boją się mówić o podatkach

Barbara Sielicka2010-06-14 06:00
publikacja
2010-06-14 06:00
Kampania wyborcza w pełni. Za kilka dni po raz kolejny zdecydujemy, kto zostanie głową Rzeczypospolitej Polskiej. Zanim jednak udamy się do urn, warto przeanalizować programy wyborcze kandydatów i zapoznać się ze zmianami, które proponują.

Kandydaci mówią, ale nie odpowiadają na pytania


Jedną z najważniejszych kwestii, która interesuje Polaków, są podatki. Wysłałam do sztabów wszystkich kandydatów na prezydenta pytanie, jak wyobrażają sobie w przyszłości polski system podatkowy i jakie proponują zmiany w celu jego ulepszenia. Niestety, odpowiedź dostałam tylko z jednego sztabu, w dodatku z odwołaniem do książek i wcześniejszych wypowiedzi kandydata.

Można zrozumieć fakt, że sztaby wyborcze mają teraz masę roboty, wszak do wyborów zostało już niewiele czasu. Ale czy ich praca nie powinna przede wszystkim opierać się na odpowiadaniu na pytania wyborców? Zasypywani jesteśmy monologami kandydatów na prezydenta. Szkoda, że nie zasypują nas odpowiedziami na nasze pytania.

W związku z brakiem odzewu od sztabów sama przeanalizowałam programy wyborcze kandydatów, aby dowiedzieć się, jakie jest ich spojrzenie na kwestie podatków w Polsce.

Bronisław Komorowski


Kandydat opublikował dokument pt. ”Wizja Polski”, w którym główny nacisk kładzie na patriotyzm. Wskazuje w nim, jak ważny dla polskiego społeczeństwa jest patriotyzm i deklaruje, że będzie o niego dbał. Mają mu w tym pomóc m.in. harcerze, którzy tego patriotyzmu będą uczyć. Niestety, o podatkach jest tylko mała wzmianka: „powinny zostać spłaszczone”. Termin ten nie jest jednak wyjaśniony. Poza tym wiemy z wypowiedzi telewizyjnych, że Bronisław Komorowski jest zwolennikiem podatku liniowego.

Jarosław Kaczyński

Kandydat PiS także wabi wyborców patriotycznymi hasłami, świadczy o tym chociażby slogan: „Polska jest najważniejsza”. W swoim programie wyborczym porusza jednak kwestię podatków, pisząc: Musimy usuwać przeszkody, jakie napotykają polscy przedsiębiorcy. Bardziej przyjazny system prawny i podatkowy pozwoli tworzyć nowe miejsca pracy. Trzeba eliminować przyczyny opieszałości w działaniu urzędów i sądów. Jarosław Kaczyński opowiada się także za zniesieniem podatku Belki.

Grzegorz Napieralski

SLD promuje go jako osobę młodą, postępową, odpowiedzialną i bogatą w doświadczenie poprzedników. Niestety, nie da się tak zachwalać jego programu. Napieralski deklaruje w nim wiele pięknych rzeczy: Polska bez podziałów, stanie na straży konstytucji RP, bezpłatna edukacja, dostęp do Internetu itp. O zmianach w podatkach ani słowa. We wcześniejszych wypowiedzi mówił, że chce większego opodatkowania najbogatszych oraz opodatkowania Kościoła, a także przywrócenia III progu w skali PIT.

Waldemar Pawlak


Kandydat PSL przedstawia siebie jako osobę, która wspiera polskich przedsiębiorców i dzięki której polska gospodarka rozwija się najlepiej w Europie. Jednym z jego postulatów jest osiągnięcie dobrego ładu społeczno-gospodarczego i porządnego prawa, które da dobry klimat do funkcjonowania przedsiębiorców. Mówi o sobie, że jest człowiekiem mocnym w czynach, a najważniejsze dla niego są "dialog i porozumienie". Nie wskazuje się konkretnych zmian w podatkach.

Janusz Korwin-Mikke

Ten kontrowersyjny i barwny polityk wielokrotnie podnosił kwestie podatków w swoich wystąpieniach. W programie wyborczym oszczędnie opisuje zmiany podatkowe. Jednak w wielu wystąpieniach mówi, że należy zlikwidować podatek dochodowy. Jego zdaniem jest to kara za to, że człowiek dobrze pracuje – im więcej pracuje i zarabia, tym większe podatki musi płacić. Proponuje taki sam podatek dla biednych i bogatych. Mówi także: Urzędnicy w Polsce mają mieć jak najmniej do powiedzenia!

Andrzej Olechowski


W swoim programie wyborczym pisze: - Będę promował przedsiębiorczość. Podniosę jej prestiż społeczny. Uwolnię ją od niepotrzebnych ograniczeń. Ustanowię Rzecznika Przedsiębiorczości, który na co dzień zadba o jej kondycję. Sprzeciwię się wzrostowi obciążeń budżetów domowych z tytułu podatków oraz kosztów ochrony zdrowia i edukacji. Kandydat zadeklarował, że przez 5 lat swojej prezydentury zawetuje każdą propozycję zwiększenia obciążeń podatkowych.

Marek Jurek


Kandydat Prawicy Rzeczpospolitej stawia przede wszystkim na wiarygodność. W swoich wystawieniach publicznych dużo mówi o podstawowych zasadach cywilizacji chrześcijańskiej. - Każda dewiza wyborcza jest zobowiązaniem kandydata. Wyborcy będą oceniać, czy jest zobowiązaniem wiarygodnym, czy też nie - twierdzi Marek Jurek. Na swojej stronie nie ma jednak wyszczególnionego programu wyborczego, nie przedstawia także konkretnych zmian w systemie podatkowym.

Andrzej Lepper


Przedstawiciel Samoobrony w punktach wymienia, jaka będzie Polska, gdy on zostanie prezydentem. Uważa, że należy wspierać tworzenie miejsc pracy choćby poprzez ulgi podatkowe dla przedsiębiorców, a także ograniczanie biurokracji. Jednocześnie zastrzega, że im więcej praw mają pracodawcy, tym większa musi być rola związków zawodowych. Podstawowym prawem pracowniczym musi być prawo do odszkodowania za zwolnienie z pracy. O podatkach nie ma więcej mowy.

Bogusław Ziętek


Kandydat ten proponuje wprowadzenie lokalnego podatku w wysokości 10 zł, przeznaczonego na wsparcie ochrony zdrowia. Jego zdaniem dodatkowe pieniądze pozwolą na lepsze wyposażenie szpitali. Poza tym, jako przedstawiciel Polskiej Partii Pracy, wskazuje na wiele potrzebnych zmian w prawie pracy i zapowiada lepszą przyszłość dla wszystkich pracowników, szczególnie dla młodych ludzi. Proponuję by przedsiębiorcy, którzy zatrudnią młodych uzyskiwali preferencje w kontraktach z państwem.

Kornel Morawiecki


Ten bezpartyjny kandydat zapowiada, że pragnie stworzyć wystarczającą ilość miejsc pracy w Polsce, żeby ludzie nie byli zmuszani do emigracji za chlebem, oraz że będzie dążył do uzdrowienia wymiaru sprawiedliwości i administracji państwowej. Mówi, że jest uważany za zbyt uczciwego, aby zostać prezydentem. Może dlatego nie wypowiada się w kwestii podatków. Kandyduję, bo uważam, że byłbym lepszym prezydentem od wszystkich konkurentów, nie wyłączając Jarosława Kaczyńskiego - dodaje.

Nadal nic nie wiadomo


Po przeczytaniu wszystkich programów wyborczych każdy obywatel powinien mieć jasną odpowiedź na pytania: czyje argumenty są konkretne i rzeczowe, które do mnie przemawiają i na kogo zagłosuję w wyborach prezydenckich. Ale czy tak jest? W moim przypadku to nie zdało egzaminu, a chciałam znać tylko konkrety związane z podatkami.

Czy programowy wyborcze przekonują czytelników? Który z kandydatów na prezydenta proponuje najkorzystniejsze zmiany dla przedsiębiorców? Zachęcamy do dzielenia się z nami opiniami na ten temat.

Barbara Sielicka
Bankier.pl
 
Źródło:
Tematy
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking

Komentarze (8)

dodaj komentarz
~Jarek
Korwin mówi bardzo wyraźnie, że jest przeciwny wszelkiemu podnoszeniu podatków oraz że jest przeciwnikiem podatku liniowego. Z jego wypowiedzi można wyciągnąć to iż chce obniżyć podatki (oczywiście zdaje sobie sprawę że to nie zależy tylko od niego).
~poczukiwacz
Niby dwaj "główni" kandydaci, a slychać od nich tylko bla bla bla. Jak zwykle wielkie i piękne słowa a żadnych konkretów. Patriotyzm, też mi program. W dodatku słowo to pada z ust proniemieckiego i proizraesko-amerykańskiego kandydatów. A co do Korwina to oczywiście widać, że artykuł nierzetelny. Nie trzeba wiele szukac,Niby dwaj "główni" kandydaci, a slychać od nich tylko bla bla bla. Jak zwykle wielkie i piękne słowa a żadnych konkretów. Patriotyzm, też mi program. W dodatku słowo to pada z ust proniemieckiego i proizraesko-amerykańskiego kandydatów. A co do Korwina to oczywiście widać, że artykuł nierzetelny. Nie trzeba wiele szukac, żeby znaleźć całe mnóstwo konkretów na temat jego poglądów i programu.
~protek
kandydaci sie boją ale nie wszyscy

Korwin od lat NIGDY nie boi sie mowic o zadluzeniu, podatkach, ZUSie i innych nie wygodnych tematach dla reszty populistów


sami robicie z niego ekscentrycznego i dziwnego a to bardzo mądry i logicznie myslący człowiek

zresztą tępak nie moze byc mistrzem brydżowym i znać
kandydaci sie boją ale nie wszyscy

Korwin od lat NIGDY nie boi sie mowic o zadluzeniu, podatkach, ZUSie i innych nie wygodnych tematach dla reszty populistów


sami robicie z niego ekscentrycznego i dziwnego a to bardzo mądry i logicznie myslący człowiek

zresztą tępak nie moze byc mistrzem brydżowym i znać kilka językow
~mrKoval
-Znieść całkowicie dochodowy.
-Obniżyć VAT do najniższego (chyba 15%)
-Zlikwidować przymus ubezpieczeń emerytalnych

Czy to nie są konkrety pytam?
Bardziej konkretniejszy jest Czerwony-Napieralski albo Wpadka-Komorowski?
~Michał
Dość dziwny artykuł. Po stronie Bankier.pl spodziewałem się realistycznego i stanowczego podejścia do tego tematu. Nie ma się co oszukiwać 8 na 10 kandydatów opowiada po prostu bajki, których ludziom pozbawionym wiedzy na temat finansów i ekonomii miło się słucha...

Widzę w zadzie tylko dwie możliwości - autor artykułu zwyczajnie
Dość dziwny artykuł. Po stronie Bankier.pl spodziewałem się realistycznego i stanowczego podejścia do tego tematu. Nie ma się co oszukiwać 8 na 10 kandydatów opowiada po prostu bajki, których ludziom pozbawionym wiedzy na temat finansów i ekonomii miło się słucha...

Widzę w zadzie tylko dwie możliwości - autor artykułu zwyczajnie nie lubi Janusza Korwin-Mikkego, albo tak bardzo starał się swoją sympatię ukryć, że aż przedobrzył...

Przy okazji - w przypadku p. Olechowskiego informacja o Jego obietnicy wetowania wszelkich prób podniesienia podatków widnieje, a przy nazwisku p. Korwin-Mikkego nie (mimo, że Ten wielokrotnie użył dokładnie takiego sformułowania). Dziwne.

Biorąc pod uwagę stosunek p. Janusza Korwin-Mikkego do podatków, "koryta" i biurokracji, trzeba sobie powiedzieć, że opis był wyjątkowo nieprzychylny.
Obiektywne podsumowanie powinno wyraźnie zaznaczyć wyższość JKM'a nad przeciwnikami.
~~dryps
JK-M przecież wyraża się jasno o podatkach, gra z otwartymi kartami, przez co obecne władze (czyli PO-PIS razem z SLD i PSL) mają, kolokwialnie mówiąc, pietra i MANIPULUJĄ mediami (jak przystało na prawdziwych socjalistów) jak tylko mogą; np: TVP: na 5 min. przed jakąś tam debatą ochroniarze nie wpuszczają do studia JK-M, TVP kroi JK-M przecież wyraża się jasno o podatkach, gra z otwartymi kartami, przez co obecne władze (czyli PO-PIS razem z SLD i PSL) mają, kolokwialnie mówiąc, pietra i MANIPULUJĄ mediami (jak przystało na prawdziwych socjalistów) jak tylko mogą; np: TVP: na 5 min. przed jakąś tam debatą ochroniarze nie wpuszczają do studia JK-M, TVP kroi materiały filmowe z wypowiedziami JK-M przedstawiając go jak w najmniej korzystnym świetle; jedynie internet pozostaje wolnym medium (oczywiście do czasu; wystarczy podać przykład Chin czy Korei Płn.).
W Skrócie idei konserwatywno liberalnej: http://partiawip.pl/kolib-4-dummies/
Pozdrawiam i namawiam do dyskusji
~kicior
JKM jest barwny i ekscentryczny - to fakt, ale nie ma w tym nic złego!

Jest jednym z dwu kandydatów, którym wierzę, że mówią to co myślą. Reszta kandydatów mówi to, co słuchacze chcą usłyszeć i z góry zakładają, że nie zrobią tego co mówią.

Drugim kandydatem jest Marek Jurek, on ma zasady, które nie pozwalają mu kłamać
JKM jest barwny i ekscentryczny - to fakt, ale nie ma w tym nic złego!

Jest jednym z dwu kandydatów, którym wierzę, że mówią to co myślą. Reszta kandydatów mówi to, co słuchacze chcą usłyszeć i z góry zakładają, że nie zrobią tego co mówią.

Drugim kandydatem jest Marek Jurek, on ma zasady, które nie pozwalają mu kłamać w żywe oczy, ale w związku z tym mówi on niewiele konkretów.

Jedynym kandydatem, który mówi to co myśli, oraz mówi konkrety jest JKM. Już samo to czyni go barwnym i ekscentrycznym.
~pomidor
dlaczego JKM jest uznawany za barwnego i ekscentrycznego kandydata ??? przecież to co mówi jest sto razy prawdziwsze niz ściema reszty kandydatów.

Powiązane: Wybory prezydenckie 2010

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki