REKLAMA
TYLKO U NAS

Fundusze OFE usypiają giełdę

2002-11-08 09:38
publikacja
2002-11-08 09:38

Za rok na GPW nie będzie można handlować akcjami ComArchu i Orbisu. Za ponad dwa lata z wolnego obrotu zniknš walory PGF i Œwiecia, a za trzy - Prokomu i ComputerLandu. Cały free float (akcje będšce w wolnym obrocie) tych spółek może bowiem zostać przejęty przez systematycznie skupujšce papiery na giełdzie otwarte fundusze emerytalne - wynika z symulacji przeprowadzonej przez PARKIET.

Na koniec paŸdziernika w portfelach OFE znalazły się akcje o wartoœci ponad 7,5 mld zł. Większoœć z nich to walory firm wchodzšcych w skład indeksu WIG20 - od poczštku bowiem fundusze interesowały się głównie największymi i najbardziej płynnymi spółkami warszawskiej giełdy. Według danych z końca ubiegłego roku stanowiły one 74,1% portfela akcyjnego OFE. Jeœli nic się nie zmieniło, w spółkach wchodzšcych w skład głównego indeksu giełdowego fundusze ulokowały prawie 5,6 mld zł. A to stanowi ponad 21% free float tych spółek.

Duże zaangażowanie funduszy emerytalnych w największych spółkach oraz fakt, że w większoœci przypadków kupione akcje trzymajš w portfelach, powoduje, że malejš obroty na tych walorach. W rezultacie giełda ma coraz większe problemy ze znalezieniem spółek, które spełniajš odpowiednie kryteria, aby wejœć w skład WIG20. O ile w lipcu takich firm na GPW było 30, to - według nieoficjalnych informacji PARKIETU - na koniec paŸdziernika było ich już tylko 26.

Z każdym kolejnym miesišcem odsetek walorów znajdujšcych się w rękach OFE będzie rósł. Z szacunków wynika, że jeœli fundusze będš systematycznie inwestować ok. 25% nowych œrodków z ZUS w akcje największych firm, za 5 lat z wolnego obrotu zniknš walory połowy spółek wchodzšcych obecnie w skład WIG20.

Za kilkanaœcie lat OFE mogš być jedynymi - obok inwestorów strategicznych - akcjonariuszami np. TP SA, PKN Orlen czy Agory. Według przeprowadzonej symulacji najdłużej dominacji funduszy emerytalnych opierać się będzie Pekao SA, bo ponad 23 lata.

Ten proces może nawet ulec przyspieszeniu, jeœli ZUS-owi uda się w przyszłym roku spłacić długi wobec funduszy emerytalnych. Stanowiš one 8,5 mld zł, z czego ok. 25-30% popłynie na giełdę.

Zagrożenie dostrzegajš same OFE. Z wyliczeń PTE Sampo wynika, że na koniec tego roku fundusze skupiš w swoich rękach ok. 25% free float warszawskiej giełdy. W roku 2005 ten udział wyniesie blisko 50%, a na koniec dekady, w roku 2010 będzie to już blisko 78%. Na dodatek szacunki te powstały przy założeniu, iż kapitalizacja giełdy będzie rosła œrednio o 12% co roku (nasze wyliczenia dotyczš sytuacji, w której nie ma nowych emisji ani zmiany ceny walorów). Mało tego, zagrożona zostanie nie tylko płynnoœć GPW. PTE Sampo wyliczyło, iż nawet jeœli rynek papierów skarbowych będzie rósł w tym samym tempie co giełda - 12% rocznie - to w 2010 r. połowa wszystkich obligacji znajdzie się również w portfelach funduszy emerytalnych.

Przedstawiciele towarzystw emerytalnych wskazujš dwa warianty wyjœcia z tej sytuacji. Pierwszy: na giełdzie pojawi się dużo dobrych i płynnych spółek. Drugi: OFE dostanš zielone œwiatło do dużych inwestycji za granicš. Na razie jednak plany dotyczšce prywatyzacji i nowelizację ustawy o OFE, wskazujš, że na żadne z tych rozwišzań nie można liczyć.

Marek Siudaj

Tomasz JóŸwik

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: pknorlen

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki