82 aut marki BMW wzbogaci flotę polskiej drogówki. 31 z nich to auta nieoznakowane – wynika z rozstrzygniętych przetargów. Oba wygrał gdański diler marki BMW – spółka Zdunek. Pojazdy do policjantów trafią przed wakacjami.
Auta bawarskiej marki w obu policyjnych przetargach okazały się lepsze od czeskich skód, które oferowały firmy: CRH Żagiel Auto z Lublina i Plichta z Wejherowa.
Za 31 nieoznakowanych radiowozów policja zapłaci 7,16 mln zł. Auta muszą być wyposażone w silnik o pojemności co najmniej 1950 centymetrów sześciennych i mocy co najmniej 245 KM (180 kW) oraz napęd na cztery koła. Ponadto muszą rozwijać prędkość co najmniej 210 km/h, a do „setki” przyspieszać w maksymalnie 7 sekund.
Flotę polskiej drogówki wzbogaci także 51 oznakowanych aut BMW, które dostarczy spółka Zdunek. Według wymagań zawartych w specyfikacji przetargowej, pojazdy muszą posiadać silnik o pojemności co najmniej 1750 centymetrów sześciennych i mocy co najmniej 180 KM (132 kW) oraz osiągać przynajmniej 205 km/h.
Nowe radiowozy wyprodukowane przez BMW trafią na polskie drogi do 14 czerwca, czyli jeszcze przed wakacjami. Liczba pojazdów bawarskiej marki w policyjnej flocie wzrośnie wówczas do ponad 220 sztuk. Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, najnowszym postrachem piratów drogowych będą najprawdopodobniej modele bmw serii 3 gran turismo.
We wszystkich pojazdach zamontowane zostaną mobilne terminale, za pomocą których będzie można zapłacić za mandat kartą jeszcze przed opuszczeniem radiowozu.