Analitycy UBS w raporcie z 27 stycznia obniżyli cenę docelową Tauronu do 2,5 zł z 3,3 zł i utrzymali rekomendację "sprzedaj", obniżyli cenę docelową Energi do 14,5 zł z 23 zł i utrzymali rekomendację "kupuj" oraz obniżyli cenę docelową PGE do 14 zł z 17 zł i utrzymali rekomendację "neutralnie".
UBS utrzymał rekomendację "sprzedaj" dla Tauronu ze względu na ryzyko podniesienia kapitału. Analitycy spodziewają się, że po 2016 r. spółka może przestać wypłacać dywidendę.
Preferowaną spółką z sektora jest Energa, której stopa dywidendy powinna wynieść 9 proc. Analitycy uważają, że PGE również powinno wypłacać dywidendę w średnim terminie.
Kurs Tauronu w środę ok. 12.20 wynosi 2,69 zł, Energi 13,18 zł, a PGE 13,23 zł.
INWESTYCJE W KOPALNIE WĘGLA
W ocenie analityków PGE jest najbardziej naturalnym kandydatem do inwestycji w Kompanię Węglową lub Katowicki Holding Węglowy. Dodali, że bilans Energi również pozwalałby na takie działania, jednak miałyby one mniejszy sens biznesowy. Z kolei dla Tauronu przejmowanie kopalni pasowałoby do modelu działalności, jednak "napięta" struktura bilansu zapewnia "ochronę" przed takimi ruchami.
"Nie możemy wykluczyć, że aktywa KW i KHW mogą zostać podzielone pomiędzy wielu nabywców, włączając w to potencjalny udział innych kontrolowanych przez państwo podmiotów (PGNiG, Grupa Azoty, PKN, KGHM)" - napisano.
INWESTYCJE W NOWE BLOKI NAJWIĘKSZYM RYZYKIEM DLA ENERGI
Autorzy raportu podkreślili, że Energa jako jedyna z kontrolowanych spółek energetycznych nie ma zatwierdzonego znaczącego programu inwestycyjnego.
"Widzimy wzrost woli politycznej na ponowne otwarcie inwestycji w blok w Ostrołęce o mocy 1.000 MW. Prawdopodobne scenariusze zakładają samodzielny udział Energi w tym projekcie lub 50/50 joint venture" - napisano.
"Na podstawie naszych analiz szacujemy negatywny wpływ tego projektu na wartość spółki ok. 1,8-3,5 mld zł, czyli 58 proc. obecnej kapitalizacji Energi albo 28 proc. ze szczytu w maju 2015 r." - dodano.
Analitycy zaznaczyli, że realizacja projektu w formule JV zmniejszy negatywny wpływ proporcjonalnie do udziałów.
DYWIDENDY
"Spodziewamy się, że spółki energetyczne utrzymają wypłaty dywidendy w 2015 r. i 2016 r. (poza Tauronem), co sprawia, że stopy zwrotu dla akcjonariuszy wyglądają atrakcyjnie" - napisano.
"Jednakże długoterminowa perspektywa jest niejasna, a zdolności do wypłacania dywidend będą silnie uzależnione od politycznych decyzji dotyczących sektora" - dodano.
Zdaniem analityków PGE jest w najlepszej pozycji, by utrzymać politykę wypłacania 40-50 proc. zysku, jednak obecna stopa dywidendy nie daje premii do porównywalnych spółek w Europie.
"Energa ma najbardziej zero-jedynkową perspektywę. Bez projektu w Ostrołęce szacujemy, że spółka będzie mogła wypłacić 1,2 zł dywidendy na akcję, co implikuje 9-proc. stopę. Jednak w przypadku rozpoczęcia inwestycji, zadłużenie Energi znacznie by wzrosło od 2017 r., likwidując możliwość wypłaty dywidendy" - napisano.
"Kompromisowe rozwiązanie, czyli 50/50 joint venture, przełożyłoby się na znaczącą redukcję dywidendy" - dodano.
W ocenie UBS sytuacja finansowa Tauronu już teraz jest napięta, nawet bez nowych projektów i akwizycji. Analitycy przewidują 0,05 zł dywidendy na akcję za 2015 r. i brak wypłat od 2016 r. (PAP)
mj/ pud/ jtt/