REKLAMA

Czesi bastują, Polacy powoli odpuszczają, a Węgrzy nadal mocno podnoszą stopy proc.

Maciej Kalwasiński2022-08-30 14:00analityk Bankier.pl
publikacja
2022-08-30 14:00

Podczas gdy Czesi przerwali już cykl podwyżek stóp procentowych, a Polacy zbliżają się do finiszu, Węgrzy nadal zdecydowanie zacieśniają politykę pieniężną.

Czesi bastują, Polacy powoli odpuszczają, a Węgrzy nadal mocno podnoszą stopy proc.
Czesi bastują, Polacy powoli odpuszczają, a Węgrzy nadal mocno podnoszą stopy proc.
fot. LostintheCity / / Shutterstock

Narodowy Bank Węgier (MNB) podniósł stopę referencyjną o kolejne 100 pb., do najwyższego od maja 2004 r. poziomu 11,75 proc. Decyzja okazała się zgodna z rynkowym konsensusem.

W ostatnich miesiącach władze węgierskiego banku centralnego wyraźnie wysforowały się przed kolegów z Czech i Polski, decydując się na kolejne zdecydowane podwyżki kosztu pieniądza. Jeszcze w połowie czerwca we wszystkich trzech państwach stopy oscylowały w okolicach 6 proc.

Reklama

Od tamtej pory nasi południowi sąsiedzi wykonali jeden ruch w górę, dobijając do poziomu 7 proc., a w sierpniu pozostawiając stawki bez zmian. Rada Polityki Pieniężnej podniosła w lipcu stopę referencyjną do 6,5 proc., w bieżącym miesiącu ma wolne, a na posiedzeniu wrześniowym - zgodnie ze słowami prezesa Glapińskiego - może dorzucić kolejne 25 pb. i zakończyć cykl, ewentualnie dotrzeć do 7 proc. w październiku albo listopadzie i tam zarzucić kotwicę. Na stole jest również brak jakiejkolwiek podwyżki już we wrześniu.

Bankier.pl na podstawie danych banków centralnych

Tymczasem Węgrzy nie oglądają się za siebie - pod koniec czerwca podnieśli stopę referencyjną aż o 185 pb., dwa tygodnie później - o kolejne 200 pb., a po następnych dwóch tygodniach dodali jeszcze 100 pb. W miesiąc koszt pieniądza wzrósł o 485 pb.

Podatkowy rozkład jazdy i wskaźniki kadrowo-płacowe na 2023. Ściąga dla przedsiębiorcy

Podatkowy rozkład jazdy i wskaźniki kadrowo-płacowe na 2023. Ściąga dla przedsiębiorcy

Od stycznia 2023 r. zmieniły się wskaźniki kadrowo-płacowe. Prezentujemy najważniejsze zmiany. I zachęcamy do pobrania pliku pdf. Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 20 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl

Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Jeśli chcesz fakturę, to wypełnij dalszą część formularza:
Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Podaj kod w formacie xx-xxx!
Pole wypełnione niepoprawnie!

W dużej mierze jest to jednak efekt "węgierskiej specyfiki". Formalnie referencyjna stopą procentową MNB jest wspomniana wyżej trzymiesięczna stopa depozytowa. Jednak na rynkową cenę pieniądza istotniejszy wpływ ma tygodniowa stopa depozytowa, która obecnie wynosi 10,75 proc. Władze banku wielokrotnie zapowiadały zbliżenie obu stawek, można się więc spodziewać podwyżki stopy tygodniowej o 100 pb. w najbliższy czwartek.

MNB jest zdecydowanie najbardziej agresywnym bankiem centralnym w regionie Europy Środkowej, nie wspominając o pozostałych państwach Unii Europejskiej. Węgrzy zmagają się m.in. z przyspieszającą szybciej od oczekiwań inflacją (13,7 proc. w lipcu pomimo cen maksymalnych paliw i podstawowych produktów żywnościowych) oraz wyraźnym osłabieniem krajowej waluty. Od początku roku forint stracił wobec euro o przeszło 9 proc., kurs EUR/HUF wspiął się na historyczny szczyt, przebijając psychologiczny poziom 400. Węgierska waluta jest w tym roku słabsza nawet niż złoty, wobec którego zniżkuje o ponad 6 proc.

Za słabością forinta stoją nie tylko trendy globalne, ale i krajowe. Są to m.in. szybkie pogorszenie salda obrotów bieżących bilansu płatniczego w ciągu ostatniego roku (do 8 proc. PKB pod koniec 2022), wysoki deficyt fiskalny, brak porozumienia z KE w sprawie odblokowania KPO czy problemy z praworządnością.

Władze MNB mogą zacieśniać politykę pieniężną gwałtowniej niż ich koledzy CNB czy NBP, ponieważ zarówno podaż pieniądza, jak i płace rosną tam (nominalnie i realnie) szybciej niż w Czechach i Polsce. W czerwcu agregat M3 był o 18,15 proc. większy niż rok wcześniej (nad Wisłą dynamika wynosiła 6,5 proc.), a M1: o 11,6 proc. (wobec ujemnej dynamiki w Polsce). Płace rosły o ponad 15 proc. w skali roku, czyli uwzględniając oficjalną inflację: zwiększały się realnie. 

Ponadto decyzje MNB mają mniejszy wpływ na gospodarkę i portfele Węgrów niż ruchy polskich władz monetarnych. Raty kredytów mieszkaniowych pozostają zamrożone na poziomie z października, a większość tego typu zobowiązań jest zaciągana na (okresowo) stałą stopę procentową.

Ostatnio do walki z inflacją przyłączył się rząd Fideszu. Viktor Orban - po wygranych kwietniowych wyborach - postanowił nieco zacieśnić politykę fiskalną i podwyższył drobnym przedsiębiorcom podatki, co wywołało protesty w Budapeszcie. W 2023 r. deficyt budżetowy ma zmniejszyć się do 3,5 proc. PKB wobec 4,9 proc. PKB zaplanowanych na ten rok.

W przyszłą środę decyzję ws. stóp procentowych NBP podejmie Rada Polityki Pieniężnej. Analitycy spodziewają się podwyżki o 25 pb., choć na stole jest również pozostawienie kosztu pieniądza na dotychczasowym poziomie.

Źródło:
Maciej Kalwasiński
Maciej Kalwasiński
analityk Bankier.pl

Analityk i redaktor prowadzący działu Rynki Bankier.pl. Zajmuje się międzynarodowymi stosunkami gospodarczymi, ze szczególną uwagą analizuje sytuację gospodarczą Chin. Dba, by Bankier.pl pozostawał źródłem najważniejszych i najbardziej interesujących informacji ze świata i Polski, przedstawionych w przystępny i zrozumiały sposób. Tel.: +48 71 748 95 07

Tematy
Tanie konto firmowe bez ograniczeń czasowych

Tanie konto firmowe bez ograniczeń czasowych

Komentarze (17)

dodaj komentarz
friedens
Polska PiS to bankrut. Szajka Kaczyńskiego i Glapinskiego dostała od Tuska i Rostowskiego państwo ze stabilnym, silnym pieniądzem bez inflacji, niskimi stopami procentowymi, stabilnymi cenami i ciepła wodą w kranach. Wszystko kaczysci obrócili w perzynę. Już nikt nie panuje nad wywołanym w państwie chaosie. Nawet gazu i węgla załatwić Polska PiS to bankrut. Szajka Kaczyńskiego i Glapinskiego dostała od Tuska i Rostowskiego państwo ze stabilnym, silnym pieniądzem bez inflacji, niskimi stopami procentowymi, stabilnymi cenami i ciepła wodą w kranach. Wszystko kaczysci obrócili w perzynę. Już nikt nie panuje nad wywołanym w państwie chaosie. Nawet gazu i węgla załatwić nie potrafią, bo te niskokaloryczne śmieci i popiół, co kupili za nasze pieniądze w Azji, Oceanii i Afryce nadaje się tylko do zakopania w ziemi
pisflacja
Bracia Węgrzy, co wy robicie? Zdepopulujecie naród.
xiven
czyli obligacje węgierskie drukują pieniądze w tempie 11,5% rocznie
kimdzonk
Orban stopy podnosi a inflacja im i tak nie spada, jak przesadzi to zaczną się masowe bankructwa firm, niespłacone kredyty hipoteczne, spadek PKB i wzrost bezrobocia ...
bha
Te stopy to tyle dobrego ludziom na rynkach wewnętrznych szczególnie w detalu dały w krajach od ponad roku co zeszłoroczny śnieg!!!!!!!! Ani nie zmniejszyły inflacji, ani nie zmniejszyły cen w detalu, ani nie zmniejszyły cen głównych walut na rynkach wewnętrznych tym bardziej nie mają żadnego wpływu na ceny rynkowych surowców windowanych Te stopy to tyle dobrego ludziom na rynkach wewnętrznych szczególnie w detalu dały w krajach od ponad roku co zeszłoroczny śnieg!!!!!!!! Ani nie zmniejszyły inflacji, ani nie zmniejszyły cen w detalu, ani nie zmniejszyły cen głównych walut na rynkach wewnętrznych tym bardziej nie mają żadnego wpływu na ceny rynkowych surowców windowanych non stop. Stopy % to tylko kolejna furtka, żeby miliony osób w krajach w białych rękawiczkach szczytnych idei i celów dla niby wszystkich??? dodatkowo dojić z ich kasy i oszędności na Miliardy dla sprytnego systemu mamony. Obłuda do potęgi N nie bez celu stworzona niestety.
andregru
To właśnie to niższe od inflacji oprocentowanie środków w bankach i na lokatach powoduje okradanie oszczędnych ludzi od 2017 r. https://najlepszelokaty.pl/files/2019-08/inflacja-vs-oprocentowanie-lokat.png
bha odpowiada andregru
Jak już to żerowanie systemu trwa od wielu już lat!!!!I nie tylko teraz gdy jest inflacja wysoka. I nie tylko środków ludzi na lokatach czy kontach oszczędnościowych, lecz przedewszystkim brak jakiegoś oprocentowania na milionach zwykłych kont klientów systemu mamonowego tam gdzie są co m-c obracane na nich za Free grube miliardy Jak już to żerowanie systemu trwa od wielu już lat!!!!I nie tylko teraz gdy jest inflacja wysoka. I nie tylko środków ludzi na lokatach czy kontach oszczędnościowych, lecz przedewszystkim brak jakiegoś oprocentowania na milionach zwykłych kont klientów systemu mamonowego tam gdzie są co m-c obracane na nich za Free grube miliardy ich klientów. Takie jawne systemowe w białych rękawiczkach obłudy obracanie i żerowanie od wielu lat na pieniądzach klientów leżących na zwykłych kontach nieoprocentowanych nawet symbolicznie!!!!!.
jas2 odpowiada andregru
"niższe od inflacji oprocentowanie środków w bankach i na lokatach powoduje okradanie oszczędnych ludzi"

I słusznie. Oszczędzać należy wodę, energię, żywność, ale nie pieniądze.
zizu19
Powód jest taki ,ze tam jest juz powyborach i Orban robi co chce inaczej by tak nie szalał teraz ma czas do kolejnych
pozhoga
Czesi CO ROBIĄ!? Autor tego tekstu dziennikarzuje, i to kiepsko.

Powiązane: Węgry

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki