Styczeń to dobry miesiąc na podsumowanie sukcesów ubiegłego roku oraz zapowiedzi rewolucyjnych zmian w ofercie. Zgodnie z trendem Bank pocztowy pochwalił się wzrostem liczby klientów o blisko 30 proc., Raiffeisen Bank skupił w poprzednim faktury za ponad 10,2 mld zł, BNP Paribas Fortis wypłacił ponad 18 proc. dywidendy za fundusz strukturyzowany z Fortis L Fix Everest, a ESBANK Bank Spółdzielczy dostał Honorową Odznakę... Ruchu Przyjaciół Harcerstwa. Nie zabrakło również rozszerzenia ofert o nowe produkty finansowe.
Rodzina ma się dobrze
Absolutny hit produktowy ubiegłego roku nadal nie daje o sobie zapomnieć. Kusząca wizja mniejszych rat przez 8 lat spłaty spowodowała lawinę wniosków o kredyty, co z kolei zachęciło kolejne banki do przystąpienia do programu. Wprawdzie specjaliści prześcigali się w przepowiedniach, co zmieni się w programie w 2010 roku, jednak o prawdziwej rewolucji możemy mówić co najwyżej za kilka miesięcy. Dopiero wtedy mogą wejść w życie pierwsze zmiany. Do tego czasu każdy chce zarobić jak najwięcej. Klienci mają szansę zaoszczędzić kilkadziesiąt tysięcy na dopłatach, a banki zacierają ręce na myśl o marżach, które wcale nie są niższe niż standardowe oferty.
| Wszystko o programie Rodzina na Swoim |
Do grona banków, które oferują kredyty w Rodzinie na Swoim dołączyły w minionym tygodniu Allianz Bank oraz Bank BGŻ. Nowych klientów Allianz Bank kusi kredytowaniem na 102 proc. wartości nieruchomości oraz okresem spłaty do 50 lat. Bank BGŻ zaproponował niewiele gorsze warunki. Możliwy okres spłaty to 40 lat oraz kredytowanie na 100 proc. wartości nieruchomości. W praktyce zadecydują ostatecznie marże i prowizje, jednak na rynku robi się ciaśniej z każdym miesiącem.
Przeciekający melonik
Wojna na rachunki osobiste, jaką wróżyli specjaliści po styczniowym wprowadzeniu rekomendacji Związku Banków Polskich nie nabrała jeszcze rozpędu, ale widać już pierwsze sygnały rosnącej walki o klienta. W związku z grudniowymi podwyżkami za prowadzenie rachunku w Alior Banku mBank ruszył z kampanią przeniesienia konta pod znakiem przeciekającego meloniku. Przy rosnącej ilości bezpłatnych rachunków, wypłat z bankomatów bez prowizji, ramowych przelewów itp. możemy spodziewać się, że każda podwyżka w banku będzie argumentem w rękach konkurentów.
![]() | Zagubiony w gąszczu ofert bankowych? Odnajdź swoją drogę na nowej zakładce Finanse Osobiste. |
W górę i w dół
Oprocentowanie depozytów systematycznie spada, jednak zdarzają się jeszcze banki modyfikujące oferty na korzyść klienta. W minionym tygodniu Bank Pocztowy zwiększył oprocentowanie lokaty półrocznej z 4 proc. do 5,5 proc., a depozyt 4-miesięczny jest także dostępny nie tylko dla posiadaczy rachunku w Banku Pocztowym.
| Wyszukiwarka lokat Bankier.pl |
Dokładnie rok temu miała miejsce wojna na oprocentowanie lokat. Oznacza to, że zapadalność rocznych depozytów przypada właśnie na tę zimę. Klienci, którzy nie są przekonani do zmiany sposobu oszczędzania bądź inwestowania znowu rozejrzą się za ciekawymi propozycjami depozytowymi. Niektóre banki nadal przywiązują wagę do zbierania depozytów zapewniających płynność finansową.
BOŚ z kolei obniżył, ale marże kredytów hipotecznych. Nowa strategia banku zakłada obniżki kredytów oferowanych w euro. W przypadku kredytów hipotecznych, marża spadła od 0,5 p. proc. do 0,8 p. proc. w zależności od parametrów kredytu. Jeszcze większa obniżkę bank zafundował klientom zainteresowanym pożyczek hipoteczną – marże spadły o 1,5 p. proc. BOŚ nie zapomniał również o kredytach gotówkowych, wprowadzając ofertę dla przedstawicieli wolnych zawodów, m.in. lekarzy z prywatną praktyką, prawników czy też klientów na kontraktach menadżerskich.
Tomasz Jaroszek
Bankier.pl



























































