Tanie mieszkania i działki budowlane od wojska. W Warszawie nawet za 4600 zł/mkw.

Nawet niespełna 5 tys. zł/mkw., czyli o połowę mniej od średniej rynkowej, oczekuje Agencja Mienia Wojskowego za mieszkanie położone w Warszawie. W mniejszych miejscowościach ceny wywoławcze zaczynają się już od nieco ponad 1 tys. zł/mkw. Wyjaśniamy, jak przystąpić do przetargu i na co uważać, żeby okazja życia nie zamieniła się w wydmuszkę.

Choć pod koniec 2020 r. mieszkania drożały znacznie wolniej niż przed rokiem, wywindowane wcześniej stawki spędzają sen z powiek osobom szukającym własnego „M”. Lekiem choć w niewielkim stopniu łagodzącym sytuację na rynku mieszkaniowym mogą być lokale oferowane przez Agencję Mienia Wojskowego - w wielu przypadkach nawet o połowę tańsze od średnich stawek transakcyjnych i ofertowych panujących na danym rynku.

Od 1328 zł za metr kwadratowy

W obecnie prowadzonych przetargach Agencja Mienia Wojskowego wystawiła na sprzedaż 43 mieszkania, w tym dwa domy z działkami. Położone są one zarówno w małych miastach i na dawnych osiedlach wojskowych, ale także w byłych i obecnych miastach wojewódzkich. Największym miastem, w którym obecnie można kupić mieszkanie oferowane przez AMW, jest Warszawa.

W stolicy wojsko wystawiło na sprzedaż pięć mieszkań. Ceny wywoławcze są bardzo zróżnicowane. Wahają się od 4609 zł/mkw. w przypadku 56-metrowego mieszkania położonego przy ul. Nowolipki po 11 111 zł/mkw. w przypadku 26-metrowej kawalerki w ścisłym centrum stolicy przy al. Solidarności.

Dla porównania, według danych Bankier.pl udostępnionych przez serwis nieruchomości Otodom.pl za luty 2021 r., mieszkania o powierzchni od 38 do 60 mkw. były wyceniane w stolicy średnio na 11 823 zł/mkw. a kawalerki o powierzchni mniejszej niż 38 mkw. średnio na 13 220 zł/mkw. Ceny wywoławcze ustalone za wspomniane mieszkania przez AMW są zatem odpowiednio o 61 proc. i 16 proc. niższe od średniej stawki ofertowej dla miasta.

W pobliżu miasta wojewódzkiego znajduje się m.in. 68-metrowe mieszkanie w Gałkowie Małym, który położony jest kilkanaście kilometrów od centrum Łodzi. Cena wywoławcza to 220 000 zł, czyli 3229 zł/mkw.

Większość mieszkań wystawionych na sprzedaż przez wojsko znajduje się jednak w znacznie mniejszych miastach i dawnych osadach wojskowych. Najwięcej lokali zostało wystawionych na sprzedaż w Leźnicy Wielkiej (pow. zgierski), położonej w powiecie zgierskim, ok. 40 km od centrum Łodzi.

Za mieszkania o powierzchni od 59 do 83 mkw., znajdujące się w 3- i 4-piętrowych blokach, AMW oczekuje od 1792 do 2693 zł/mkw.

Poszukujący tanich mieszkań od wojska wśród aktualnych przetargów mogą znaleźć także lokale mieszkalne położone w turystycznych lokalizacjach. To m.in. niewielka 18-metrowa kawalerka znajdująca się w Świnoujściu. Cena wywoławcza za mieszkanie położone kilkaset metrów od morza to 7821 zł/mkw. Tańsze mieszkania znajdują się na Mazurach w Bemowie Piskim znajdującym się pomiędzy Piszem a Ełkiem, kilkanaście kilometrów od jeziora Śniardwy. Za 59-metrowe mieszkanie AMW ustaliła cenę wywoławczą na 80 000 zł, co daje 1358 zł/mkw.

Nie tylko mieszkania

Od czasu do czasu w ofercie Agencji Mienia Wojskowego znajdują się działki położone w turystycznych miejscowościach. Choć w obecnie prowadzonych przetargach próżno ich szukać, znaleźć można za to parcele położone w miastach wojewódzkich – Krakowie i Poznaniu. Cena wywoławcza za działkę o powierzchni 917 mkw. znajdującą się w krakowskich Mydlnikach nieopodal lotniska w Balicach została ustalona na 205 000 zł, co oznacza ok. 223 zł/mkw.

Jak z kolei wynika z danych Bankier.pl udostępnionych przez serwis nieruchomości Otodom.pl, w lutym 2021 r. za działki o powierzchni od 8 do 12 arów oczekiwano w Krakowie średnio 625 zł/mkw. – niemal trzykrotnie więcej.

Niespełna 9-arowe parcele oferowane przez AMW w Poznaniu zostały wycenione na ok. 383 zł/mkw., przy średniej cenie ofertowej dla tego metrażu wynoszącej 719 zł/mkw.

Podobnie jak w przypadku mieszkań, większość oferowanych przez wojsko działek znajduje się w mniejszych miastach lub na ich obrzeżach. Znaleźć tam można także już zabudowane działki. Tak wygląda m.in. nieruchomość położona w małopolskiej Trzebini (pow. chrzanowski). Cena wywoławcza ustalona na 499 tys. zł dotyczy bowiem 19-arowej działki, na której stoi willa o powierzchni użytkowej 627 mkw. oraz 265-metrowy garaż.

Z kolei oferując co najmniej 495 tys. zł można stać się właścicielem 14-arowej działki wraz z położonym na niej 151-metrowym domem i dwoma warsztatami o powierzchni 78 oraz 57 mkw.

Okazja życia czy wydmuszka?

Decydując się na wzięcie udziału w przetargu, warto pamiętać, że ceny widniejące w ogłoszeniach, podobnie jak ma to miejsce w przypadku mieszkań z licytacji komorniczych, są jedynie cenami wywoławczymi. W większości przypadków cena wywoławcza wynosi dwie trzecie szacunkowej wartości nieruchomości. Ponadto przetarg nieograniczony charakteryzuje się prostą zasadą – właścicielem nieruchomości zostanie ten, kto zaoferuje za nią więcej.

Warto również sprawdzić, o ile cena wywoławcza i szacunkowa różni się od średniej ceny dla danego metrażu w konkretnym mieście. Co istotne, niskie ceny wywoławcze oferowanych przez AMW mieszkań wynikają także z faktu, że w wielu przypadkach lokale wymagają remontu, nierzadko generalnego. Owszem, kupując mieszkanie z rynku wtórnego, także najczęściej należy wkalkulować remont, jednak mieszkania będące przedmiotem licytacji, zwłaszcza te w najkorzystniejszych cenach, wymagają znacznie więcej środków przeznaczonych na remont. Po wtóre, często położone są, o czym już wspomnieliśmy, w małych miejscowościach.

Jak wziąć udział w przetargu?

Przed przystąpieniem do przetargu trzeba również pamiętać o konieczności wpłacenia wadium. Najczęściej to 5 lub 10 proc. ceny wywoławczej. W przypadku wspomnianej już 25-metrowej kawalerki w Warszawie będzie to ponad 28,5 tys. zł. Jeśli jednak złożymy najkorzystniejszą ofertę i wygramy przetarg, wpłacone wcześniej wadium zostanie zaliczone na poczet ostatecznej ceny. Jeśli przegramy, wpłacone pieniądze zostaną nam zwrócone.

Podobnie jak w przypadku licytacji komorniczych, jeśli po zwyciężeniu w przetargu nie zdecydujemy się sfinalizować transakcji, wadium przepadnie.

Informacje o przetargach można czerpać bezpośrednio ze strony internetowej Agencji Mienia Wojskowego. Ogłoszenia o oferowanych nieruchomościach zawierają m.in. cenę wywoławczą, zdjęcia przedstawiające jej faktyczny stan oraz adresy i terminy związane z formalnościami. W ogłoszeniach znajdziemy także numery ksiąg wieczystych nieruchomości, dzięki którym nie ruszając się z domu sprawdzimy bardziej szczegółowe informacje dotyczące konkretnych pomieszczeń czy zameldowanych w nich osób.

Warto jednak pamiętać o tym, że nie wszystkie lokale mieszkalne oferowane przez wojsko mają założone księgi wieczyste. O szczegółowe informacje zawsze można dopytać także u pracownika AMW zajmującego się danym przetargiem.

Przetargi organizują terenowe oddziały AMW, które znajdują się w stolicach województw. Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, iż podział administracyjny w wojsku nie pokrywa się z granicami województw. Dla przykładu przetargi, w których oferowane są mieszkania znajdujące się w Leźnicy Wielkiej – Osiedlu (woj. łódzkie) organizuje oddział AMW w Bydgoszczy.

Źródło: