REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Kogo obwiniają deweloperzy?

Marcin Świerkot2013-04-02 06:01
publikacja
2013-04-02 06:01

Sytuacja na rynku nieruchomości nie jest zbyt wesoła - dla deweloperów. Po przeczytaniu i wysłuchaniu argumentów niektórych przedstawicieli tej branży można zebrać najczęściej pojawiające się powody spadku cen mieszkań i problemów na rynku. Bo przecież to niemożliwe, żeby wina leżała po stronie samych deweloperów, którzy przeinwestowali na wysokim lewarze na szczycie bańki. Oto winni spadków cen:

OPIS
Źródło: Thinkstock

1. Rynek zachowuje się złośliwie – kupujący zupełnie irracjonalnie oczekują spadku cen mieszkań. Przecież rok w rok wszyscy deweloperzy i pośrednicy usilnie tłumaczą klientom, że ceny są już niskie i nie ma szans, żeby bardziej spadły. A jednak szarzy ludzie, niemający pojęcia o branży, nie chcą ich słuchać i zachowują się całkowicie niezrozumiale, czekając na powrót do cen sprzed siedmiu czy więcej lat.

2. Państwo psuje rynek – jest oczywistą oczywistością, że rynek nieruchomości jest kluczowy dla państwa. W związku z tym fakt, że nie jest on cały czas dotowany, tylko niegodziwy rząd pozwolił na przerwę pomiędzy programami dopłat, całkowicie psuje rynek. Zabieranie pieniędzy ludziom, którzy nie mają zdolności kredytowej i dopłacanie tym, którzy ją mają to pomysł wspierający wzrost gospodarczy i rząd powinien zdecydowanie zwiększyć skalę pomocy.

width="125"» Kupno mieszkania od dewelopera - krok po kroku
3. Dziennikarze i analitycy naganiają na spadki – kolejni redaktorzy i eksperci wykazują się niekompetencją i brakiem elementarnej wiedzy, prognozując spadki cen nieruchomości z poziomów, które były w 2007 roku. Naganianie na spadki cen i nierzetelne analizy sprawdzają się jedynie na zasadzie samospełniającej się przepowiedni, bo przecież jaki mógłby być inny powód?

4. Klienci nie słuchają bezstronnych doradców – ludzie są najbardziej winni, bo pokładają wiarę we wszystkie nierzetelne analizy, ukazujące się w mediach. Tymczasem powinni zaufać deweloperom i brokerom nieruchomości, którzy w całym tym zamieszaniu są najbardziej bezstronni i rzeczowi.

5. Inwestorzy i banki skąpią – kolejna grupa, która zupełnie bez powodu uwzięła się na deweloperów, mimo że ci budują i pracują dla dobra społecznego. Nie chcą pożyczać pieniędzy, a jakby tego było mało, nie chcą wierzyć w wartość aktywów uwzględnionych w bilansie, chociaż są one przecież wycenione rzetelnie i po godziwej cenie. Jak pokazują ostatnie giełdowe przykłady obawa przed brakiem płynności finansowej była i jest zupełnie nieuzasadniona.

kredyt hipoteczny » Kto ma szansę na kredyt hipoteczny w 2013 roku?
Sposób postrzegania „rynku” przez niektórych jego uczestników bywa absurdalny i oderwany od rzeczywistości. Nieruchomości to rynek specyficzny, na którym cykl koniunkturalny trwa zdecydowanie dłużej – zakup mieszkania jest dla przeciętnego Polaka decyzją, której konsekwencje będzie ponosił przez większą część życia. Takie same konsekwencje jak kupujący powinni również ponosić deweloperzy, szczególnie ci, którzy przeinwestowali na szczycie bańki, a teraz chowają się za ścianą narzekań względem „irracjonalnie” zachowującego się rynku. Upadłości i oczyszczenie rynku z przedsiębiorstw podejmujących błędne decyzje biznesowe jest normalne i potrzebne w gospodarce. Pomimo narzekań, wymachiwania wykresami i usilnych prób utrzymywania, że obecna wartość księgowa nieruchomości oferowanych przez niektórych deweloperów jest rynkowa, powrót do racjonalnych cen mieszkań jest nieuchronny.

Marcin Świerkot
Bankier.pl

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (82)

dodaj komentarz
~emeryt
ceny mieszkań muszą wrócić do cen z 2006 roku ! nie jest tajemnicą że na rynku mieszkań wywołano bańkę spekulacyjną jak na złocie ! a każda bańka kiedyś pęka z hukiem ! i co ? trzeba pompować nową bańkę !!!!
~gość inga
wszyscy są winni tylko oni sami nie http://komdax.com
~Sr123
Ja tez sie z tym zgadzam ze nieruchomosci muszą z tanie to jest nieuniknione kwestia czasu. Bankie która stworzyli deweloperzy i kupujący w latach 2007 -2008 i wywindowali ceny niebotyczne czasami 200-300% w stosunku do lat wcześniejszych . Dla przykładu Moj znajomy w 2004 roku na wilanowie płacił za metr 3400 pln a w bumie cena Ja tez sie z tym zgadzam ze nieruchomosci muszą z tanie to jest nieuniknione kwestia czasu. Bankie która stworzyli deweloperzy i kupujący w latach 2007 -2008 i wywindowali ceny niebotyczne czasami 200-300% w stosunku do lat wcześniejszych . Dla przykładu Moj znajomy w 2004 roku na wilanowie płacił za metr 3400 pln a w bumie cena sięgała 12, 14 tys abstrakcyja. Dlatego musi to wrócić do normalnych cen . Deweloperzy zarobili w tamtym czasie olbrzymie pieniądze i Ci którzy wyczuli rynek przetrwała reszta upadnie
~Kozak iibrasil.com
Każdy rynek ma swoje cykle. Nie moze byc zawsze na gorce. Kto chce znow zarabiac na rynku nieruchomosci zapraszam do zapoznania sie z sytuacja na rynku Brazylijskim.

Zarowno developerzy jak i investorzy znajda swietne mozliwosci.


Pozdrawiam
ZK
~vdm
Bzdurny artykuł pisany pos publiczkę. Efekt wpisy pod artykułem. Każdy z developerów dokładnie wszystko liczy. Jeżeli kupił działki na "górce" to jak może nie buduję, Jak nie może sprzedaje ze strata. Można teraz znaleźć wiele tego typu ofert. Co do ceny mieszkań nikt nie jest wstanie określić w którą stronę podąży rynek Bzdurny artykuł pisany pos publiczkę. Efekt wpisy pod artykułem. Każdy z developerów dokładnie wszystko liczy. Jeżeli kupił działki na "górce" to jak może nie buduję, Jak nie może sprzedaje ze strata. Można teraz znaleźć wiele tego typu ofert. Co do ceny mieszkań nikt nie jest wstanie określić w którą stronę podąży rynek (tak jak na giełdzie). Są szacunki, oczekiwania ale to klient decyduje. Deweloperzy dostosowali się do tego trędu i będą dalej sprzedawali i to z wysoką marżą. Dlaczego marża jest wysoka? Dlatego że w Polsce ryzyko prowadzenia tego typu inwestycji jest również bardzo wysokie. Co większość z ludzi by wybrała mająć 20 mln zł na rachunku, 1 mln zł rocznie z odsetek (5%) czy zainwestować w budowę nieruchomości mając na głowie uzyskanie wszystkich pozwoleń, budowę, sprzedaż i póżniejsze trzy letnie konserwowanie budynku. Przy jekiej kwocie ktoś z wpisujących się tak nie pochlebnie zdecydowałby się zrezygnować z tego miliona i zacząć budować, przy 2 mln zysku, 3 mln czy dopiero przy 5 mln zł?
~lelek
Bardzo trafny artykuł. Budowlanka przeinwestowała dzięki zagranicznym funduszom, które stwierdziły, że w Polsce mieszkania są tanie i zaczęły wykupywać na pniu to co się budowało, zwłaszcza w atrakcyjnych lokalizacjach, Warszawa, Kraków, Poznań, Wrocław itd.
Mieszkania rzeczywiście były tanie w porównaniu do dochodów za granicą,
Bardzo trafny artykuł. Budowlanka przeinwestowała dzięki zagranicznym funduszom, które stwierdziły, że w Polsce mieszkania są tanie i zaczęły wykupywać na pniu to co się budowało, zwłaszcza w atrakcyjnych lokalizacjach, Warszawa, Kraków, Poznań, Wrocław itd.
Mieszkania rzeczywiście były tanie w porównaniu do dochodów za granicą, ale nie w kraju. Fundusze zrobiły hossę na rynku nieruchomości, a po osiągnięciu pożądanych cen sprzedały je i wyniosły się z zyskiem. Zostali zwykli Polacy z niewielkimi dochodami i deweloperzy z wielkimi bankami ziemi, kupionymi po bardzo zawyżonych cenach i to w większości za kredyty zaciągnięte w bankach i teraz padają bo nie mogą zarobić na odsetki od tych kredytów. Zadłużenia deweloperów dochodzą do 80% aktywów. Widać na giełdzie co dzieje się z budowlanką i jakie są zadłużenia. Autostrady i stadiony dobiły jeszcze branżę budowlaną. Na giełdzie może są ze 3 małe firmy budowlane o zdrowych fundamentach, nie zadłużone nadmiernie i wykazujące zyski. Reszta ledwie dyszy.
Uwaga! Teraz spekulanci weszli na rynek ziemi rolnej.
Rolnicy protestują, a rząd udaje, że nie ma problemu, bo może sprzedać grunty agencji rynku rolnego trochę drożej.
Po kilku latach odbije się to tym, że rolnik będzie musiał kupować od pośredników ziemię dużo drożej i musi się to przełożyć na ceny produktów rolnych. Również eksport żywności, który jest jednym z filarów ogólnego eksportu przestanie być opłacalny. Zapłacą za to wszyscy i znów będzie Polak mądry po szkodzie. Uważam, że mamy bardzo głupie i krótkowzroczne rządy, albo mają w tym prywatne interesy. Wystarczy zarządzić, że ziemię mogą kupować tylko rolnicy w celach produkcyjnych, a nie podstawione spółki, lub fundusze nie wiadomo skąd i nie mające nic wspólnego z rolnictwem.
~Piotrdivine
A kto spotkał biednego dewelopera????
Maja domy, kochanki, po kilka samochodów.
Jak mu tak źle - niech idzie do pracy na budowie.
A wtedy jeszcze mu szef na czas nie zapłaci wypłaty....
W Hiszpanii deweloperka już całkiem padła.
i stoją całe puste osiedla....
Tak samo w Niemczech - są dużo tańsze mieszkania niż
A kto spotkał biednego dewelopera????
Maja domy, kochanki, po kilka samochodów.
Jak mu tak źle - niech idzie do pracy na budowie.
A wtedy jeszcze mu szef na czas nie zapłaci wypłaty....
W Hiszpanii deweloperka już całkiem padła.
i stoją całe puste osiedla....
Tak samo w Niemczech - są dużo tańsze mieszkania niż w Polsce.
Czeka nas prawdziwa obniżki cen!
~łuki
aktualny koszt budowy stanu surowego ,budynku 4 piętrowego to 1,4 tyś zł + grunt 400 zł PUM .Każdy potrafi liczyć na jakie zyski nastawiają się duzi deweloperzy!!!!
~api
Stan surowy... a gdzie reszto do stanu deweloperskiego.
400 zł za m2 do działki ładna cena tylko gdzie

~Caesar
Budowlanka po prostu oderwała się do reszty i za to płaci. Owszem marże, owszem kredyty etc. Ale istotą jest to że poza budowlanką nie było wzrostu produkcji i PŁAC o 300% przez 5 lat. Czyli realna siła nabywcza strony podażowej nie nadążyła za ofertą budowlanki. Polacy jeżdżą "statystycznie" 12 letnimi autami to kto ma Budowlanka po prostu oderwała się do reszty i za to płaci. Owszem marże, owszem kredyty etc. Ale istotą jest to że poza budowlanką nie było wzrostu produkcji i PŁAC o 300% przez 5 lat. Czyli realna siła nabywcza strony podażowej nie nadążyła za ofertą budowlanki. Polacy jeżdżą "statystycznie" 12 letnimi autami to kto ma kupować apartamentowce ? Bogaci - już mają, bogaci, na wynajem - dla kogo ?

Powiązane: Nieruchomości

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki