Grudzień przyniósł nieco silniejszy od oczekiwań ekonomistów spadek inflacji CPI w Szwajcarii. Choć szwajcarska inflacja pozostaje bardzo niska jak na europejskie standardy, to wciąż wyraźnie wykracza poza przedziałowy cel Szwajcarskiego Banku Narodowego.


W grudniu inflacja CPI w Szwajcarii wyniosła 2,8 proc. względem 3,0 proc. odnotowanych w grudniu – poinformował w środę Federalny Urząd Statystyczny. Był to odczyt nieznacznie niższy od rynkowego konsensusu na poziomie 2,9 proc.


Warto przy tym odnotować, że względem listopada indeks CPI obniżył się o 0,2% po tym, jak miesiąc wcześniej pozostał bez zmian. Warto przy tym odnotować, że do grudniowego spadku nie przyczyniła się tylko jedna kategoria dóbr – miesięczny spadek cen odnotowano wśród 165 towarów i usług. Wzrosły za to ceny 137 dóbr mierzonych przez szwajcarskich statystyków. Najmocniej potaniały warzywa (o 8,4% mdm), olej napędowy (o 7,4%), makarony (o 7%) oraz benzyna (6,7%).
Spadek inflacji w Szwajcarii wpisuje się w europejskie i globalne trendy obserwowane w ostatnich miesiącach. Ekonomiści powszechnie spodziewają się spadku inflacji w 2023 roku. O ile jednak inflacyjny regres w Hiszpanii czy ostatnio w Niemczech był w znacznej mierze efektem rządowych fikołków (subsydia do energii, ceny maksymalne dla gospodarstw domowych etc.), to helwecka inflacja wydaje się spadać z przyczyn naturalnych.
Szwajcarska inflacja swój cykliczny szczyt osiągnęła w sierpniu na poziomie 3,5% w skali roku. Może się to wydawać niewiele, ale dla Helwetów był to najsilniejszy wzrost kosztów życia od ponad 30 lat. Przez poprzednie 25 lat szwajcarska inflacja CPI tylko krótkotrwale i okazjonalnie (w roku 2008 i 2022) przekraczała 2%. Cel inflacyjny Szwajcarskiego Banku Narodowego wynosi 0-2%.
Aby przywrócić inflację do celu, SNB zdecydował się na pierwsze od 2007 roku podwyżki stóp procentowych, w czerwcu niespodziewanie zrywając z trwającą od siedmiu lat polityką ujemnych stóp procentowych. Kolejne – już zgodne z oczekiwaniami – podwyżki miały miejsce we wrześniu oraz grudniu. W rezultacie stopa procentowa w SNB osiągnęła poziom 1% i jest najwyższa od 2008 roku.
Z grudniowej projekcji inflacyjnej SNB wynika, że pod koniec 2023 roku inflacja CPI ma powrócić do celu i znaleźć się poniżej 2%. Ale na koniec horyzontu projekcji – w 2025 r. – ponownie ma przyspieszyć do 2,1 proc.