Zapowiedzi wycofania rebeliantów mają związek z procesem pokojowym, który ma zakończyć trwającą od prawie 30 lat wojnę partyzancką w tureckim Kurdystanie. Zginęło w niej około 40 tysięcy ludzi. Tureckie władze rozmawiają z przywódcą PKK Abdullahem Oczalanem, odbywającym karę dożywotniego więzienia. Oczekuje się, że ma on w ciągu 10 dni wezwać rebeliantów, aby ogłosili zawieszenie broni. PKK chciała utworzenia niepodległego państwa kurdyjskiego, ale ostatnio mówi o autonomii w granicach Turcji.
IAR/Internet/"Sabah"/Reuters 31 01 09.32/Siekaj/OK
Źródło:IAR