REKLAMA

Kredyt może tylko zdrożeć

Piotr Lonczak2014-01-03 06:00
publikacja
2014-01-03 06:00

W 2013 roku Rada Polityki Pieniężnej zaserwowała nam najtańszy kredyt w historii. W 2014 roku stopy muszą powędrować do góry ze względu przyśpieszenie inflacji wynikające z ożywienia gospodarczego.

Polska gospodarka wychodzi na prostą. Trzeci kwartał przyniósł zaskakująco dobry wynik PKB - gospodarka przyśpieszyła do 1,8% w ujęciu rocznym - znacznie powyżej prognoz. Podobne tendencje pokazują inne wskaźniki - na czele z produkcją przemysłową, sprzedażą detaliczną oraz indeksem PMI dla sektora wytwórczego.

Także na rynku pracy sprawy idą w dobrym kierunku. Mimo zimy bezrobocie wzrosło nieznacznie. Natomiast na polu zatrudnienia sytuacja jest nadspodziewanie dobra - zatrudnienie w listopadzie nieoczekiwanie wzrosło wobec poprzedniego roku po półtorarocznym okresie spadku.

Raporty publikowane pod koniec 2013 roku pokazały budowanie fundamentów ożywienia, które pełnej mocy nabierze w kolejnych kwartałach. Wzrost gospodarczy w przyszłym roku osiągnie tempo około 2,5%, przy czym więcej wskazuje na to, że bliżej będzie raczej do 3% niż do 2%. Natomiast jeżeli kraje europejskie wreszcie wyjdą ze stagnacji, to przekroczenie 3% będzie realne w drugiej połowie roku.

Inflacja wymusi podwyżki

Wraz z ożywieniem pojawi się inflacja. Obecnie wzrost cen konsumpcyjnych jest najniższy od siedmiu lat. Okres niskiej inflacji to nad Wisłą dosyć wyjątkowe zjawisko, którego charakter jest ulotny. Miniony rok był okresem braku zainteresowania kredytem zarówno po stronie gospodarstw domowych, jak i przedsiębiorstw. Jednak wraz z dostrzegalną poprawą koniunktury oraz sytuacji na rynku pracy zainteresowanie kredytem odżyje, co wpłynie na wzrost inflacji.


Przyszły rok przyniesie zatem ożywienie przy wzroście zainteresowania kredytem oraz najniższych stopach procentowych w historii. Taka mikstura musi skutkować wzrostem inflacji. Obecnie konsensus zakłada, że Rada Polityki Pieniężnej zacznie podnosić stopy procentowe w drugiej połowie roku.

Najbardziej prawdopodobny scenariusz dla stóp procentowych to podwyżki na przełomie trzeciego i czwartego kwartału. Gospodarstwa domowe spłacające kredyty mieszkaniowe mogą zatem jeszcze przez prawie trzy kwartały cieszyć się najtańszym kredytem w historii. Warto jednak przygotowywać się na cięższe czasy.

prognozy 2014

Piotr Lonczak, analityk
p.lonczak@bankier.pl

Źródło:
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (18)

dodaj komentarz
~Beata40
Bardzo korzystne raty bez ukrytych oplat ma np Pozyczka-24h.pl, goraco polecam!
~Patrycja29
Niskie, stałe raty bez ukrytych oplat oferuje np Pozyczka-24h.pl. Sama korzystam z ich uslug, polecam!
~Aleksandra
Ja zdecydowałam się na usługi Pożyczka-24h.pl i nie żalują. Mają minimum formalności i bardzo korzystne raty
~Przemek
Bardzo korzystna oferte ma Centrum Pożyczkowe Pożyczka-24h.pl. Udzielaja pozyczek az do 120 000 zl
~Marcin
Mnie znajomi polecili uslugi Pożyczka-24h.pl. Jestem bardzo zadowolony z wysokiej jakości obsługi i minimalnych formalności
~Caesar
Może, może....Tyle że raczej nie ze wzrostu gospodarczego będzie to wynikać. Jac$k Rostowski ustawił snukera na finansach i odszedł od stołu. Cóż, jako księgowy pracował i wykonywał zlecenia Szefa dokąd nie poczuł że dalej już tylko pozostaje obserwować kiedy ruszy lawina. Obniżka stóp procentowych to "majstersztyk" Rostowskiego,Może, może....Tyle że raczej nie ze wzrostu gospodarczego będzie to wynikać. Jac$k Rostowski ustawił snukera na finansach i odszedł od stołu. Cóż, jako księgowy pracował i wykonywał zlecenia Szefa dokąd nie poczuł że dalej już tylko pozostaje obserwować kiedy ruszy lawina. Obniżka stóp procentowych to "majstersztyk" Rostowskiego, dzięki temu koszty obsługi długu publicznego znacząco spadły. Tyle że dług nadal rośnie i to niestety coraz szybciej bo wygenerowano stałe wydatki w postaci armii 500 tys wysokopłatnych nierobów-sabotażystów. Dalsze zaciskanie pętli POdatkowej nic już nie da bo jesteśmy już po prawej stronie krzywej Laffer'a więc aby utrzymać rząd Tuska na powierzchni potrzebne będą pożyczki, tyle że bankrutowi albo się nie pożycza albo pożycza drogo. I aby nowe obligacje znalazły nabywców potrzeba będzie wyższych stóp procentowych. Oczywiście Tusk ma nadzieję przekazać odbezpieczony granat finansowy następnej ekipie i Onych wskazać jako sprawców. Pytanie jest tylko jedno : czy aby zdąży. Jak Merkel pomoże (Tuskowi , nie Polsce) , to tak...
~kret
Kredyt firmy spłaca konsument koncowy i dlatego taki burdel.Wszelkie kredyty biznesmen wrzuca w koszta.To tak samo jakby "golas" kupił sobie mieszkanie na kredyt.Logika wskazuje, ze kredyt musi byc spłacany wyłacznie z zysków firmy !!!!!!! Inflacje produkuja ci z bozej łaski bankruci zwani biznesmenami oraz nasi genialni Kredyt firmy spłaca konsument koncowy i dlatego taki burdel.Wszelkie kredyty biznesmen wrzuca w koszta.To tak samo jakby "golas" kupił sobie mieszkanie na kredyt.Logika wskazuje, ze kredyt musi byc spłacany wyłacznie z zysków firmy !!!!!!! Inflacje produkuja ci z bozej łaski bankruci zwani biznesmenami oraz nasi genialni ekonomisci.
~golem302
Polska podobnie jak Europa bedzie podlegala w najblizszych 5-7 latach mocnej presji deflacyjnej. W ciagu najblizszych 36 m-cy spodziewam sie obnizki stop procentowych w PL w kierunku 1,5%. Po drodze pojawia sie jedna lub dwie powdwyzki, ale szybko okaza sie po raz kolejny, tylko wybrykiem RPP lubiacej od czasu do czasu pochwalic Polska podobnie jak Europa bedzie podlegala w najblizszych 5-7 latach mocnej presji deflacyjnej. W ciagu najblizszych 36 m-cy spodziewam sie obnizki stop procentowych w PL w kierunku 1,5%. Po drodze pojawia sie jedna lub dwie powdwyzki, ale szybko okaza sie po raz kolejny, tylko wybrykiem RPP lubiacej od czasu do czasu pochwalic sie swoja niekompentencja w rozumieniu procesow makoekonomicznych.
~NORD
Kredyt może tylko zdrożeć , ależ to bardzo dobra wiadomość.
Pamiętam czasy z przed kilkunastu lat gdy oprocentowanie kredytów było bardzo drogie, ludzie bardzo na to narzekali. Mieszkania były jednak wtedy stosunkowo tanie i oszczędzający człowiek po pewnym czasie mógł je kupić za gotówkę, bez poniżającej umowy niewolniczej na
Kredyt może tylko zdrożeć , ależ to bardzo dobra wiadomość.
Pamiętam czasy z przed kilkunastu lat gdy oprocentowanie kredytów było bardzo drogie, ludzie bardzo na to narzekali. Mieszkania były jednak wtedy stosunkowo tanie i oszczędzający człowiek po pewnym czasie mógł je kupić za gotówkę, bez poniżającej umowy niewolniczej na 30 lat.
Dziś przy tanim kredycie rozsądny człowiek z zaoszczędzoną gotówką , chcący kupić nieruchomość musi się licytować z bezbarwnym lemingiem myślącym tylko najwyżej tydzień naprzód ale bank da mu pieniądze w zamian za jego duszę i całą kasę którą zarobi do końca życia.
KREDYT POWINIEN BYĆ DROGI BO LUDZIE WTEDY MYŚLĄ ROZSĄDNIEJ.
arturixx
z tą inflacją tez jest wszystko ustawiane I na pewno jest manipulowane bo przecietny czlowiek wie ze sila nabywcza spade diametralnie

Powiązane: Prognozy na 2014 rok, podsumowania 2013 roku

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki