Jemeńscy rebelianci Huti nałożyli „sankcje” na 64 armatorów i ostrzegli dziewięć należących do nich statków, że zostaną zaatakowane za to, że zawijały do izraelskich portów, poinformowała jemeńska agencka prasowa SABA.
Pod koniec lipca Huti ogłosili, że nakładają blokadę morską na Izrael, i ostrzegli wszystkich armatorów przed wpływaniem do portów izraelskich.
Ponieważ światowi armatorzy zignorowali te ostrzeżenia, Huti ogłosili, że nałożyli pełne „sankcje” nie tylko na statki naruszające blokadę, ale także na całą flotę należącą do tych armatorów.
Statkom, które złamały blokadę Huti, „zabrania się przepływania przez Morze Czerwone, Cieśninę Bab al-Mandab, Zatokę Adeńską i Morze Arabskie”. Rebelianci ostrzegli, że gdy statki te znajdą się w ich zasięgu, zostaną zaatakowane, poinformowało w czwartek powiązane z Huti Centrum Koordynacji Operacji Humanitarnych (HOCC), które pośredniczy między rebeliantami a operatorami statków handlowych, ostrzegając tych drugich o ewentualnych atakach na Morzu Czerwonym.
W swoim oświadczeniu HOCC podkreśliło, że sankcje są częścią szerszej kampanii mającej wywrzeć presję na Izrael, aby zaprzestał działań zbrojnych i zniósł blokadę Strefy Gazy. (PAP)
tebe/ mms/
