Kilka dodatków węglowych na jeden piec. Wniosek i wpis do CEEB już nie są konieczne. Rewolucyjne zmiany

Przejrzyste prawo ułatwiłoby życie nie tylko obywatelom, ale i urzędnikom. Ale po co? Okazuje się, że po kolejnych nowelizacjach przepisów wraca temat kilku dodatków węglowych na jeden adres. A to nie koniec ważnych zmian...

Pod koniec sierpnia, kiedy pierwsza fala wniosków o dodatek węglowy zalała urzędy, pisaliśmy o składaniu kilku wniosków na jeden piec. Wynikało to wówczas z "rozmnożenia" jednoosobowych gospodarstw domowych, mieszkających pod tym samym adresem. Rząd dostrzegł skalę zjawiska i we wrześniu ukrócił taką możliwość. Wprowadzono zasadę "jeden adres, jeden dodatek" i zastosowano ją do wniosków złożonych przed jej wejściem w życie.

Kilka dodatków węglowych na jeden piec

W ustawie z dnia 27 października 2022 r. o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej, która została już podpisana przez prezydenta, znajduje się kilka istotnych poprawek odnośnie do dodatku węglowego.

"W przypadku gdy pod jednym adresem miejsca zamieszkania zamieszkuje więcej niż jedno gospodarstwo domowe i w terminie do dnia 30 listopada 2022 r. nie jest możliwe ustalenie odrębnego adresu miejsca zamieszkania dla poszczególnych gospodarstw domowych zamieszkujących pod tym adresem w odrębnych lokalach, nie stosuje się ust. 4 i 5 do gospodarstwa domowego, którego źródłem ogrzewania jest oddzielne lub współdzielone źródło ciepła zgłoszone lub wpisane do centralnej ewidencji emisyjności budynków zgodnie z ust. 1." - czytamy w ustawie.

W takim przypadku, jeśli nie było możliwe ustalenie odrębnego adresu, dodatek węglowy ma być przyznany na podstawie decyzji administracyjnej wójta, burmistrza albo prezydenta po wcześniejszym wywiadzie środowiskowym. Urzędnik w czasie wywiadu ma ustalić fakt zamieszkiwania pod jednym adresem w odrębnych lokalach kilku gospodarstw domowych oraz wykorzystywania przez te gospodarstwa oddzielnego lub współdzielonego źródła ciepła wpisanego lub zgłoszonego do centralnej ewidencji emisyjności budynków.

W najnowszej nowelizacji ustawy zapisano wprost: "w przypadku gdy w lokalu, o którym wyżej mowa, zamieszkuje więcej niż jedno gospodarstwo domowe, jeden dodatek dla gospodarstw domowych przysługuje dla wszystkich gospodarstw domowych zamieszkujących w tym lokalu".

Co ważne, nowe przepisy będą miały zastosowanie w przypadku postępowań wszczętych i niezakończonych przed wejściem w życie ustawy z 27 października br., zaś gospodarstwa domowe, które złożyły wnioski wcześniej i dostały odmowę, będą mogły złożyć je ponownie.

Dodatek węglowy bez wniosku i bez wpisu do CEEB

Kolejną istotną zmianą, jest poprawka, która mówi, że "w przypadku posiadania informacji wskazujących, że osoba, która nie złożyła wniosku o wypłatę dodatku dla gospodarstw domowych, spełnia warunki jego przyznania wynikające z ustawy, wójt, burmistrz albo prezydent miasta może przeprowadzić wywiad środowiskowy w celu ustalenia prawa do dodatku dla gospodarstw domowych. W takim przypadku organ ten przyznaje dodatek w drodze decyzji administracyjnej z urzędu, bez konieczności składania wniosku oraz bez składania odpowiedniej deklaracji dokonuje wpisu źródła ciepła do centralnej ewidencji emisyjności budynków, jeżeli źródło nie było wcześniej zgłoszone do tej ewidencji".

Jest to dość zaskakujący przepis. Czas na wpis do centralnej ewidencji emisyjności budynków minął bowiem 30 czerwca br., a za brak wpisu miały grozić kary nawet do 5 tys. złotych. Tymczasem okazuje się, że nie będzie ani grzywny, a wniosek o wpis złoży za nas urzędnik bez dodatkowych formalności.

– Takie rozwiązanie budzi wątpliwości, bo z jednej strony rodzina, która w ogóle nie wpisała źródła ciepła do CEEB, dostanie dodatek, a taka, która zgłosiła piec, ale w terminie późniejszym, niż wskazują przepisy, czyli po 11 sierpnia br., zostanie bez tego świadczenia – mówi Adam Ochmański, kierownik działu świadczeń rodzinnych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Będzinie, cytowany przez "Dziennik Gazetę Prawną".

JM

Źródło: