REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

PMI: recesja puka do bram strefy euro

Krzysztof Kolany2022-07-22 10:30główny analityk Bankier.pl
publikacja
2022-07-22 10:30

Lipcowe odczyty wskaźników PMI znalazły się poniżej granicy 50 punktów, sygnalizując rozpoczęcie recesji w największych gospodarkach strefy euro. Ekonomistów zaskoczyło szybkie tempo przejścia od boomu do recesji.

PMI: recesja puka do bram strefy euro
PMI: recesja puka do bram strefy euro
fot. lukeylukas7 / / Shutterstock

Jeszcze w lutym PMI wskazywał na gwałtowne przyspieszenie aktywności gospodarczej w strefie euro. Ale w marcu nadeszło pogorszenie i już wtedy sygnalizowano ryzyko pojawienia się recesji w II kwartale. W kwietniu hamować zaczął przemysł, ale wciąż dobra była koniunktura w usługach. Majowe dane już jednoznacznie wskazywały na spowolnienie, a w czerwcu pisaliśmy o coraz bliższej recesji w eurolandzie.

Ta zmaterializowała się już w lipcu. Opublikowane w piątek wstępne odczyty PMI nie pozostawiają tu większych wątpliwości. Odczyty PMI dla francuskiego i niemieckiego przemysłu znalazły się poniżej 50 punktów, sygnalizując spadek aktywności ekonomicznej. Podobnie było w niemieckim sektorze usługowym. We wszystkich przypadkach wyniki te okazały się niższe od oczekiwań ekonomistów, którzy spodziewali się utrzymania europejskich PMI nieznacznie powyżej 50 pkt.

Podobnie było w całej strefie euro. PMI dla sektora wytwórczego w lipcu przyjął wartość 49,6 punktów, osiągając najniższy poziom od 25 miesięcy oraz wyraźny regres względem czerwcowych 52,1 pkt. To także odczyt istotnie niższy od rynkowego konsensusu wynoszącego 51 pkt.

Tylko nieznacznie lepiej sytuacja prezentowała się w sektorze usług. Ten PMI przyjął wartość 50,6 pkt. wobec 53 pkt. w czerwcu i oczekiwanych przez ekonomistów 52 pkt. Mamy więc nie tylko recesję, ale też jej dynamika jest wyraźnie wyższa od tego, na co byli przygotowani analitycy i inwestorzy. Łączony wskaźnik dla sektora usługowego i wytwórczego strefy euro spadł z 52 pkt. w czerwcu do 49,4 pkt. w lipcu, co jest najniższym odczytem od 17 miesięcy.

- Według badania PMI gospodarka strefy euro skurczyła się w lipcu. Zarówno bieżąca produkcja, jak i napływ nowych zamówień spadły po raz pierwszy od zakończenia covidowych lockdownów na początku 2021 roku. Przyspieszeniu dekoniunktury w przemyśle towarzyszyła niemal stagnacja w sektorze usług, a rosnące koszty życia nadal erodowały odroczony popyt – czytamy w lipcowym komunikacie S&P Global.

Słabnącemu popytowi i malejącej aktywności ekonomicznej wciąż jednak towarzyszył silny wzrost cen. Według badania PMI presja cenowa popowstawała wyższa niż kiedykolwiek wcześniej przed wystąpieniem covidowych lockdownów.  Po raz pierwszy od lutego 2021 roku odnotowano spadek zamówień. Pomijając okres covidowych lockdownów, był to najsilniejszy regres od maja 2013 roku.

- Wygląda na to, że gospodarka strefy euro zanotuje spadek w II kwartale, ponieważ aktywność ekonomiczna zaczęła maleć w lipcu, a wskaźniki wyprzedzające podpowiadają pogorszenie w nadchodzących miesiącach. Pomijając miesiące pandemicznego lockdownu, lipcowy spadek jest pierwszym sygnałem recesyjnym od czerwca 2013 roku. Choć obecnie jest on łagodny, to gwałtowne spadki nowych zamówień, malejące zaległości produkcyjne oraz ponure oczekiwania przedsiębiorstw wskazują na to, że tempo spowolnienia nabierze rozpędu w dalszej części lata – tak wyniki lipcowego badania skomentował Chris Williamson, główny ekonomista S&P Global.

Badanie przeprowadzono w dniach 12-20 lipca. Opublikowane w piątek wyniki bazują na ok. 70-80% ankiet. Finalne rezultaty poznamy 1 sierpnia (sektor przemysłowy) i 3 sierpnia (sektor usług). Także 1 sierpnia opublikowany zostanie analogiczny wskaźnik dla polskiego sektora wytwórczego, w którym w czerwcu raport PMI zasygnalizował wręcz załamanie aktywności ekonomicznej.

Wskaźnik PMI kalkulowany jest na podstawie ankiety przeprowadzonej wśród menedżerów firm przemysłowych. Proszeni są o porównanie z poprzednim miesiącem wielkości nowych zamówień (30 proc.), produkcji (25 proc.), zatrudnienia (20 proc.), prędkości dostaw (15 proc.) oraz zapasów (10 proc.). Wyniki poniżej 50 punktów sygnalizują spadek aktywności ekonomicznej w badanym sektorze, zaś odczyty powyżej 50 punktów wskazują na ekspansję gospodarczą.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (27)

dodaj komentarz
tom440
I dobrze, jesli bedzie recesja w strefie euro to unikniemy gwaltownych podwyzek stop procentowych przez EBC.
bha
I Finansjera napewno zrezygnuje z dodatkowego nie małego dopływu Mamony ?????.
parma
Najbardziej obawiam się że wobec sankcji i nienasyconego dodruku pieniądza załamie się handel zagraniczny dominować może wymiana barterowa co dla naszego kraju nie było by zbyt dobrym rozwiązaniem
zoomek
Wymiana barterowa ominięciem wyklikanych banksterskich wynalazków - super. Niech sobie klikają a my bez ich klikania będziemy wymieniać.
prezestak
A ja żem akcjuw na kupił bo w tvp mówili ze jest wzorowo w naszym kraju.
olmert
PMI dla sektora wytwórczego w lipcu przyjął wartość 49,6 pkt. osiągając 'wyraźny regres' względem czerwcowych 52,1 pkt. - to spadek o zaledwie 4,8%
zops
Na razie po sterydach. Później wezne tkankę macierzystą i można pić i palić.
moshe_klotz
Europa na zadanie Jankesów, zafundowala sobie,
gospodarczy "zawal serca"
To nie jest do odwrócenia, bo liderzy np. Azja,
w tym czasie pedza do przodu
bha
Nasz świat dotrze do ich świata ze swoim ogromnym kapitałem, zresztą już tam dociera. Wybudujemy im hotele, zainwestujemy w turystykę. Mają tanią siłę roboczą, więc wybudujemy też fabryki. Pokażemy im w telewizji nasze szybkie samochody, ładne meble, płaskie telewizory. Obudzimy w nich nierealne dla większości marzenia, damy kredyty Nasz świat dotrze do ich świata ze swoim ogromnym kapitałem, zresztą już tam dociera. Wybudujemy im hotele, zainwestujemy w turystykę. Mają tanią siłę roboczą, więc wybudujemy też fabryki. Pokażemy im w telewizji nasze szybkie samochody, ładne meble, płaskie telewizory. Obudzimy w nich nierealne dla większości marzenia, damy kredyty i zadłużymy po uszy. Wciągniemy w orbitę świata, który ma zegarki, ale nie ma czasu.Na koniec będą skakać jak im zagramy nawet wtedy gdyby miałoby ich to coraz bardziej i szerzej i szerzej boleć.

Powiązane: Strefa euro

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki