REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

"Co najmniej 20 mln zł strat". Organizatorzy piramidy finansowej CoinPlex w rękach policji

Michał Misiura2025-09-09 09:30, akt.2025-09-09 12:55redaktor Bankier.pl
publikacja
2025-09-09 09:30
aktualizacja
2025-09-09 12:55

Funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC) z Rzeszowa zatrzymali 9 osób podejrzanych o zorganizowanie i prowadzenie piramidy finansowej CoinPlex - przekazały służby. Akcja przeprowadzona 1 września była zwieńczeniem wielomiesięcznego postępowania.

"Co najmniej 20 mln zł strat". Organizatorzy piramidy finansowej CoinPlex w rękach policji
"Co najmniej 20 mln zł strat". Organizatorzy piramidy finansowej CoinPlex w rękach policji
fot. Kindel Media / / Pexels

1 września, funkcjonariusze rzeszowskiego zarządu CBZC, przy wsparciu Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Przemyślu, Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie oraz zarządów CBZC w Lublinie i Krakowie, przeprowadzili skoordynowaną akcję na terenie województwa podkarpackiego, małopolskiego, świętokrzyskiego, lubelskiego i śląskiego. W jej wyniku zatrzymano 9 osób, przeszukano 21 lokalizacji i zabezpieczono mienie w postaci środków pieniężnych i ruchomości o łącznej wartości prawie 1,5 miliona złotych.

Zatrzymani to osoby odpowiedzialne za zorganizowanie, funkcjonowanie i pozyskiwanie nowych inwestorów w ramach piramidy finansowej CoinPlex. Przedstawiono im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania pieniędzy pochodzących z przestępstwa, oszustwa. a także złamania ustawy z 29 sierpnia 1997 r. Prawo Bankowe, dot. nielegalnego gromadzenia środków pieniężnych od osób fizycznych.

- Zarząd w Rzeszowie CBZC prowadzi pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie śledztwo dotyczące działalności piramidy finansowej działającej przy wykorzystaniu marketingu wielopoziomowego pod szyldem „COINPLEX”, podmiotu nieposiadającego rejestracji na terenie Polski" -  podało Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości.

- W trakcie żmudnego, wielomiesięcznego postępowania przygotowawczego ustalono osoby odpowiedzialne za organizowanie, funkcjonowanie i pozyskiwanie nowych inwestorów w ramach piramidy finansowej, działającej w sieci, a także na dedykowanych aplikacjach. Wykazano również, że środki wpłacane przez pokrzywdzonych nie były inwestowane zgodnie z deklaracjami organizatorów, a wypłacane środki pieniężne w trakcie jej funkcjonowania pochodziły z wpłat nowo pozyskanych członków - informuje CBZC.

Dodatkowe szczegóły na temat operacji znalazły się w komunikacie rzeszowskiej Prokuratury Regionalnej. Wśród 9 zatrzymanych znalazły się osoby w wieku od 41 do 72 lat, w tym 8 mężczyzn i 1 kobieta. Śledczy oceniają szkody wyrządzone pokrzywdzonym przez CoinPlex na co najmniej 20 mln zł. Liczba poszkodowanych nie została jeszcze ustalona. Prokuratura dodała w komunikacje, że za zarzucane czyny podejrzanym grozi kara do 10 lat kary pozbawienia wolności.

Apel do poszkodowanych

W swoim komunikacie Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości ostrzegło przed piramidami finansowymi opartymi na aplikacjach pochodzących z nieznanego źródła, które wykorzystują oszukańcze schematy, w których zysk uczestników zależy od wpłat nowych członków, a nie od rzeczywistych inwestycji czy sprzedaży produktów.

- Charakteryzują się one obietnicami wysokich, szybkich i nierealnych zysków w celu pozyskania jak największej ilości osób w krótkim czasie, reklamując się jako legalnie działające podmioty - podkreśliło CBZC.

Zarząd rzeszowskiego oddziału Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości i Prokuratura Regionalna w Rzeszowie zwróciły się także do pokrzywdzonych działalnością przestępczą piramidy finansowej CoinPlex, apelując o ich zgłaszanie się lub kontakt z najbliższą jednostką Policji w celu złożenia zawiadomienia.

Piramida finansowa i szkodliwe oprogramowanie w jednym

Aplikacja CoinPlex obiecywała prawie 2% dziennego zwrotu za klikanie przycisku na ekranie i infekowała telefony użytkowników szkodliwym oprogramowaniem (trojan "sparkkitty"), które pobierało pliki z galerii i przekazywało wraz z danymi o lokalizacji urządzenia na obce serwery. 

Kluczową rolę odgrywał w CoinPlexie marketing wielopoziomowy. Za rekrutowanie kolejnych użytkowników zwroty w aplikacji rosły i pojawiały się różne dodatkowe nagrody.

Jak opisywaliśmy w Bankier.pl na początku czerwca, do CoinPlexa dołączały całe rodziny, a piramida rozprzestrzeniła się szczególnie mocno na Podkarpaciu. Wśród jej użytkowników było również wielu żołnierzy.

CoinPlex przestał wypłacać środki użytkownikom pod koniec sierpnia. Tłumaczono to przygotowaniami związanymi z wejściem na giełdę tokena CPLX. Oficjalna grupa użytkowników aplikacji zablokowała komentarze. Byli klienci zaczęli organizować się sami na Facebooku, WhatsAppie i Telegramie.

Kilka dni po wstrzymaniu wypłat przestała działać aplikacja. CoinPlex zachęcał użytkowników do pobrania nowej, wyjaśniając, że powodem migracji jej systemów jest dostosowanie działalności do unijnych regulacji dla rynku kryptowalut. 

Nowa wersja aplikacji CoinPlex wymagała od użytkowników przejścia przez weryfikację KYC, włącznie z przesłaniem jej zdjęcia dowodu osobistego, połączenia kryptowalutowego portfela oraz przesłania 199 dolarów w stablecoinach USDT lub USDC. Przejście przez te kroki nie pozwoliło jednak żadnemu użytkownikowi odzyskać środków

Źródło:
Michał Misiura
Michał Misiura
redaktor Bankier.pl

Redaktor działu Rynki w Bankier.pl. Inwestowaniem zainteresował się podczas studiów. Zaczynał pisząc o rynku forex i kryptowalutach, żeby z czasem przenieść się na giełdę. W Bankier.pl śledzi produkty dla inwestorów i opisuje wydarzenia na rynkach kapitałowych. tel: 532 803 384

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (8)

dodaj komentarz
xxpp
"Aplikacja CoinPlex obiecywała prawie 2% dziennego zwrotu za klikanie przycisku na ekranie"

Przypominam, że klikało całe Podkarpacie. Oni też klikali na Nawrockiego.
Przypadek?
kantalarski
A czym różni się ta piramida od piramidy bitcoin?
yaro800
Ciekawe czy jakiś ruski wątek w tym wszystkim się ujawni. Czy to tylko chciwość spopularyzowała to cudo na podkarpaciu i wśród wojska. Po przeczytaniu instrukcji jasne było, że to wałek i piramida, ciekawe co tyle zabrało służbom, żeby to zablokować, szczególnie wśród żołnierzy. Za klikanie kasa, kto by pomyślał :)
emwu1980
Bo zaraz byłoby oburzenie wyznawców Sławka i Grzesia że Państwo znowu czegoś zakazuje. A ze wszystkich zakazów zakaz bogacenia się najgorszy.
po_co
Ruski nie wiadomo ale Tuski całkiem prawdopodobne. On lubi nic nie wiedzieć o piramidach finansowych jakie są tworzone w czasie jego rządów.
xxpp odpowiada po_co
Gdyby Tusk zablokował w jakiś sposób amber gold to pierwszy byś napisał, że Tusk wykończył legalną firmę i odebrał ludziom "zarobki".

Powiązane: Prokuratura na tropie przestępstw

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki