REKLAMA

Ze strefy euro powiało optymizmem. Ale inflacja nie odpuszcza

Krzysztof Kolany2022-02-21 11:40główny analityk Bankier.pl
publikacja
2022-02-21 11:40

W lutym odnotowano gwałtowne przyspieszenie aktywności gospodarczej w strefie euro – wynika ze wstępnych odczytów PMI. Wciąż ogromnym problemem pozostaje bardzo szybki wzrost cen.

Ze strefy euro powiało optymizmem. Ale inflacja nie odpuszcza
Ze strefy euro powiało optymizmem. Ale inflacja nie odpuszcza
/ thetaXstock

Jesienią pisaliśmy, że ożywienie gospodarcze w eurolandzie powoli wytraca impet.  Później sprawę jeszcze pogorszyły problemy logistyczne oraz spektakularny wzrost cen producentów. W grudniu nałożył się na to kryzys energetyczny i galopujące ceny gazu ziemnego, paliw i energii. Ale w lutym wieści napływające z europejskiej gospodarki prezentują się bardziej optymistycznie.

- Aktywność gospodarcza strefy euro w lutym gwałtownie przyspieszała, ponieważ poluzowano restrykcje związane z Covid-19. Poprawie uległy także oczekiwania na przyszłość oraz napływ nowych zamówień i wzrost liczby miejsc pracy. Wzrost przyspieszył zwłaszcza w sektorze usługowym, choć także przemysłowcy raportowali wzrost produkcji na skutek rosnącego popytu i mniejszej liczby wąskich gardeł w zaopatrzeniu – czytamy w najnowszym raporcie firmy IHS Markit.

Według wstępnych danych w lutym wskaźnik PMI dla przemysłu strefy euro ukształtował się na poziomie 58,4 pkt. Znacznie silniejszą poprawę odnotował analogiczny wskaźnik dla sektora usług, który wzrósł z 51,1 pkt. w styczniu do 55,8 pkt. w lutym. W rezultacie łączony PMI dla strefy euro przyjął wartość 55,8 pkt. (wobec 52,3 pkt. w styczniu), co jest najwyższym poziomem od października.

Taki odczyt sygnalizuje przyspieszenie tempa wzrostu aktywności gospodarczej w eurolandzie. To także spora pozytywna niespodzianka, ponieważ analitycy spodziewali się tu odczytu na poziomie  zaledwie 52 pkt. Z kolei PMI dla sektora wytwórczego okazał się nieco niższy od oczekiwanych 58,7 pkt. Wciąż jednak jest to wynik sygnalizujący szybką ekspansję tego sektora.

- Przyspieszenie (wzrostu – przyp. red.) nastąpiło po dwóch miesiącach przytłumionej ekspansji będącej pochodną nasilenia środków mających ograniczyć falę infekcji Covid-19. W lutym restrykcje te zostały złagodzone do najniższego poziomu od listopada – stwierdzają ekonomiści IHS Markit.

Wskaźnik PMI kalkulowany jest na podstawie ankiety przeprowadzonej wśród menedżerów firm przemysłowych. Proszeni są o porównanie z poprzednim miesiącem wielkości nowych zamówień (30 proc.), produkcji (25 proc.), zatrudnienia (20 proc.), prędkości dostaw (15 proc.) oraz zapasów (10 proc.). Wyniki poniżej 50 punktów sygnalizują spadek aktywności ekonomicznej w badanym sektorze, zaś odczyty powyżej 50 punktów wskazują na ekspansję gospodarczą.

Najnowsze dane zebrano w dniach 11-17 lutego. Finalne dane dla przemysłu poznamy we wtorek, 1 marca. Tego samego dnia opublikowany zostanie analogiczny wskaźnik dla polskiego sektora wytwórczego, który w styczniu pędził na pełnym gazie, generując blisko 20-procentowy wzrost produkcji sprzedanej.

Inflacja nie odpuszcza

Jednakże problemem cały czas pozostaje inflacja cenowa. Na skutek rosnących cen surowców i wzrostu płac oraz energii ceny producentów odnotowały najszybszy wzrost w przeszło 20-letniej historii tego badania. To wniosek zbieżny z oficjalnymi statystykami cen producentów, które według Eurostatu w grudniu odnotowały rekordowy wzrost o 26,2% rdr. Znacząco wyższe ceny w elektrowniach, rafineriach i fabrykach przekładają się na wzrost stawek dla klientów końcowych. Już teraz konsumenci z eurolandu zmagają się z rekordową inflacją HICP przekraczającą 5% i w szybkim tempie redukującą realną siłę nabywczą Europejczyków.

- Inflacja kosztowa w sektorze usług przyspieszyła do rekordowo wysokiego poziomu, odzwierciedlając wzrost płac i galopujące ceny energii. To skutkowało tym, że ogólne tempo wzrostu kosztów w obu sektorach odnotowało drugi najwyższy wynik w ostatnich 24 latach, ustępując jedynie rezultatowi z ostatniego listopada – czytamy w lutowym raporcie IHS Markit. Firmy gremialnie przerzucały rosnące koszty na konsumentów, co skutkowało rekordowo wysokim w historii tego badania tempem wzrostu cen dóbr i usług.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Strefa euro

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki