
Wykres godzinowy ropy WTI utknął w trendzie bocznym, który od dołu ogranicza poziom 42,21, a od góry 43,31 USD. Wybicie z niej wskaże więc kierunek do dalszych zmian. Z uwagi na to, że została naruszona 10-dniowa linia trendu wzrostowego, więc rośnie ryzyko wybicia dołem. Szczególnie, że układ sił na wykresach o wyższych interwałach, również na takie ryzyko może wskazywać.
Obecnie na rynku ropy liczy się jedno wydarzenie: weekendowe spotkanie producentów ropy w Doha. Jego przedmiotem będzie zamrożenie produkcji ropy. To juz jest w cenach, więc podjęcie takiej decyzji bez żadnych dodatkowych założeń, nie tylko nie stanie się impulsem do wzrostów, ale może nawet wywołać realizację zysków. Brak takiej decyzji, a także brak szansy na jej podjęcie później, spowoduje spadek cen ropy.
Dział Analiz
























































