REKLAMA
ZAPISZ SIĘ

Resort rolnictwa chce ugasić gniew rolników. Daje 250 zł do tony zboża

2023-03-28 15:15
publikacja
2023-03-28 15:15

Od 150 do 250 zł - dopłaty w takiej wysokości mają otrzymać rolnicy w związku z sytuacją na rynku w związku z magazynowiem zboża z Ukrainy. Łącznie na ten cel przeznaczonych będzie 600 mln zł. 

Resort rolnictwa chce ugasić gniew rolników. Daje 250 zł do tony zboża
Resort rolnictwa chce ugasić gniew rolników. Daje 250 zł do tony zboża
fot. Dariusz Gorajski / / FORUM

Wiceminister rolnictwa Krzysztof Ciecióra komentował we wtorek w rozmowie z dziennikarzami zarzuty rolników, że rząd dopuścił do nadmiernego importu zboża z Ukrainy.

"Dementuję informacje o tym, że to zboże z Ukrainy jest niekontrolowane i że ono wpływało tutaj w sposób nieskrępowany. Ono wpływało do Polski z uwagi na to, że Komisja Europejska zdjęła cła na produkty rolno-spożywcze z Ukrainy" - mówił Ciecióra. "Jako wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi mogę zapewnić, że to zboże jest kontrolowane, na każdym etapie jest kontrola tego, co się z tym zbożem dzieje" - zapewnił.

Kurs kolizyjny z Unią Europejską

Wiceminister był pytany, dlaczego rząd nie wprowadzi np. kaucji na ukraińskie zboże. W odpowiedzi wskazał, że takie działanie oznaczałoby spór z Unią Europejską. "Gdybyśmy zatrzymali decyzjami administracyjnymi zboże z Ukrainy, to Komisja Europejska mogłaby powiedzieć: nie bierzemy waszych jajek, waszego mięsa" - dodał.

Przyznał, że rząd ma świadomość problemu z wywozem zboża ukraińskiego. "Zboże z Ukrainy jest towarem, którym część podmiotów gospodarczych w Polsce po prostu handluje. I to jest rzeczywiście problem" - ocenił. Jak dodał, z tej przyczyny "skupy są w tej chwili zawalone".

"Jako ministerstwo rolnictwa robimy wszystko, żeby ten problem załatwić. Zapewnialiśmy, że zboże z Polski zostanie wywiezione do żniw i tak się stanie" - podkreślił Ciecióra. "Chcemy wspomóc eksport, rozmawiamy z szeregiem państw, które mogłyby być zainteresowane zakupem lub odebraniem tego zboża od Polski" - dodał.

Gdzie trafi ukraińskie zboże?

Zaznaczył, że resort rolnictwa współpracuje w tej sprawie z MSZ; nie chciał jednak podawać konkretnych państw, do których zboże ukraińskie mogłoby trafić.

Pytany, jakie MRiRW ma propozycje dla rolników, zapowiedział, że zostaną one przedstawione w środę.

"Dziś mogę powiedzieć, że na pewno będziemy przekazywać 600 mln zł dopłat do sprzedaży zbóż" - powiedział Ciecióra. Dopłaty te będą wynosić od 150 zł do 250 zł do do tony w zależności od regionu - zaznaczył.

Przyznał, że sam też jest rolnikiem i ma problem ze zbożem. "Dlatego doskonale wiem, jakie są emocje wśród rolników" - stwierdził. "Natomiast pracując w MRiRW, nie mam poczucia, że pełna odpowiedzialność jest po stronie resortu" - dodał Ciecióra. 

autor: Piotr Śmiłowicz

pś/ mk/

Źródło:PAP
Tematy
Otwórz konto firmowe mBiznes Standard w mBanku wraz z kartą firmową np. Mastercard i zyskaj 350 zł premii

Otwórz konto firmowe mBiznes Standard w mBanku wraz z kartą firmową np. Mastercard i zyskaj 350 zł premii

Komentarze (47)

dodaj komentarz
arzab
Sytuacja ze zbożem pokazuje, że urzędnik w tym państwie może chlapać ozorem co chce bez konsekwencji ! Te poniesie jak zwykle podatnik !
grab
Dopłaty są oczywiście z publicznych pieniędzy! Brawo dla rządu za wspaniały pomysł.
jpelerj
Przypomnę tylko, że to polski rząd PIS kwiczał z zachwytu, że towary z UKR są wpuszczane do EU bez cła. To maja co sami zbudowali.
arzab
Wtedy ci ekonomiczni amatorzy nie potrafili przewidzieć co się może stać. Ale za to mają ambicje dalej rządzić krajem a najlepiej całą UE !
obywatel_monte_christo
Przypomnę jak kuriozalne są pisowskie fikołki. Jacek Saryusz Wolski (pisowski europoseł) - UE nas szantażuje, że jak nie zgodzimy się na to co chcą, to oni wtedy nie przyjmą Ukrainy do UE.
Krótko mówiąc - jesteśmy sługami Ukrainy (jak wielokrotnie podkreślali), ale jak się pali pod tyłkiem to winna UE.
shadowman83
a wiecie co jest najlepsze, że sobie tutaj popitolicie a i tak ciemny lud zagłosuje na pis i wygrają wyboru. Do wyborów będą drukować na potęgę.
luckyrich
Mi politycy żadnej partii nie muszą nic dawać. Wystarczy, że nie będą zabierać. Żeby pieniądze zamiast do nierobów i tych, co pracują na czarno i nie płacą podatków trafiały do ludzi uczciwych i pracujących legalnie, należy zwiększyć kwotę wolną od podatku, ale nie tak jak w Polskim Ładzie, gdzie to nic nie dało ludziom przedsiębiorczym,Mi politycy żadnej partii nie muszą nic dawać. Wystarczy, że nie będą zabierać. Żeby pieniądze zamiast do nierobów i tych, co pracują na czarno i nie płacą podatków trafiały do ludzi uczciwych i pracujących legalnie, należy zwiększyć kwotę wolną od podatku, ale nie tak jak w Polskim Ładzie, gdzie to nic nie dało ludziom przedsiębiorczym, a wręcz zabrało (9% składka zdrowotna wszystko zniwelowała). Ci, co dają się przekupić rozdawnictwem chyba nie rozumieją, że żaden rząd nie ma własnych pieniędzy. Rozdawana kasa jest naszą wspólną kasą (która mogłaby pójść na utworzenie miejsc pracy, remonty dróg, poprawę bezpieczeństwa, darmowe przedszkola, lekarstwa czy badania zdrowotne itp.) lub zaciągniętym długiem, który też my będziemy musieli oddać. Zapłacimy wszyscy. Właśnie trwa największy transfer majątku od ludzi zaradnych, pracowitych i kompetentnych do nieudolnych, leniwych i o niskich kwalifikacjach. Jako że jestem przedsiębiorczy i bez dzieci, nie mam złudzeń. Nic nie dostanę, a wręcz będą mnie łupić podatkami i coraz większym ZUSem. Ode mnie głównie zależy jak mi się wiedzie i jak będę żył na starość. Żaden polityk czy partia mi nie pomoże. Zobaczcie sobie ksiązke pt. Emerytura nie jest Ci potzrebna . Nawet przy ograniczonych zasobach rozsądne i systematyczne działania pozwalają zbudować dla siebie finansowe bezpieczeństwo, a nawet finansową wolność i zostawić coś dzieciom.
jpelerj
Ta książka tak słabo sie sprzedaje, że naganiasz pod każdym artykułem?
maxykaz
UE zdjęła cła bo o to PIS prosił. A teraz pisiorek zwala całą winę na UE.
mkk6999
""ugasić gniew rolników""

mozna
jak PIS na teczowych taczkach
odjedzie na zawsze

Powiązane: Rolnictwo

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki