

Wraz z początkiem roku ruszył rządowy program "Mieszkanie dla młodych". Na dopłaty do wkładu własnego mogą liczyć osoby, które nie posiadały nigdy nieruchomości i spełniają kryterium wiekowe. Cena mieszkania lub domu musi mieścić się w wyznaczonym limicie, co jak dotąd okazuje się najpoważniejszą barierą. Kredytobiorcy, którym uda się znaleźć odpowiednie lokum mogą udać się po kredyt do jednego z dwóch banków.
W styczniowym rankingu kredytów hipotecznych porównaliśmy oferty kredytów z 20-procentowym wkładem własnym. Banki z czołówki zestawienia proponowały profilowym kredytobiorcom marże zbliżone do 1,4 proc., a rata kredytu mieściła się poniżej 1000 zł.
Sprawdziliśmy, na jakie warunki mogliby liczyć ci sami kredytobiorcy, jeśli zdecydowaliby się na skorzystanie z dofinansowania. Wybór ofert jest wciąż wąski - kredyty "Mieszkanie dla młodych" proponują tylko PKO BP i Bank Pekao.
ReklamaDla kogo kredyt z dopłatą?
O kredyt stara się bezdzietne małżeństwo 27-latków mieszkających w Łodzi. Mąż zarabia 3,5 tys. zł netto miesięcznie i pracuje na umowie o pracę na czas nieokreślony. Żona zarabia 2500 zł netto i także posiada umowę o pracę na czas nieokreślony trwającą od ponad roku. Kredytobiorcy mają samochód i nie spłacają obecnie żadnych zobowiązań, a ich historia kredytowa nie zawiera żadnych opóźnień.
Rodzina stara się o kredyt na 30 lat, spłacany w ratach równych. Kredytobiorcy gotowi są skorzystać z cross sellingu (np. założenia ROR-u, karty kredytowej itp.), aby obniżyć wysokość marży kredytowej. Nie zdecydują się jednak na zakup żadnego produktu inwestycyjnego.
Kredytem sfinansowany zostanie zakup mieszkania na rynku pierwotnym. Wartość nieruchomości wynosi 245 tys. zł, a metraż to 50 m kw. Lokum mieści się w limitach założonych dla programu "Mieszkanie dla młodych". Dopłata wyniesie 22.870 zł i zostanie zaliczona jako wkład własny do kredytu.
Kredyt bez oszczędności - z dopłatą to możliwe
Zobacz także: | |
![]() MIESZKANIE DLA MŁODYCH wszystko o programie |
Od początku 2014 roku banki wymagają, zgodnie z zaleceniami Komisji Nadzoru Finansowego, co najmniej 5-procentowego wkładu własnego w kredycie hipotecznym. Osoby, które nie posiadają żadnych rezerw, ale spełniają wymogi programu "Mieszkanie dla młodych" mogą jednak sfinansować w ten sposób zakup mieszkania.
Porównanie warunków kredytów "Mieszkanie dla młodych" - kredyt na 30 lat, dopłata zaliczona jako wkład własny (22.870 zł, LTV 90,7%, kwota kredytu 222.130 zł)
Bank |
Oprocentowanie |
Marża |
Rata równa* |
Łączny koszt kredytu** |
PKO Bank Polski |
4,68% |
1,98% |
1157 zł |
200 913 zł *** |
Bank Pekao |
4,91% |
2,24% |
1180 zł |
209 301 zł |
* Miesięczna rata po opłaceniu ubezpieczenia pomostowego.
**Za łączny koszt kredytu uważamy sumę odsetek, prowizję, koszt ubezpieczenia pomostowego, ubezpieczenia niskiego wkładu i koszt innych ubezpieczeń z wyłączeniem ubezpieczenia nieruchomości.
*** Do kosztu należy doliczyć odsetki wynikające z podwyższenia marży (0,25 pp.) w okresie, w którym LTV pozostaje poniżej 80 proc.
Źródło: banki, 22-30.1.2014.
Dopłata z programu "Mieszkanie dla młodych" pozwala sięgnąć po kredyt osobom, które w dzisiejszych realiach zostałyby odprawione z banku z kwitkiem. Za brak oszczędności płaci się jednak inną cenę - marże proponowane przez banki są wyższe niż standardowe. Przykładowo, przy 10-procentowym wkładzie własnym pochodzącym z kieszeni kredytobiorcy Bank Pekao proponuje stawkę 1,64 proc. W przypadku dopłaty (przy LTV powyżej 90 proc.) marża wynosi już 2,24 proc.
Kredyty z dopłatami rządzą się podobnymi prawami, co standardowe zobowiązania - kredytobiorcy kupujący dodatkowe produkty mogą liczyć na niższą marżę lub obniżenie prowizji. W banku PKO BP klienci, aby nie zapłacić prowizji, będą musieli skorzystać z ROR-u, karty kredytowej oraz 4-letniego ubezpieczenia od utraty pracy. W Banku Pekao wymagane jest założenie Eurokonta (i zasilanie go regularnymi wpływami), karty debetowej oraz skorzystanie z ubezpieczenia nieruchomości lub karty kredytowej.
Dopłata plus wkład własny - rozsądny kompromis
Kredytobiorcy mogą połączyć wkład własny pochodzący z oszczędności z dopłatą w ramach programu "Mieszkanie dla młodych". Przyjmując, że profilowi klienci posiadają jedną dziesiątą ceny kupowanego mieszkania (24.500 zł) i dodatkowo otrzymają dopłatę (22.870 zł), to będą dysponować sumą odpowiadającą niemal dwudziestu procentom potrzebnej kwoty.
Porównanie warunków kredytów "Mieszkanie dla młodych" - kredyt na 30 lat, dopłata zaliczona jako wkład własny (22.870 zł) i dodatkowo wkład własny kredytobiorców w wysokości 10% (24.500 zł). Łącznie 47.370 zł wkładu własnego, LTV 80,7%, kwota kredytu 197.630 zł
Bank |
Oprocentowanie |
Marża |
Rata równa* |
Łączny koszt kredytu** |
PKO Bank Polski |
4,40% |
1,70% |
992 zł |
166 249 zł |
Bank Pekao |
4,66% |
1,99% |
1020 zł |
174 327 zł |
* Miesięczna rata po opłaceniu ubezpieczenia pomostowego.
**Za łączny koszt kredytu uważamy sumę odsetek, prowizję, koszt ubezpieczenia pomostowego, ubezpieczenia niskiego wkładu i koszt innych ubezpieczeń z wyłączeniem ubezpieczenia nieruchomości.
Źródło: banki, 22-30.1.2014.
W porównaniu ze standardowymi kredytami z 20-procentowym wkładem własnym łączny koszt zobowiązania jest nieco wyższy. Wynika to z faktu, że kredyty z dopłatami obarczone są wyższymi marżami, a dodatkowo kredytobiorcom brakuje w tym przypadku środków, by pokryć pełne 20 proc. ceny. Pojawia się zatem dodatkowy, chociaż niewielki, koszt ubezpieczenia brakującego wkładu własnego.
Mimo wyższego łącznego kosztu kredyt "Mieszkanie dla młodych" jest dla profilowych kredytobiorców bardziej opłacalny niż wyłożenie środków z własnej kieszeni. Przez 30 lat zapłacą oni o około 15 tysięcy złotych więcej w postaci odsetek, prowizji i innych opłat, ale otrzymają ponad 22 tysiące złotych w postaci dopłaty.
Kredyt nie dla każdego
Program dopłat skonstruowano w taki sposób, że grono nim zainteresowanych jest stosunkowo wąskie. Najważniejszym problemem pozostaje znalezienie nieruchomości mieszczącej się w limitach cenowych i jednocześnie spełniającej oczekiwania kupujących pod względem standardu oraz lokalizacji.
Jeśli mamy wybór i zastanawiamy się, czy korzystać z dopłaty, czy angażować własne oszczędności, warto, oprócz porównania łącznego kosztu zobowiązań, także dokładnie sprawdzić warunki wcześniejszej spłaty lub nadpłaty długu. W przypadku standardowych kredytów wybór ofert jest większy, a niektóre banki nie pobierają w takiej sytuacji opłat.
W najbliższych miesiącach grono banków udzielających kredytów z dopłatami powiększy się o kolejne instytucje. Być może większa konkurencja doprowadzi do spadku marż, a klienci będą mogli odczuć wyraźniejsze korzyści płynące z rządowego dofinansowania.