Ceny najmu w górę. Studenci wynajęli tańsze mieszkania

Na rynek najmu wkroczyło sezonowe ożywienie, za którym stoją przede wszystkim studenci. I choć w największych polskich miastach średnie ceny ofertowe rosną drugi, a nawet trzeci miesiąc z rzędu, wzrosty wciąż w większości przypadków nie przekraczają 2 proc. w skali miesiąca – wynika z danych Otodom Analytics.

Średnie kwoty oczekiwane za mieszkania do wynajęcia w dalszym ciągu na wielu rynkach są zbliżone do notowanych przed rokiem.

W przeciwieństwie do stawek, które rosną w ujęciu miesięcznym, spada dostępna oferta. Zgodnie z danymi Otodom Analytics, w sierpniu wynajmujący oferowali w Polsce ok. 22,2 tys. lokali na wynajem – o blisko 8 proc. mniej niż miesiąc wcześniej. Było ich jednak niemal dokładnie tyle samo, ile w analogicznym miesiącu 2023 r.

W ujęciu miesięcznym mieszkań na wynajem ubyło najmocniej w Olsztynie (-20 proc. m/m), Krakowie (-17 proc. m/m) oraz Szczecinie (-13 proc. m/m). Spadki powyżej średniej odnotowano także w innych akademickich miastach – Wrocławiu i Warszawie.

We wspomnianej stolicy średnia kwota dyktowana za kawalerki na wynajem o powierzchni do 40 mkw. ponownie zaczęła zbliżać się do 3000 zł/m-c, czyli poziomu obserwowanego po raz ostatni na przełomie 2023 i 2024 r. Była ona jednak o 1 proc. wyższa niż przed rokiem. Na niemal identycznym poziomie jak dwanaście miesięcy temu znajdowały się w lipcu 2024 r. także oczekiwania wynajmujących kawalerki w Krakowie (+0,4 proc. r/r), Gdańsku (+0,6 proc. r/r) oraz Wrocławiu (+0,6 proc. r/r).

Na tym tle wyróżniały się dwa inne spośród sześciu największych polskich miast. W Poznaniu średnia cena ofertowa wzrosła w ciągu roku o ponad 7 proc., z kolei w Łodzi zanotowano ok. 2-procentową obniżkę.

Pomimo lipcowych wzrostów w skali miesiąca, spowodowanych większym popytem zwłaszcza ze strony studentów szukających lokali na kolejny rok akademicki, w ujęciu rocznym stabilnie wyglądały również średnie stawki oczekiwane przez wynajmujących mieszkania o powierzchni od 40 do 59 mkw. Wzrosty poniżej 3 proc. względem lipca 2023 r. zanotowano w Warszawie (+1,3 proc.), Krakowie (+1,8 proc.), Wrocławiu (+0,6 proc.) oraz Gdańsku, gdzie stawka była niemal identyczna oraz Łodzi, gdzie miała miejsce 1-procentowa obniżka.

Nieco większe zmiany, m.in. ze względu na wyprzedaż tańszych mieszkań, zanotowano w przypadku większych lokali mierzących od 60 do 89 mkw. W tym przypadku ponownie wyróżniała się Warszawa i Wrocław, gdzie pomimo lipcowych podwyżek wzrosty w ujęciu rocznym nie przekroczyły 2 proc.

Z kolei w Gdyni, Katowicach, Lublinie i Bydgoszczy średnia wycena takich lokali wzrosła od 6 do blisko 11 proc. r/r. Na drugim biegunie i to pomimo lipcowych wzrostów, znalazły się średnie ceny ofertowe w Gdańsku i Łodzi, które były niższe o ok. 4,5 – 5 proc. niż w lipcu 2023 r.

W Łodzi obniżkę zanotowano także względem lipca 2022 r. W większości analizowanych miast w tym okresie średnie ceny ofertowe wzrosły o kilkanaście procent. Dla porządku dodajmy, że ze względu na sytuację obserwowaną na rynku najmu w pierwszej połowie 2022 r., w ujęciu trzyletnim, stawki notowane w największych polskich miastach wciąż są wyższe od przeszło 20 do nawet 60 proc.

Źródło: