W ramach piątkowej rewizji rocznej indeksu WIG20 w skład jego portfela wchodzą CCC i Grupa Żabka, zastępując Cyfrowy Polsat i JSW. Ta zmiana oznacza, że w indeksie największych polskich spółek będzie już sześć firm ściśle związanych z handlem detalicznym. To tylko o jedną mniej niż w WIG20 jest spółek z udziałem Skarbu Państwa, których liczba z roku na rok maleje.
Zgodnie z ogłoszonym przez GPW Benchmark komunikatem w ramach rewizji rocznej, po sesji 21 marca do WIG20 wejdą obuwniczo-odzieżowa spółka CCC oraz Grupa Żabka, prowadząca franczyzową sieć sklepów typu convenience. Zastąpią w składzie indeksu górniczą Jastrzębską Spółkę Węglową oraz multimedialną grupę Cyfrowego Polsatu.
Mocny sektor handlowy w WIG20
Wspomniane CCC i Żabka dołączą do innych firm z WIG20 opierających swój biznes na handlu detalicznym jak: LPP, właściciel takich odzieżowych marek Reserved czy Sinsay, prowadzących sieć supermarketów Dino i sklepów Pepco oraz Allegro, operatora największej w Polsce platformy handlu elektronicznego. Razem to już sześć spółek bezpośrednio związanych w koniunkturą konsumencką i handlem detalicznym, co zresztą potwierdza ich rolę w budowaniu polskiego PKB w ostatnich okresach.
PKB Polski w IV kwartale urósl dzięki konsumentom i przyrostowi zapasów
Polski konsument znów chętniej sięgał do portfela, a przedsiębiorstwa nadal „robiły na magazyn” i wstrzymywały się z inwestycjami – wynika z najnowszych statystyk produktu krajowego brutto.
Co prawda metodyka indeksu mówi, że w WIG20 nie może uczestniczyć więcej niż 5 spółek z jednego sektora giełdowego, ale formalnie CCC i LPP należą do sektora „odzież i kosmetyki”, Dino, Pepco i Żabka do sektora „sieci handlowe”, a Allegro do sektora „handel internetowy”. Handel detaliczny na pewno łączy wszystkie firmy, ale czy jest sens patrzyć na nie, jak na jedną grupę?
Okazuje się, że robi to sama GPW w ramach makrosektorowego indeksu WIG.MS-ECM, do którego zalicza się 5 najbardziej płynnych spółek z branż obejmujących handel hurtowy i internetowy oraz sieci handlowe, czyli obecnie Dino, Allegro, Pepco, Żabkę i Eurocash. Nie ma co prawda LPP i CCC, ale przecież asortyment Pepco to też przede wszystkim odzież.
Sama liczba spółek ściśle związanych z handlem detalicznym to jednak nie wszystko, bo trzeba wziąć pod uwagę ich udział w indeksie. Zgodnie z komunikatem GPW Benchmark, waga 6 wspomnianych firm wyniesie blisko 25,2 proc. Więcej ważyć będą tylko banki (35,4 proc.), które w WIG20 pozostają w liczbie pięciu. Gdyby liczyć udział makrosektora finansowego, w którym do banków dorzucamy jeszcze wagę PZU i Kruka, wyniósłby on 46,6 proc.
Można powiedzieć, że WIG20 to po rewizji rocznej w 2025 r. indeks WIG-Konsument, bowiem 60,6 proc. udziałów w portfelu mają spółki, zależne od łaski konsumentów i obsługujących ich banków. O ile banki od zawsze stanowiły znaczną liczebną i wagową reprezentację w WIG20, o tyle spółki detaliczne czy szerzej handlowe, nie miały tak szerokiego grona przedstawicieli.
WIG20 się skończył? Potrzeba odwagi, by zmienić symbol polskiego kapitalizmu
Może czas porzucić ten jeden z pierwszych symboli kapitalizmu postkomunistycznej Polski i zaproponować nowy indeks? Byli tacy, co próbowali, ale się nie udało.
Nowy skład tworzył się przez kilka lat. W rewizji rocznej w 2025 r. do WIG20 dołączają aż dwie takie spółki, czyli Żabka i CCC. Ta druga wraca do indeksu po spadku w 2023 r. W 2022 r. dołączyło Pepco (razem z mBankiem, wyrzucając Tauron i Mercator), a w 2020 r. Allegro, którego awans ogłoszono zaraz po debiucie na GPW w ramach rewizji nadzwyczajnej (za mBank). Dino do WIG20 weszło po rocznej rewizji w 2019 r. (zastąpiło Eurocash). Najdłużej z obecnych przedstawicieli branży handlowej w WIG20 notowany jest LPP, który w marcu 2014 r. razem z Aliorem zastąpił Handlowy i dewelopera GTC.
Wąskie inne branże i mniej spółek Skarbu Państwa
Budowana przewaga spółek handlowych w WIG20 odbywa się kosztem innych branż. Szeroko pojęty sektor energetyczny i paliwowy jeszcze w 2021 r. reprezentowały PGE, Tauron, JSW, PGNiG, Lotos i Orlen. W wyniku kolejnych rewizji i fuzji z podanej szóstki w WIG20 będą teraz tylko Orlen i PGE. Wymienione spółki łączy także pierwiastek państwowy, o którym za chwilę. Typowo surowcową spółką zostanie KGHM, budowlanka to tylko Budimex, gry komputerowe - CD Projekt, telekom - Orange, stricte produkcyjna - Grupa Kęty.
Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt - kontrolę Skarbu Państwa. Jeszcze w marcu 2020 r. takich spółek było w WIG20 aż 11, z ponad 63-proc. udziałem. W 2021 r. ich liczba spadła do 10, w 2022 r. było to już tylko 9 spółek, które miały nieco ponad 59 proc. udziałów w indeksie blue chipów. Następnie Orlen wchłonął Lotos i PGNiG i już w 2023 r. mieliśmy 8 spółek z udziałem Skarbu Państwa, bo do indeksu awansował Alior. W 2024 r. poziom ten się utrzymał, ale po tegorocznym wypadnięciu JSW w indeksie zostaje 7 spółek kontrolowanych przez państwo, których udział stanowi 53 proc.
Michał Kubicki
