REKLAMA

Morgan Stanley: prawdziwa wartość bitcoina może wynosić zero

2017-12-27 12:12
publikacja
2017-12-27 12:12

Po tym, jak Jamie Dimon, prezes banku JP Morgan, nazwał bitcoina oszustwem, oliwy do ognia w dyskusji zwolenników i przeciwników kryptowaluty dolali w ostatnich dniach analitycy innego, znanego amerykańskiego banku. James Faucette, analityk Morgan Stanley twierdzi, że prawdziwa wartość bitcoina może wynosić okrągłe „zero” – informuje serwis Business Insider.

fot. iStock /

Kilka dni temu klienci banku Morgan Stanley otrzymali notę analityczną o wiele mówiącym tytule „Bitcoin rozszyfrowany” (oryginalnie „Bitcoin decrypted”). Autorem noty jest zespół analityków banku pod kierownictwem Jamesa Faucette. Wprawdzie dokument nie zawiera prognozowanej ceny docelowej dla bitcoina (jaką zwykle zawierają analizy spółek giełdowych lub prognozy kursów walutowych), to jednak analitycy pokusili się o przedstawienie takiej wyceny wraz z uzasadnieniem.

Przedstawiają swoje argumenty w kilku punktach, które w skrócie można podsumować następująco:

  1. Czy bitcoin może być wyceniany jak waluta? Nie, ponieważ nie istnieje stopa procentowa powiązana z bitcoinem. Stopy procentowe wpływają na wzajemne wyceny walut, określają też wartość pieniądza w czasie.
  2. Czy bitcoin może być wyceniany jak cyfrowe złoto? Być może. Nie spełnia on jednak żadnej samoistnej funkcji, tak jak spełnia złoto, które jest używane jako surowiec w elektronice lub jubilerstwie. Mimo to, wydaje się, że inwestorzy przypisują bitcoinowi jakąś wartość.
  3. Czy sieć bitcoina pełni funkcję sieci płatniczej? Tak, ale jest trudno skalowalna i nie pobiera opłat transakcyjnych (w rzeczywistości za transakcję bitcoinem trzeba zapłacić prowizję na rzecz górników, którzy zajmują się kopaniem bitcoinów – przyp. red.).
  4. Średnia dzienna wartość obrotu bitcoinem wynosi 3 mld dolarów (licząc na podstawie obrotu za ostatnie 30 dni), podczas gdy na rynku forex dzienny obrót wynosi 5,4 bln dolarów.
  5. Dzienna wartość zamówień opłacanych bitcoinem jest mniejsza, niż 300 mln dolarów w porównaniu do 17 mld dolarów transakcji zawieranych w sieci Visa.

W podsumowaniu Faucette sugeruje, że „jeśli nikt nie akceptuje technologii płatności, to jej wartość wynosi zero”.

Tymczasem bitcoin systematycznie odrabia straty po ostatniej głębokiej korekcie notowań. A już w czwartek 28 grudnia bitcoina czeka kolejny trwały podział.

Gwoli kronikarskiego obowiązku, przypomnijmy, że wycena „zero” zdarzyła się już także w historii polskiego rynku kapitałowego. Wystawiona została Grupie Lotos przez analityka Roberta Rethy'ego z włoskiego banku UniCredit.

MD

Źródło:
Tematy
Ranking kont osobistych dla młodych – listopad 2023 r.

Ranking kont osobistych dla młodych – listopad 2023 r.

Komentarze (30)

dodaj komentarz
polak_maly
spokojnie to tylko korekta.....
https://comparic.pl/gigantyczny-flash-crash-notowan-ethereum-283-dolary-minute/
rippe
Jaki tam bitcoin.
Jedyną pewną walutą jest Polski Złoty Narodowy!!
Do Siego Roku.
bankierkomentuje
czyli Bitcoin jest wyzej wyceniany niz USD bo chcca posiadac USD trzeba doplacac do niego.
wartosc USD nie jest nawet ZEREM tylko wartoscia ujemna w rzeczywistosci bo USA sa niewyplacalne i nigdy nie splaca swoich dlugow a kazdy inny kraj ktory stosuje USD do rozliczen tez jedzie na dlugu wiec wartosc jest ponizej zera. Co z tego
czyli Bitcoin jest wyzej wyceniany niz USD bo chcca posiadac USD trzeba doplacac do niego.
wartosc USD nie jest nawet ZEREM tylko wartoscia ujemna w rzeczywistosci bo USA sa niewyplacalne i nigdy nie splaca swoich dlugow a kazdy inny kraj ktory stosuje USD do rozliczen tez jedzie na dlugu wiec wartosc jest ponizej zera. Co z tego ze jakas firma wygenerowala zyski np. 50 mld USD gotowki skoro wartosc tego jest ponizej zera = wygenerowala ZERO. Tyle samo warty jest Morgan Stanley czy JP Morgan czy Apple, Google itd.


wartoscia BITCOINA jest to ze jest niezalezny i nie sterowany przez nikogo chociaz teraz usiedli na niego ci od kontraktow terminowych i nim steruja poprzez kontrakty sztucznie zbijajac wartosc nominalna.
drakula1
Bitcoin jest bańką,która właśnie pęka.Jestem na rynku finansowym od 30 lat.Kilka takich baniek już przeżyłem na własnej skórze.Młodzi mają to dopiero przed sobą.Ich pieniądze także.Pozdrawiam chciwą i naiwną młodzież.
tytus_k
Ta chciwa i naiwna młodzież wie, że bitcoin przeżywał już kilkakrotnie fazę szybkich wzrostów i upadków - i to w ciagu 8 lat. I to takich, że kurs spadał do 1/6 początkowej wartości. Piszesz, ze jesteś na rynku finansowym od 30 lat a nawet nie potrafiłeś znaleźć wyjresów historycznych kursów. Ba, chyba nie odczuwałeś takiej potzreby,Ta chciwa i naiwna młodzież wie, że bitcoin przeżywał już kilkakrotnie fazę szybkich wzrostów i upadków - i to w ciagu 8 lat. I to takich, że kurs spadał do 1/6 początkowej wartości. Piszesz, ze jesteś na rynku finansowym od 30 lat a nawet nie potrafiłeś znaleźć wyjresów historycznych kursów. Ba, chyba nie odczuwałeś takiej potzreby, by szukać! Nie bardzo więc wierzę, byś odnajdywał się na tym rynku. Ja inwestuję od 1993, lec zpodejście mam zupełnie inne - zaczynam od żmudnego zbierania informacji, a wystrzegam się stereotypów, tanich hasełsek, złudnych analogii i "pospolitej mądrosci" - one są bardzo zwodnicze, nie da sie sensownie inwestować na ich podstawie.
Tak wiec bitcoin przechodził przez "fazy bańkowe" kilkakroitnie. Co juz samo w sobie swiadczy o tym, ze nie jest jedynie zwykłą bańką. Tulipany holenderskie nie pękały kilka razy. One pękły raz.
Lecz nawet nie to jest naistotniejsze. Bitcoin jest demonstratorem pewnej techniki która odmieni świat. Owszem, pionierzy nie mają najlepiej, co sie stało z akcjami firm Commodore, Sinclair czy Atari? Te firmy padły. Nie oznaczało to jednak, ze komputer w domu okazał sie bzdurą. To jest gówny aspekt całej tej sprawy - nie trywialna dosyć spekuła (której nie cenię, choć sam nieco spekuluję od lat). Spekuluję, lecz staram się, by ten aspekt życia nie zastapił mi chęci głębszego rozumienia zachodzacych przemian.
By nie było wątpliwosci - obecnie nie mam BTC w swoim portfelu.
pkc odpowiada tytus_k
mniej niż ZEROOOO, o o o o!
a ten dalej sie produkuje :) kup se facet bitkojna i czekaj na milion,a nie naganisz frajerów
silvio_gesell
„Morgan Stanley: prawdziwa wartość bitcoina może wynosić zero”

A prawdziwa wartość pieniądza fiducjarnego może wynosić mniej niż zero. W szczególności gdy $9bln długu jest handlowane przy ujemnych rentownościach. To 15 razy więcej niż $0,6bln kapitalizacji wszystkich kryptowalut - nieprzypadkowo Bitcoin powstał w tym samym
„Morgan Stanley: prawdziwa wartość bitcoina może wynosić zero”

A prawdziwa wartość pieniądza fiducjarnego może wynosić mniej niż zero. W szczególności gdy $9bln długu jest handlowane przy ujemnych rentownościach. To 15 razy więcej niż $0,6bln kapitalizacji wszystkich kryptowalut - nieprzypadkowo Bitcoin powstał w tym samym roku, w którym FED zaczął skupować obligacje.

https://qz.com/1005720/negative-interest-rates-the-world-is-awash-in-9-trillion-of-bonds-that-are-guaranteed-to-lose-money/

Nie ma żadnej przeszkody aby kryptowaluty były nawet 15 razy droższe niż obecnie.
mhm
„Nie ma żadnej przeszkody aby kryptowaluty były nawet 15 razy droższe niż obecnie”
— możliwe, ale też nie ma żadnej przeszkody, by nie były nawet 15 razy tańsze niż obecnie.
silvio_gesell odpowiada mhm
Tak, i nawet był już taki moment gdy cena Bitcoina spadła z $80 do $7, czyli ponad 11 razy.
daniel_32
Ta technologia jest bezwartościowa, bo niczemu nie służy. O wartości decyduje użyteczność, a BTC takowej nie ma. Pieniądz jest ekwiwalentem wymiany, czyli musi pierwotnie posiadać wartość (przed wykorzystaniem jako środek wymiany -np.metale szlachetne) lub musi ta wartość zostać na niego przeniesiona poprzez stworzenie długu u wystawcy Ta technologia jest bezwartościowa, bo niczemu nie służy. O wartości decyduje użyteczność, a BTC takowej nie ma. Pieniądz jest ekwiwalentem wymiany, czyli musi pierwotnie posiadać wartość (przed wykorzystaniem jako środek wymiany -np.metale szlachetne) lub musi ta wartość zostać na niego przeniesiona poprzez stworzenie długu u wystawcy (weksel) ...=samo pojęcie kryptowaluty jest absurdalne, bo nie może istnieć niematerialny pieniądz bez wystawcy i gwaranta długu.

Powiązane: Bitcoin

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki