REKLAMA
GPW

MasterCard wprowadza nową opłatę

Wojciech Boczoń2011-01-29 06:02analityk Bankier.pl
publikacja
2011-01-29 06:02
Miniony tydzień w bankach: Agenci rozliczeniowi protestują przeciw nowej opłacie wprowadzonej przez organizację MasterCard. Ostrzegają, że w efekcie zapłacą za nią klienci banków. Komisja Nadzoru Finansowego przyjmuje kolejną rekomendację, która wprowadza zmiany do procedury badania zdolności kredytowej. Po podwyżce stóp procentowych NBP widać pierwsze zmiany na korzyść klientów w ofercie depozytowej.


Komitet Agentów Rozliczeniowych zbuntował się przeciwko nowej opłacie nałożonej przez organizację MasterCard. Wprowadzona z początkiem stycznia opłata w wysokości 0,025 pkt. proc. naliczana będzie od obrotów kartowych realizowanych w Polsce na karty wszystkich organizacji, nie tylko kart MasterCard. Przeznaczona zostanie na sfinansowanie specjalnego funduszu, którego beneficjentami mogą być wyłącznie banki. MasterCard zastrzegł sobie wyłączność decyzji dotyczących podziału zebranych środków.

Szukasz karty kredytowej?
Sprawdź ofertę i wybierz najlepszą

„Decyzja MasterCard będzie miała bezpośrednie przełożenie na koszt obsługi kart w Polsce oraz pośrednio może przełoży się na ceny dla finalnych konsumentów. Agenci rozliczeniowi nie są w stanie wziąć na siebie kosztu dodatkowej opłaty, dlatego zmuszeni będą przenieść ją na firmy akceptujące płatności kartowe. Te z kolei mogą uwzględnić ten dodatkowy koszt w kalkulacji swoich cen dla odbiorców końcowych” - uważają agenci rozliczeniowi.

Według KAR, decyzje MasterCard Polska, podejmowane są samodzielnie i destabilizują cały system akceptacji w Polsce. – Uważamy, że najwyższa pora skończyć z taką praktyką – protestują agenci. Argumentują ponadto, że decyzja MasterCard może mieć negatywny wpływ na rozwój rynku płatności bezgotówkowych oraz zaprzepaścić szansę dalszego szybkiego rozwoju płatności kartowych w Polsce.

Będzie trudniej o kredyty?


25 stycznia Komisja Nadzoru Finansowego przyjęła nowelizację rekomendacji S, która wprowadza zmiany do procedury badania zdolności kredytowej dla kredytów długoterminowych. Zgodnie z zaleceniami nadzoru klient, który będzie chciał zaciągnąć kredyt na 30 czy 40 lat, będzie musiał wykazać taką zdolność kredytową, jak dla kredytu na 25 lat.

Decyzja ta podyktowana jest troską o stabilność sektora bankowego, niestety może jednak ograniczyć dostęp do kredytów zwłaszcza dla mniej zamożnych klientów. Kredyty na 30 czy 40 lat to właśnie propozycja dla tych osób, które ze względu na obecny poziom dochodów, nie mogłyby zaciągnąć zobowiązania na krótszy okres.

Drugą istotną zmianą wprowadzoną przez KNF jest zmiana wskaźnika poziomu dochodów w relacji do zobowiązań kredytowych przy badaniu zdolności klienta ubiegającego się o kredyt walutowy. Do tej pory miesięczne zobowiązania kredytobiorcy nie mogły przekraczać 50 proc. jego dochodów. Teraz wskaźnik ten zostanie obniżony do 42 proc. Nadzór chce w ten sposób zachować bufor bezpieczeństwa na wypadek, gdyby doszło do zachwiania kursu waluty, który wpłynąłby na wysokość miesięcznych rat kredytobiorcy.

Lokaty w końcu dadzą więcej zarobić


Dwa tygodnie temu Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się podwyższyć stopy procentowe Narodowego Banku Polskiego. To pierwsza zmiana wysokości stóp od połowy 2009 r. Taki krok oznacza, że ceny kredytów mieszkaniowych wzrosną. Ale nie tylko. – Nie minął jeszcze tydzień od podwyżki, by pierwsze banki zdecydowały się ponieść stawki oprocentowania na kartach kredytowych – zauważa Michał Sadrak, analityk firmy Open Finance. Powody do zadowolenia mogą mieć z kolei osoby deponujące swoje oszczędności na lokatach. To już tylko kwestia czasu, jak oprocentowanie produktów oszczędnościowych pójdzie do góry.



W ubiegłym tygodniu wyższe oprocentowanie lokaty trzymiesięcznej zaproponował swoim klientom Meritum Bank. We wtorek oprocentowanie depozytów wzrosło w FM Banku. Stawki poszły do góry od 0,1 do 0,3 pkt proc. Ofertę depozytową zmienił też Getin Bank, który swoim klientom zaproponował Lokatę Słoneczną.

Konta będą płatne?


W tym tygodniu oferta rachunków osobistych wzbogaciła się o kolejną propozycję. Bank BPH wprowadził rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy pod nazwą Konto kapitalne. Wbrew panującym na rynku tendencjom, bank zdecydował się wprowadzić opłatę za prowadzenie konta. I to nie małą, bo 9,99 zł miesięcznie. Jednak w zamian zaproponował klientom większość operacji w ramach konta za darmo.

Nie pobiera opłaty za przelewy online i w oddziałach, przelewy Sorbnet, nie zmusza do wykonywania określonego obrotu kartami, czy wykupowania abonamentu za bankomaty. Cennik jest prosty i przyjazny klientowi. Być może jest to krok, w kierunku którego pójdą wkrótce także inni gracze. Do tej pory obserwowaliśmy raczej wysyp darmowych rachunków naszpikowanych po brzegi ukrytymi prowizjami i opłatami.

Nie jest wykluczone, że z tego typu rozwiązania będą mogli wkrótce skorzystać także klienci największego banku w Polsce. Z doniesień serwisu PRNews.pl wynika, że wprowadzenie podobnego rozwiązania rozważa także PKO Bank Polski. Czy taki system opłat spodoba się klientom? Z ankiety przeprowadzonej wśród czytelników portalu Bankier.pl wynika, że opłata za prowadzenie konta jest jednak jednym z podstawowych czynników świadczących o atrakcyjności rachunku.

Wojciech Boczoń
Bankier.pl


Źródło:
Wojciech Boczoń
Wojciech Boczoń
analityk Bankier.pl

Ekspert z zakresu bankowości. Autor komentarzy, poradników, artykułów i raportów o bankowości skierowanych zarówno do branży, jak i jej klientów. Redaktor prowadzący branżowego serwisu PRNews.pl. Autor cyklu raportów "Polska bankowość w liczbach". Dziennikarz Roku 2013 według Kapituły Konkursu IX Kongresu Gospodarki Elektronicznej przy Związku Banków Polskich. Dwukrotnie nominowany do nagrody Dziennikarskiej im. Mariana Krzaka oraz laureat tej nagrody w 2014 r. Finalista Nagrody Dziennikarstwa Ekonomicznego Press Clubu Polska za 2019 r. Tel. 881 083 389.

Tematy
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie

Komentarze (8)

dodaj komentarz
~pejcz
stara sprawdzona metoda - trzeba kraść jeszcze więcej. won z gangsterami!!!!
~Iris
Karty są środkiem płatniczym, który ma być wygodą dla klienta i tak też jest. Nie wyobrażam sobie nosić dużej gotówki przy sobie, bardziej sobie cenie kawałek plastiku. Produkty bankowe są dla ludzi. Odnoszę wrażenie, że osoby które piszą w ten sposób że jest to produkt dla frajera bo muszą np. za niego płacić są frustratami. Bo Karty są środkiem płatniczym, który ma być wygodą dla klienta i tak też jest. Nie wyobrażam sobie nosić dużej gotówki przy sobie, bardziej sobie cenie kawałek plastiku. Produkty bankowe są dla ludzi. Odnoszę wrażenie, że osoby które piszą w ten sposób że jest to produkt dla frajera bo muszą np. za niego płacić są frustratami. Bo przecież odkręcając wodę w kranie też musisz płacić, zapalając światło w pokoju też musisz płacić. Tak nasze życie jest skonstruowane, a jak dla kogoś jakaś skromna opłata za uzytkowanie karty jest nie do przyjecia, to tak samo do przyjęcia nie będzie dla niego mycie się, korzystanie z lodówki, kablówki, internetu... to też generuje koszt...
~jhkahsd
karty są dla ludzi biednych albo bardzo bogatych ( cięzko mieć 500 000 w kieszeni) a dla normalnego logicznie myślącego człowieka gotówka jest najlepsza !!!! z tym że banki tracą źródło dochodów , więc nie ma co się dziwić że podnoszą prowizję dobrze pilnują swoich interesów i tyle

Na świecie jest mnóstwo frajerów, jeśli
karty są dla ludzi biednych albo bardzo bogatych ( cięzko mieć 500 000 w kieszeni) a dla normalnego logicznie myślącego człowieka gotówka jest najlepsza !!!! z tym że banki tracą źródło dochodów , więc nie ma co się dziwić że podnoszą prowizję dobrze pilnują swoich interesów i tyle

Na świecie jest mnóstwo frajerów, jeśli nie jesteś w stanie określić, kto nim jest, to znaczy, że chodzi o ciebie
~em96
"...tym tygodniu oferta rachunków osobistych wzbogaciła się o kolejną propozycję. Bank BPH wprowadził rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy pod nazwą Konto kapitalne. Wbrew panującym na rynku tendencjom, bank zdecydował się wprowadzić opłatę za prowadzenie konta. I to nie małą, bo 9,99 zł miesięcznie..."

Zanim Włosi
"...tym tygodniu oferta rachunków osobistych wzbogaciła się o kolejną propozycję. Bank BPH wprowadził rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy pod nazwą Konto kapitalne. Wbrew panującym na rynku tendencjom, bank zdecydował się wprowadzić opłatę za prowadzenie konta. I to nie małą, bo 9,99 zł miesięcznie..."

Zanim Włosi przejęli BPH pisałem, że będą szukać "jeleni". Nie dość, że obracają i zarabiają na mojej "kasie", to jeszcze każą sobie za to płacić nie oferując w zamian nic 0,00%.
We Włoszech tak funkcjonują wszystkie banki i powoli chcą wprowadzić to samo w Polsce...
W dalszej kolejności cichcem, powolutku będą wprowadzać dodatkowe ukryte prowizje.
~uwaga
Narazie nie jest ale np. w szwecji już próbują wprowadzić zakaz posługiwania sie gotówką, więc nie bądź taki pewny wszystko zmierza do wytycznych NWO ..
infinum
W Polsce też istnieje plan pozbycia się gotówki. Napisało go ZBP i jest przewidziany na lata 2007-2013.

Ze względu na kryzys realizacja pewnie się trochę opóźni, ale nie zmienia to faktu, że dla banków najlepiej jest jeśli cały swój majątek ludzie mają u nich w postaci zer i jedynek. Całkowicie wirtualnie i bez żadnej faktycznej kontroli.
~sceptyk
posługiwanie się kartą służy wyłacznie Bankowi, blokuje pieniądze sprzedającego i zabiera z kwoty wpłaconej (czyli sprzedającego) prowizję. Firma obsługująca Kartę może też (oczywiście dla Twojego dobra) odmówić zapłaty jeśli płatność jest "nietypowa". I wtedy albo - po kontakcie z Tobą odblokują - albo nie. Równiez dla posługiwanie się kartą służy wyłacznie Bankowi, blokuje pieniądze sprzedającego i zabiera z kwoty wpłaconej (czyli sprzedającego) prowizję. Firma obsługująca Kartę może też (oczywiście dla Twojego dobra) odmówić zapłaty jeśli płatność jest "nietypowa". I wtedy albo - po kontakcie z Tobą odblokują - albo nie. Równiez dla Twojego dobra ustalają co jest płatnością typowa. Tworzą więc jakiś Twoj profil i wiedzą czasem więcej o Tobie niż Ty sam. Jeśli masz możliwość debetu na karcie - strzeż się. Jesli nie spłacisz w pore obciążą Cię takimi odsetkami że aż się zdziwisz.... Tak że teoretyczna wygoda płacenia kartą (wyrabiająca brak poczucia wartości pieniądza) powoduje głównie problemy i poddaje użytkownika ściślejszej kontroli niż to się ogólnie sądzi. Tak że warto jest zabrać Bankowi gotówkę i płacic wg własnych zamiarów, a nie prosić Bank o zapłatę. (Być może autoryzują transakcję....)
~Andżej
Mówią jakby płacenie kartą było jedyną właściwą formą. Jak będą ze mnie zdzierać to będę płacił gotówką.

Powiązane: Sektor bankowy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki