REKLAMA

Inflacja w UE powoli się obniża, choć Węgry oderwały się od peletonu

Krzysztof Kolany2023-05-17 11:30główny analityk Bankier.pl
publikacja
2023-05-17 11:30

Kwiecień przyniósł spadek inflacji HICP w zdecydowanej większości krajów Unii Europejskiej. Względem marca inflacja obniżyła się w 22 krajach członkowskich. Wzrosła w pięciu.

Inflacja w UE powoli się obniża, choć Węgry oderwały się od peletonu
Inflacja w UE powoli się obniża, choć Węgry oderwały się od peletonu
fot. gopixa / / Shutterstock

Zharmonizowany indeks cen konsumpcyjnych (HICP) w strefie euro w kwietniu był o 7,0 proc. wyższy niż przed rokiem - wynika z finalnych szacunków Eurostatu. Był to pierwszy od jesieni wzrost rocznej dynamiki HICP. W październiku wskaźnik ten osiągnął historyczny rekord na poziomie 10,6%. Inflacja HICP dla całej Unii Europejskiej wyniosła 8,1% wobec 8,3% w marcu, 9,9% w lutym i 10% w styczniu.

Eurostat

Był to już 22. miesiąc z rzędu, w którym inflacja HICP przekraczała 2-procentowy cel Europejskiego Banku Centralnego. Aby sprowadzić inflację do celu, EBC w maju zdecydował się na kolejną podwyżkę stóp procentowych, tym razem w wymiarze tylko 25 punktów bazowych. W dalszym ciągu główna stopa procentowa w strefie euro (3,75%) jest wyraźnie niższa od bieżącej stopy inflacji.

Inflacja bazowa pozostaje silna

Niepokojąca jest nie tylko wysoka inflacja w okresie poprzednich 12 miesięcy, ale wciąż bardzo szybki wzrost cen notowany na początku 2023 roku. W kwietniu ceny koszyka dóbr konsumpcyjnych (HICP) podniosły się o 0,6% po wzroście o 0,9% w marcu i 0,8% w lutym (w styczniu spadły o 0,2% mdm). W rezultacie zrealizowana przez pierwsze cztery miesiące roku inflacja HICP wyniosła 2,2%.

Opublikowane w środę dane nie się różnią od wstępnego szacunku, który poznaliśmy na początku miesiąca. Jednak wyraźnie różnią się one od tego, co obserwowaliśmy jesienią. Wtedy wzrost wskaźnika HICP był napędzany przede wszystkim galopującymi cenami energii. Natomiast w kwietniu ceny energii w strefie euro były już tylko o 2,4% wyższe niż rok temu (oraz o 0,8% niższe niż w marcu). Wciąż szybko drożała za to żywność (o 13,5% rdr). Ceny dóbr przemysłowych wzrastały w tempie 0,7% mdm i 6,2% rdr. Nadal przyspieszała za to roczna dynamika cen usług, która podniosła się do 5,2% względem 5,2% w marcu i 4,8% w lutym. Widać więc, że teraz głównym źródłem presji inflacyjnej jest popyt konsumpcyjny, a nie szoki podażowe.

Węgry oderwały się od inflacyjnego peletonu

Podobnie jak w poprzednich miesiącach najwyższą inflację HICP odnotowano na Węgrzech. U naszych „bratanków” koszty życia rosły w bardzo wysokim tempie 24,5% rocznie. To rezultat zdecydowanie wyższy od wszystkich innych krajów UE. Więcej na ten temat pisaliśmy w tekście zatytułowanym „Węgierska inflacja trzyma się mocno”.

Eurostat

W pozostałych krajach Europy Środkowej roczna dynamika HICP w ostatnich miesiącach uległa zdecydowanemu obniżeniu (aczkolwiek wciąż pozostaje dwucyfrowa). Na Łotwie, Słowacji, Litwie i Estonii, a także w Czechach i w Polsce koszty życia mierzone indeksem HICP przez poprzednie 12 miesięcy urosły o 13-15%. W Bułgarii i Rumunii wzrost przekroczył 10%.

Nieco lepiej było na zachodzie i południu Europy. Najniższą stopę inflacji HICP mógł się pochwalić Luksemburg (2,7%) przed Belgią (3,3%), Hiszpanią (3,8%), Cyprem (3,9%) i Grecją (4,5%). W licznych krajach UE inflacja HICP w kwietniu mieściła się w przedziale5-9%, czyli wciąż pozostawała wyraźnie podwyższona względem historycznych standardów.

Wskaźniki inflacji to nie to samo co inflacja

Warto pamiętać, że zmiany wskaźników inflacji cenowej (a niekoniecznie samej inflacji) w wielu państwach są zasługą nadzwyczajnych rozwiązań wprowadzanych przez władze. W rezultacie wskaźniki inflacji w krajach Unii Europejskiej (zarówno CPI, jak i HICP) przestały być ze sobą porównywalne. Urzędowe limity cen energii albo przejściowe obniżki stawek podatków wpływają na obniżenia wskaźnika HICP (albo CPI), ale nie na spadek inflacji samej w sobie rozumianej jako spadek siły nabywczej pieniądza.

Inflacja HICP jest przy tym odmienną miarą wzrostu cen od najpopularniejszego i stosowanego przez polski GUS wskaźnika CPI. O różnicach między wskaźnikami pisaliśmy w artykule „Jak GUS mierzy inflację? Statystycy wyjaśniają”. W skrócie: obie miary stosują nieco odmienny system wag i uwzględniają nieco inny zakres wydatków. W kwietniu 2023 roku GUS oszacował inflację CPI na 14,7% rdr.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (12)

dodaj komentarz
recydywa
Ciekawe, jak Włochy wydostały się z hiperinflacji do inflacji poniżej 5%?
talmudd
wegry liczą inflacje & podają prawdziwe dane ......ciekawe czy teraz ktoś z nie-onuc odpowie na podchwytliwe pytanie .....kto naprawdę oderwał się od peletonu ?.......LMAO...:):)
kamikaze351
A tymczasem Chiny wyprzedziły całą UE w wielkości PKB. Indie wyprzedziły Brytanię.

Łódka jest dziurawa i powoli toniemy w zielonym g...
sterl
Produkują połowę towarów na świecie, ale jak się liczy konsumpcję na kredyt jako pkb no to tylko wyprzedzają.
bha
Niby fajnie??? tyle że oby oprócz wygodnych rynkowych statystyk słów projekcji, rynkowej propagandy również i faktycznie obniżała się i ta przy okazji sekretnie wysoka, najwyższa nierzadko kilkukrotnie wyższa od tej oficjalnie raczej dość skromnie podawanej raczej wybiórczo wyliczanej , żeby również i przekładały się w końcu te statystyczne Niby fajnie??? tyle że oby oprócz wygodnych rynkowych statystyk słów projekcji, rynkowej propagandy również i faktycznie obniżała się i ta przy okazji sekretnie wysoka, najwyższa nierzadko kilkukrotnie wyższa od tej oficjalnie raczej dość skromnie podawanej raczej wybiórczo wyliczanej , żeby również i przekładały się w końcu te statystyczne rosnące niby spadki inflacyjne??? w wielu krajach również w końcu!!!!!!! na tą niestety najmocniej wysokodojną cenowo, dochodowo dla rynku i nie tylko najwyższą sekretnie inflację tą w Detalu!!!!. Oby???????.
grzegorzkubik
Polska też w tym klimacie spadku inflacji producenckiej i ogólnej jest. Kto wie. Może faktycznie będzie jednocyfrowa inflacja w tym roku w naszym kraju.
xajmaq
Póki co sprawdza się prawie wszystkie (jak nie wszystkie) przepowiednie prof. Glapińskiego. No ale hołota ma problem z zapamiętaniem co było w zeszłym tygodniu więc trudno oczekiwać żeby pamiętała co było mówione pół roku temu. A prawo głosu ma...
sterl odpowiada xajmaq
Tyle że jemu płacą miliony rocznie nie za przepowiednie historyka tylko za analizy ekonomiczne miszcza bankowości i to lepiej niż w USA..
polonu
Węgry Turcja Słowacja wydaje się idą w innym kierunku w UE będą przetasowania . trzeba poczekać jak to wszystko się jeszcze ułoży , czas pokaże .
jas2
Ceny rosną w krajach, w których są niskie. Muszą równać poziomem do krajów bogatych.
Tam gdzie ceny są wysokie nie mogą rosnąć. Tam rosły już dawno temu i teraz są wysokie, ale już nie rosną.

Powiązane: Unia Europejska

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki